Ogród kocicy cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Piękna ta języczka :lol: a gdzie można dostać takie cudo :roll:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Kupienie tego jest dość trudne, ostatnio próbowałam ją odnaleźć dla kogoś z forum w mojej ulubionej szkółce, ale w tym roku jej wcale nie ma. Za każdym razem kiedy tam jestem szukam, ale nie ma i już. Czasami bywa na allegro, teraz jest na allegro bardzo podobna do niej odmiana - Kagami Jishi.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Kocico ,a czy jakaś wymiana wchodziłaby w rachubę? :wink:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Z tą kotłownią chodziło mi o to, że jak wnosisz drewno do domu i dokładasz to się strasznie kurzy. Wiem, że może przesadzam, ale nienawidzę tego, tam gdzie mieszkałam piec się często zatykał i trzeba było to czyścić - wiesz na czym to polega? Sadze latają później po domu przez tydzień, nawet nie chcę myślami do tego wracać.
Wiem co masz na myśli pisząc o zapaszku i takim pozytywnym cieple (u mnie też to było), ale były też inne strony medalu...
A ja znowu nie lubię wysokich mieszkań kojarzy mi się z zimnymi nocami na feriach u babci.

Coraz bardziej zaczynam interesować się żurawką.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

maakita, nie wiem o czym piszesz, nigdy nic takiego nie miało miejsca jak fruwające sadze w domu:-), ani kiedyś ani teraz. Drzewo leży sobie poukładane w koszyczku, kurze ścieram raz w tygodniu bo się tu nie kurzy tak jak w okropnych miastach gdzie każdego dnia zalegała warstwa pyłów na meblach, nie znoszę kurzu, sadzy i nie cierpię okruchów na podłodze bo lubię chodzić na bosaka:-). Myślę, że te zatykające się kominy to błąd w sztuce budowlanej i tyle. No i spalanie drzewa nie tworzy sadzy.

Lady-r nie mam pojęcia jak to rozmnożyć, muszę podejrzeć tę roślinę jak ona się rozrosła na dole, bo liści to ma sporo po jednym sezonie. Ona jest właściwie zimozielona, ja ją okryłam kiedy zbliżały się większe mrozy, ale pewnego razu karton zdmuchnął wiatr i listeczki trochę zmarzły, odrosły jednak wiosną.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Kocico też uwielbiam roślinki o kolorowych liściach :lol: mam nadzieję,że znajdzie się u mnie coś czego nie masz i dogadamy się na większą wymianę :wink: Kiścienie też masz cudne,a ja nie mam :cry:
Mam np.takie coś.
Obrazek
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

kocico :oops: czy ja nieśmiało mogłabym prosić abyś wpisała mnie w kajecik jak ci się ta żurawka rozrośnie :oops: ? .Nie spotkałam w realu takiej odmiany.
Może znajdziesz coś u mnie?Choc ja niewiele mam :( .
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

:-) coś tam spróbujemy uszczknąć dziewczyny. Lady-r, Ty mi pokazujesz miodunkę, a ja dziś z zazdrością oglądałam Twoje chryzantemy. Ja je bardzo lubię, a mam dopiero dwie bylinowe i czekam aż rozwiną pąki. Ta fioletowa...małą szczepkę, tak mi się marzy :roll: .
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

A miodunkę taką masz? :lol: Chryzantemy masz zaklepane wszystkie gatunki jakie mam. :lol:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Tak, Lady-r, taką ciapkowatą mam:-), nie umiałam się do miodunek przekonać do czasu aż się rozrosły, a mój M. je bardzo lubi, czasami taka małoreformowalna jestem....
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Te Twoje żurawki są zniewalające. Widzę,że nie tylko ja jedna mam do nich słabość. Więcej tu takich osób zagląda.
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Kocico ty tam na nią dmuchaj niech ona sobie ładnie rośnie,ja poczekam nawet i rok :D .
A z pięciornikami to się zdziwiłam :? .Na prawdę muszą rosnąć w cieniu bo się wszystkie zabarwią na żółto :shock: :?: .Ten pomarańczowy posadziłam w miejscu gdzie słonka będzie niewiele,ale 2 dni temu kupiłam różowy(wieczorem wstawię zdjęcie u siebie) i on już na stanowisku bardziej słonecznym :? .I co myślisz że powinnam go przesadzić?
Kurczę człowiek uczy się całe życie :? .Miłego dnia :) .
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Agnieszko, jeśli chodzi o pięciorniki to tylko pomarańczowe są takie dziwaczne, reszta lubi słoneczko. Kiedyś kupiłam w szkółce 10 pięciorników kopanych żółtych i 10 pomarańczowych. Posadziłam je w doniczkach na słońcu i wszystkie wyszły żółte....Byłam zła, aż do czasu jak się oczytałam o nich i zobaczyłam w szkółce na własne oczy jak je chronią przed słońcem:-). Teraz mam w końcu pomarańczowe:-). Znalazłam nawet informację o jednej z odmian, że pierwsze kwiaty w danym roku są pomarańczowe, a pozostałe już żółte...ale nie wiem o jaką odmianę chodziło.
A żurawkę obejrzę jak przestanie w końcu padać....wpisałam sobie do notesika i najwyżej poczekamy do wiosny jak będzie teraz za mała.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Ja też kupowałam "pomarańczowy"pięciornik,a jest zupełnie żółty. :shock:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

A najlepsze w tych pomarańczowych jest to, że gromy rzucamy na sprzedawców bo kupowaliśmy pomarańczowe, a są żółte, a z drugiej strony oni nas nie informują o takich sprawach bo i po co uświadomić klienta. Odrobina dobrej woli wiele by zmieniła:-).
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”