
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
EWCIU- TERENIU -no tak toż u mnie złoto kapie z drzewa 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Eluniu, orliczki superaste
Złotokap, jak pamiętam, zaczął na poważnie kwitnąć w tamtym roku
więc to świetnie że w tym roku też się na to zdecydował.
Ze względu na trujący charakter tegoż, nie sadziłam go u siebie, bo moja sąsiadka miała czworo małych dzieci
i bałam się żeby to właśnie u mnie nic się nie stało
Teraz ze względu na moje ewentualne wnuki też tego nie zrobię
zadowalam się milinem, którego tnę bezlitośnie
, więc rzadko mi kwitnie
no i hortensją pnącą, cóż zrobić, skoro tak trzeba
Bardzo długo miałam Rdest Auberta, ale chciał mi chałupę przewrócić, tak szybko rósł
że mój stary miał zajęcie co tydzień, pozbyłam się go w końcu, po dwóch latach wyrywania
i więcej do niego nie wrócę
no chyba że w innej części działki, nie pod domkiem


Złotokap, jak pamiętam, zaczął na poważnie kwitnąć w tamtym roku
więc to świetnie że w tym roku też się na to zdecydował.
Ze względu na trujący charakter tegoż, nie sadziłam go u siebie, bo moja sąsiadka miała czworo małych dzieci
i bałam się żeby to właśnie u mnie nic się nie stało


Teraz ze względu na moje ewentualne wnuki też tego nie zrobię
zadowalam się milinem, którego tnę bezlitośnie

no i hortensją pnącą, cóż zrobić, skoro tak trzeba
Bardzo długo miałam Rdest Auberta, ale chciał mi chałupę przewrócić, tak szybko rósł
że mój stary miał zajęcie co tydzień, pozbyłam się go w końcu, po dwóch latach wyrywania
i więcej do niego nie wrócę
no chyba że w innej części działki, nie pod domkiem

Pozdrawiam, Agata.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12780
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Niesamowite te orliki... U mnie też już kwitną. Złotokap też masz piękny ? mój niestety w tym roku uznał, że kwitnąć nie warto i ma tylko pełno liści.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
AGATKO- złotokap kwitnie od kilku lat to glicynia w ubiegłym roku zaszczyciła mnie kwiatami po 7 latach
Złotokap to już drzewo i nikt niczym się już nie otruje ale moje wnuczki jakoś tak nauczyłam że niczego same nie zrywają ,
wiedzą że kwiatki tylko się wącha a nie zrywa
Mam też dwa miliny jeden pomarańczowy a jeden cytrynowy ,też wędrują wszędzie ja je też ograniczam bo by mi wszystko zarosło a ogródeczek malutki
Glicynia w tym roku też kwitnie
LOKI- dawno nie byłeś muszę
do Ciebie i zobaczyć co tam nowego Ci kwitnie 

Złotokap to już drzewo i nikt niczym się już nie otruje ale moje wnuczki jakoś tak nauczyłam że niczego same nie zrywają ,
wiedzą że kwiatki tylko się wącha a nie zrywa



LOKI- dawno nie byłeś muszę


Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Eluniu złotokap zjawiskowy
jeszcze nie widziałam tak wspaniale ukwieconego okazu
Orliki bardzo lubię, to takie zwiewne delikatne kwiatuszki, Twoje cudne kolorki
Ja mam prawdziwego kolosa.... kępisko ma ponad metr wysokości
właśnie zaczyna kwitnąć....


Orliki bardzo lubię, to takie zwiewne delikatne kwiatuszki, Twoje cudne kolorki

Ja mam prawdziwego kolosa.... kępisko ma ponad metr wysokości

Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Elu i ja przybiegłam pochwalić złotokap
pięknie się prezentuje
orliki masz w cudnych kolorach , ja miałam u siebie niebieski ale musiałam eksmitować ,bo chciał zagarnąć całą rabatkę
a wiesz ile ja mam miejsca u siebie 




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
No taaaaaaaaaaak, glicynia
Wiedziałam że gdzieś dzwoni, ale nie wiedziałam gdzie
przepraszam Eluniu, tak sobie tylko gadam




Wiedziałam że gdzieś dzwoni, ale nie wiedziałam gdzie
przepraszam Eluniu, tak sobie tylko gadam


Pozdrawiam, Agata.
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Widziałam na własne oczy orliki ,glicynię ,złotokap i śliczne petunie
Jest co u Eli oglądać mówię Wam dziewczyny
A do tego wyszłam z wielką torbą roślinek
Dziękuję Eluśka










- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Elu jaki śliczny ten złotokap chyba równie ładny jak wisteria. A moje orliki w większości jeszcze w pąkach, Twoje śliczne 

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
AGUSIU- tak złotokap w tym roku się popisał i złotem kapie
Ty piszesz że masz orliki w kępie a moje sieją się po całym
ogródku i tak te kolorki się krzyżują nawet między płytami chodnikowymi kwitną,ja mogę je zbierać w jedno miejsce a one i tak rosną gdzie chcą
IWONKO-to bardzo proszę popatrz na moje
Ja też wszystkiego nie mam bo jestem też ograniczona miejscem
AGATKO - nie wymagam od Ciebie żebyś pamiętała a fajnie że u mnie sobie możesz pogadać i miło mi
ROMCIU- na drugi raz jak przyjdziesz to przynieś słoneczko a nie deszcz
Roślinki niech Ci ładnie rosną
MARYSIU-złotokap ma kolor złota albo słoneczka
Dlatego tak się go postrzega a Wisteria na jabłonce pod niebem 
No a tak a propos Wisterii, to w zeszłym roku jak kwitła to były ładne zdjęcia, bo żeśmy z córka wlazły na drabine, a teraz byłoby ciężko, żeby tam wylazła
A samej to nie mam takiej motywacji. No i też sama roślina wyżej do nieba poszła, więc teraz to może dźwig by się przydał, hihi
Dlatego zdjęcia kiepskiej jakości, bo z ziemi...
20140506_161413 by Ela Nowacka, on Flickr
20140506_161445 by Ela Nowacka, on Flickr
20140506_161508 by Ela Nowacka, on Flickr
20140506_161500 by Ela Nowacka, on Flickr
20140506_161402 by Ela Nowacka, on Flickr
P1010732 by Ela Nowacka, on Flickr
P1010730 by Ela Nowacka, on Flickr
P1010731 by Ela Nowacka, on Flickr

ogródku i tak te kolorki się krzyżują nawet między płytami chodnikowymi kwitną,ja mogę je zbierać w jedno miejsce a one i tak rosną gdzie chcą

IWONKO-to bardzo proszę popatrz na moje


AGATKO - nie wymagam od Ciebie żebyś pamiętała a fajnie że u mnie sobie możesz pogadać i miło mi

ROMCIU- na drugi raz jak przyjdziesz to przynieś słoneczko a nie deszcz


MARYSIU-złotokap ma kolor złota albo słoneczka


No a tak a propos Wisterii, to w zeszłym roku jak kwitła to były ładne zdjęcia, bo żeśmy z córka wlazły na drabine, a teraz byłoby ciężko, żeby tam wylazła


Dlatego zdjęcia kiepskiej jakości, bo z ziemi...








Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Elu złotokap miodzio i jaki okazały
,mój też kiedyś urośnie .Glicynię kwitnącą też u Ciebie podziwiam , moja zmarzła ,a już miała pierwszy raz mieć kwiaty .

-
- 500p
- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Elcia nie pomyślałam o złotokapie jest piękny , muszę sobie posadzić u siebie , orlików mam kilka i cały czas mi się bardzo podobają i poproszę Cię o jakieś siewki bo jak do tej pory same mi się nie wysiały , przynajmniej nie zauważyłam , Elcia nie wiem czy pamiętasz o odkładzie milinu dla mnie rozmawiałyśmy w zeszłym roku ? Glicynie sadziłam u siebie z 10 lat temu , ja jej nie cięłam ale tak czy owak kwitnienia nie doczekałam może za mało słońca miała i Marzenka zabrała go do siedliska, nawet muszę zapytać jak się jej przyjęła , pogoda nierówna, działam w przydomowym jak będę na działce zdam relację - aż się boję jechać.............. a..........na różyczce masz zwijkę musisz czymś prysnąć - ja miałam w zeszłym roku na piennej użyłam Decisu



pozdrawiam Ela
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Elu, widzę, że glicynia jak już się rozkręciła to kwitnie teraz co rok... Brawo
, szkoda tylko, że tak wysoko ma te kwiaty, bo nie możesz ich powąchać
.
Mam glicynię od Eli (elakuznicom), przyjęła się ładnie i nie marudzi. Ma za podporę akację. Jednak mróz liznął ją i zwarzył liście. Muszę ją ciąć póki młoda, może zaszczyci mnie kwiatami w zasięgu nosa, a nie 3-5m nad ziemią


Mam glicynię od Eli (elakuznicom), przyjęła się ładnie i nie marudzi. Ma za podporę akację. Jednak mróz liznął ją i zwarzył liście. Muszę ją ciąć póki młoda, może zaszczyci mnie kwiatami w zasięgu nosa, a nie 3-5m nad ziemią
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12780
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
Ależ nie, ElleBelle, to nie jest tak, że dawno nie byłem. Jestem w Twoim ogródku za każdym razem jak się loguję na forum. Za to fakt faktem, że dawno nic nie napisałem w Twoim wątku. 
Glicynii zazdroszczę. Moja, kupiona jako ?szczepiona ? kwitnie w następnym roku po posadzeniu? już trzeci sezon z rzędu nie ma ani jednego kwiatka...
Pozdrawiam!
LOKI

Glicynii zazdroszczę. Moja, kupiona jako ?szczepiona ? kwitnie w następnym roku po posadzeniu? już trzeci sezon z rzędu nie ma ani jednego kwiatka...
Pozdrawiam!
LOKI
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 6- Wspomnienia Lata
OLKU- złotokap i glicynia dały pokaz w tym roku
U Ciebie jest teren otwarty i może dotarł tam mrozik
U mnie w tym roku nic nie zmarzło ale jeszcze nic nie wiadomo
ELU- pamiętam o milinie i są sadzonki ale jestem tak teraz zapędzona że czasami nie myślę i ten tydzień będzie dla mnie bardzo ciężki szpitale
Pewnie teraz będziesz jeżdziła na weekendy na działkę to wdepniesz do mnie i Ci wykopię ,Bobo nic nie puściła
MARZENKO-Tak tnij glicynię bo Ci wszystko zarośnie ja się zastanawiam kto moją przytnie
Ale jest cudowna pewnie jabłonka zmieniła kolor kwiatów na niebieski ,wczoraj gdzieś wysoko zięć wychodził żeby zrobić ładniejsze zdjęcia zobaczymy
LOKI - bardzo mi miło że zaglądasz do mnie
Do glicynii musisz mieć dużo cierpliwości w oczekiwaniu na kwiaty moja ma już 10 lat a kwitnie drugi raz 




ELU- pamiętam o milinie i są sadzonki ale jestem tak teraz zapędzona że czasami nie myślę i ten tydzień będzie dla mnie bardzo ciężki szpitale


MARZENKO-Tak tnij glicynię bo Ci wszystko zarośnie ja się zastanawiam kto moją przytnie


LOKI - bardzo mi miło że zaglądasz do mnie


Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...