Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

[piasek pustyni]

Chwasty nie chwasty - kwitną, moje stoją jak zaklęte. Trochę się nie dziwię - u nas dziś 13 stopni (teraz). Ogrodnicy dają znać o sobie, ale ileż można zwalać na brak słońca i zimno... A u Ciebie rzeczywiście -"tylko" dwa kwiatuszki medio - ale jakie

[onectica]

W ogóle widzę, że lofki i inne meksykańce się dobrze czują w foliaku. Natomiast lobiwki, rebucje i inne z Ameryki Południowej mi się cały czas przypalają.

Moje stoją żywcem na słońcu. Innej opcji nie ma.
Przyznam się szczerze, chociaż wiem, że to skandal, ale nawet z cieniowaniem tego roku nie było jak się pobawić
Nie wiem w związku z tym, czy trochę turbinki na tym nie ucierpiały, jakby mocniej szaro/różowe niż zeszłego lata No chyba, że one takie właśnie mają być


btw - moja koehresii jest zdecydowanie już większa niż główka zapałki

[hen_s]

Rzeczywiście bida, tylko tyle kwiatuszków... Dla mnie superowo!

[OnArt]

Melduję się w Twoim nowym wątku i muszę powiedzieć, że do dupy te Twoje kaktusy, jakieś takie kolorowe ... (to tak żeby nie zapeszyć )

[czarny]

Dziś brak słońca, ale czekam na WR 794, natomiast... Klikałem chwilkę po necie, m.in. byłem na fejsie Winberga i zamieścił fotkę z żółto kwitnącą... M. steinmannii! Niesamowite!

https://www.facebook.com/11005772569947 ... nt_count=1

[hen_s]

I będzie znów czego poszukiwać, za czym się rozglądać...

[przemek_pc]

No, niestety Henryk ma rację...

[czarny]

Jeśli to nie jest jakaś mutacja dotycząca jednej tylko roślinki to myślę, że za 2-3 lata u Winberga będą nasiona tego. Już się nie mogę doczekać. Kto to widział - żółty kwiat u steinmannkii


Mediolobivia einsteinii v. pseudoeinsteinii WR 794. Mam nadzieję, że wyjdzie jeszcze dziś słońce i uda się lepszą fotkę cyknąć. To pozycja z tych najbardziej rarytasowatych.

[hen_s]

WoW!

Mnie się bardzo podoba!

[czarny]

No cóż, lepszych fotek się nie udało zrobić i pewno już w tym roku się nie uda zrobić. Ale za rok rośliny będą większe, będzie więcej kwiatów i same kwiaty zapewne też będą większe. Tymczasem rzuciłem okiem na pogodę - na najbliższy tydzień zapowiadają ochłodzenie, cały czas pochmurno i deszczowo. Czyli będzie kolejny tydzień opóźnienia z kwiatami...

[nyskadu]

Co prawda żółta no ale jak by nie było w końcu rarytas ta armia medio śniła mi się w nocy, niewiarygodny widok, ład szyk, porządek i niby podobne a jednak jak różne piękna i dostojna kolekcja

[przemek_pc]

Co by nie mówić, i z której strony by nie patrzeć, to einsteiniaki mają najładniejsze kwiaty wśród mediolobiwek... Żółty jak żółty (w słońcu pewnie złoty), ale te ciemniejsze końcówki płatków są niesamowite - ja takie lubię najbardziej

Niestety u mnie w tym roku żadne kwitnąć nie będą. Jedna pąki zasuszyła, reszta nawet nie myśli się ruszyć. A jedna z moich WR 509 (ta, którą myślałem, że zamordowałem zimą) produkuje odrosty (już 6 nowych) zamiast pąków.

[blabla]

...to einsteiniaki mają najładniejsze kwiaty wśród mediolobiwek...

Bo ten kwiat jest podobny do kwiaty lobiwii. Wystarczy spojrzeć na kwiat L.cornuta http://www.lobivia.pl/foto/Lobivia_pugi ... WR_651.jpg
Jak sobie popatrzycie na badania DNA rebucji to R.einstainii i R.eunanthema są mało spokrewnione z pozostałymi medio i właściwie powinny tworzyć oddzielny rodzaj lub podrodzaj wśród rebucji. Przykład np. tutaj: http://ssk-kaktus.org/de/projekt2009.php

[moritius]

Jeśli to nie jest jakaś mutacja dotycząca jednej tylko roślinki to myślę, że za 2-3 lata u Winberga będą nasiona tego. Już się nie mogę doczekać. Kto to widział - żółty kwiat u steinmannkii

Jeśli chodzi o dziedziczenie, to u roślin jest trochę łatwiej. Jeśli ten egzemplarz zapyli się pyłkiem standardowej M. steinmannii, to wśród potomstwa w drugim pokoleniu (tylko trzeba by krzyżować spokrewnione rośliny) powinny się trafiać "modele" o żółtym kwiatku. No chyba, że gen odpowiadający za żółty kolor dominowałby nad genami innych kolorów. Trzeba by to sprawdzić - co nie zmienia faktu, że jeśli to jest pojedynczy egzemplarz, to kwiaty od roślin potomnych, z rozmnażania generatywnego, nie byłyby identyczne, zawsze trafiałaby się domieszka czegoś innego.

[przemek_pc]

(...) Bo ten kwiat jest podobny do kwiaty lobiwii. (...) Jak sobie popatrzycie na badania DNA rebucji to R.einstainii i R.eunanthema są mało spokrewnione z pozostałymi medio i właściwie powinny tworzyć oddzielny rodzaj lub podrodzaj wśród rebucji.

W zupełności się z tym zgadzam. U einsteiniaków to jest widoczne już na najwcześniejszym etapie tworzenia pąków, który wygląda jak u lobiwii. Euanthemki nie mam jeszcze żadnej, to i wypowiadać się na ich temat nie będę