Ogródek Gosi 13

[7koliberek9]

Gosiu, piękna kalina Co do trawnika to jestem pod wrażeniem że chce Ci się taką pracę wykonać. Jestem na etapie ciągłego olewania trawnika ale mam jeszcze dużo rabatek nieskończonych i krety

[Tajka]

Małgosiu cudnie Ci kwitnie kalina Brukwooda.
A moją M będzie jutro wykopywał, gdyż wyrosła ogromna, a kwiaty śladowe i malutkie, w dodatku co roku przemarzają pąki kwiatowe.
Ten zieloniutki trawnik chyba do wymiany nie pójdzie? Czy to już nowy?
Miłego dnia.

[AniaDS]

Gosiu te żółte prymulki zimowały Ci w gruncie? Ale są ładne

[Piotr-Sz]

Witaj. Ogród pięknieje Jak trawnik? ciekaw jestem jak ci idzie. Jeśli mogę coś zasugerować- zainwestuj w dobre nasiona ) warto. Kalina robi wrażenie.

[Margo2]

Aga, ja próbowałam wykopac Ewie sadzonkę powojnika, ale się nie udało. Wykopałam tylko patyki. Ewa, wsadziła zobaczymy co ztego wyjdzie. Ja dostałam od Ewy porządną sadzonkę.

Wiem, że kwiaty zwyciężą, ale żal mi niektórych chwil. Zawsze każdy moment rozkwitu ogrodu upamiętniam, a teraz nie mam na to czasu. To jest dla mnie największą przykrością. Ale widzę światełko w tunelu

Maryniu, na taką jak ja mam zawsze znajdzie się miejsce. Moja jest szczepiona na pniu. Pod spodem rosną inne roślinki
Na razie nie miałam czasu na robieni zdjęć. Wszystkie wolne chwile poświęcam na pielenie. Powoli posuwam się do przodu. Liczę na to, że do końca przyszłego tygodnia uda mi się w końcu zakończyć pielenie. Będę miała więcej czasu na wszystko


Paulinko, u nas nie padało aż tak. Popracowałam troszeczkę. W ogóle w tygodniu nadrobiałam sporo. Więcej niż w ubiegłym tygodniu. Liczę na koniec w przyszłym tygodniu.
Ukopałam kawałek swojego powojnika, ale okzałao się że bez korzeni.
Ewa próbuje ukorzenić patyki, które ukopałam

Ewo, u mnie praktyznie nie ma tła, bo stanowi soliter. Fakt, że jest na tle plotu, ale chyab nie o to chodzi. Bardzo ją lubię. Przede wszystkim za zapach

Bożenko, ja się martwię, że jak w końcu skończę pielić, zaczną się upały. A teraz jest najlepsza pora na sianie trawników, bo bez przerwy pada. Obawiam się, ze przy złościwości jaka mnie ostatnio nawiedza, jak skończę pielić i posieję, zaczną się upały

Justynko, ja rabaty mam już za sobą. A trawnik chiałam zminić, żeby po pierwsze pokreśli rabaty, a po drugie pozbyć się trawy, która wchodzila na rabaty i je niszczyła. To miała być kropka nad i, chcoaz tak sobie myślę, że to jednak nie koniec zmian, ale to z jakiś czas

Tereniu, moja burkwooda jest szczepiona na pniu. Jak na razie u nikogo nie sprawiła zawodu. Polecam. Jeszcze nigdy nie przemarzły pąki. Może to nie burkwooda? Może to ta wczesno wiosenna? Ta bardzo, rzadko9 zakwita w naszych warunkach

Aniu, te prymulko ma już już 4 lata

Piotrze, zakupiłam trawę golf. Sąsiadka ma taką samą, myślę, że da radę u mnie też. W o=dodatku ma bardzo malo ekspansywne trawy, a tych po ostatnich doświadczeniach się boję

[Steasi]

Ah to w taki sposób. Gdzieś czytałam, że można w łatwy sposób rozmnożyć przez odkłady poziome robione z jednorocznych pędów. Nie próbowałam. Chociaż nie powiem, kusi..
Cóż to za kępka liści z czerwonawym marginesem? Jaka zwarta! Bardzo cenie to u roślin
Widzisz Gosiu a ja co wyszłam z domu to zaczynało padać i nic nie mogłam zrobić. Super, że prace u Ciebie powoli posuwają się do przodu. Oczywiście za tydzień w Łącku będziesz? Ja już mam kierowce zaklepanego- z mamą i Zuzianką oczywiście, będziemy

[Alania]

Gosiu, jak tam prace trawnikowe?

[Helen]

Co to za kwiatuszki drobniutkie niebieskie, czyżby niezapominajki ? Piękny kobierzec tworzą, uwielbiam to

[Margo2]

Paulinko, będę w Łącku, ale nie wiem, czy się spotkamy, bo ja będę od samego rana. Planuję wyjazd około 8 rano. Zawsze tak jeżdżę, bo potem jest za duży tłum. A jak wiesz ja za bardzo czasu nie ma. Dla mnie każda chwila jest teraz bezcenna.
Ta roślinka, o którą pytasz to epimedium

Monia, już za chwilę pokażę relację. Ale pracy mam jeszcze bardzo dużo

Helenko, tak, to niezapominajki. Co prawda zagłuszają inne rośliny, ale przeciez niedługo ich już nie będzie. Dlatego pozwalam im sie rozsiewać.

Pokażę wam na jakim etapie sa prace trawnikowe


Kawałek,który jest obstawiony workami jest zrobiony. Został pas od worków w stronę trawnika




A to mi jeszcze zostało do zrobienia

[JLG]

Gosiu - odwaliłaś kawał roboty, został Ci niewielki kawałek. Ilość worków powalająca

[Steasi]

Odwaliłaś już kawał dobrej roboty! Zostało malutko, kilka dni i po pracy. Jakby to moja mama powiedziała' Taka dobra praca aż szkoda, że się kończy'

No my pewnie też pojedziemy rano, bo później jeszcze jest trochę dnia i można coś zrobić. A jak się pojedzie o tej 9-10 to już wszystkie 'stoiska' są ? Czy tylko niektórzy zjeżdżają? Byłam kilka lat temu, nie pamiętam nawet z kim

[Alania]

Współczuję z tym trawnikiem Czy brateczki same Ci się wysiewają w takie ładne kępki?

[magenta]

Gosiu, jestem pełna podziwu! Ciężka to była robota i jeszcze nie koniec
Co do Amonogawy to śliczna jest jak kwitnie, a potem taka sobie zwykła

[aage]

Gosiu efekty jeszcze chwila i zabierasz się za sianie

[April]

Podziwiam twoją pracę z tym trawnikiem Ale zajęcie pracochłonne.
Śliczne to epimedium, i brateczki takimi kępkami dużymi się wysiały...u mnie pojedyńcze...wczoraj przesadzałam żeby był efekt jak u ciebie