A mnie przypomina moją 'Southern Comfort'.... też gigant...Annes 77 pisze:Wiola a zurawka gigant przypomina mi moją Sweet Tea?
Mój ogród - 2014
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogród - 2014
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród - 2014
Gabi ma rację
Bardziej przypomina Southern Comfort 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1032
- Od: 30 wrz 2007, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój ogród - 2014
U mnie ten bodziszek również jak chwast
Piękne białe epimedia-bardzo je lubię, mam tylko żółte i różowe

Piękne białe epimedia-bardzo je lubię, mam tylko żółte i różowe

Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Bożena
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój ogród - 2014
Ładny efekt pielenia... 5 taczek
jakbym o swoim pieleniu czytała... ale ja sie na razie uporałam z pieleniem, zostało parę drzewek do odchwaszczenia i... można zaczynać od nowa
Jak ta żurawka taki gigant to ja tez głosuję na Southern Comfort


Jak ta żurawka taki gigant to ja tez głosuję na Southern Comfort
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród - 2014
Fakt, u mnie ten bodziszek też jak chwasty rośnie.
Wszędzie go pełno, nawet na drugim końcu ogrodu.
jakbym o swoim pieleniu czytała... ale ja sie na razie uporałam z pieleniem, zostało parę drzewek do odchwaszczenia i... można zaczynać od nowa
.......jakbym o sobie czytała
wpisuję się do klubu.
Tyle, że u mnie chwasty widzę dopiero jak przerosną rośliny, bo w moim gąszczu ich nie widać.
Wszędzie go pełno, nawet na drugim końcu ogrodu.
jakbym o swoim pieleniu czytała... ale ja sie na razie uporałam z pieleniem, zostało parę drzewek do odchwaszczenia i... można zaczynać od nowa
.......jakbym o sobie czytała

Tyle, że u mnie chwasty widzę dopiero jak przerosną rośliny, bo w moim gąszczu ich nie widać.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój ogród - 2014
Szczęściara... może "nie widzieć" chwastów od razu jak odrastają 

- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród - 2014
Heloł
Wiolu,napisz kilka słów o pomidorach w ogrodzie.
Czym je "traktujesz" zapobiegawczo.

Wiolu,napisz kilka słów o pomidorach w ogrodzie.
Czym je "traktujesz" zapobiegawczo.
Pozdrawiam Magda 

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój ogród - 2014
Aniu, moja obiela jakaś płożąca jest. Nie wiem, czy one wszystkie takie, czy są też i rosnące w formie krzaka. Trochę zdziwiona jestem jej wyglądem i źle ją posadziłam, bo całkiem inaczej wyobrażałam sobie ten krzew.
Dorotko, u nas dziko rosną te bodziszki polne, czy łąkowe. Są ich miliony i trzeba je tępić. Pewnie sprzyja im klimat i gleba i dlatego te odmianowe chętnie rosną.
Elu u mnie mrozu nie było, aż do wczoraj
Jedna nocka załatwiła kirengeszomę, obficie kwitnącą magnolię, winorośl i pewnie jeszcze coś, czego nie zauważyłam.
Najbardziej żal mi kirengeszomy ....
Aniu, Gabi, dziękuję za pomoc w nazwaniu żurawki. U mnie tych nn dziesiątki. Wszystkie znaczniki mi wcięło
Alu, hortensja drzewiasta w lekkiej ziemi może tak szaleć. U mnie ma glinę i ma trochę ciężej, ale i tak widzę że przyrasta bardzo chętnie.
Ewa, u mnie hortensje ocalały, ale ja nie mam ogrodowych, a te pewnie najgorzej odczuły przymrozki.
Bodziszka już w tym roku wyplewiłam, ale pewnie za jakiś czas - latem znowu zacznie się pojawiać, więc mogę zrobić kilka sadzonek. Nie ma problemu
Iwonka, dziwna ta moja obiela. Kwitnie na pędach, które leżą na ziemi. Ma kilka wyprostowanych bez kwiatów i w sumie dziwnie to wygląda
Bożenko, widać bodziszki upodobały sobie świętokrzyski klimat
Ewa, mam spory ogród i jak wezmę się ostro za jego odchwaszczanie, to takie ilości chwastów wywożę .... zwłaszcza jak trochę opóźnię i wyrastają na giganty w ekspresowym tempie.
Grażynko u mnie gąszczu jeszcze nie ma, choć i tak jest lepiej niż kilka lat wstecz. Staram się usuwać chwasty na bieżąco póki są małe. Wtedy je podcinam motyczką i po robocie. Jak są większe, to wywożę z ogrodu.
Magda ja pomidory uprawiam głównie pod szklarnią. Jeden raz miałam na polu parę lat temu i w tym roku mam 10 sztuk do wsadzenia, bo wyrzucić szkoda.
Zaraz po wsadzeniu do gruntu pryskam miedzianem, a potem w sezonie 2 - 3 razy Amistarem lub czymś innym. W marketach typu OBI, Casto mają duży wybór środków ochrony na pomidory i jak mi potrzeba to tam kupuję.
Ja jeszcze zasilam je gnojówką z pokrzyw.
Pomidory pod szklarnią mam nie raz do późnej jesieni.
Na polu chyba tej chemii trzeba więcej stosować.
To moje pomidorki dzisiaj

I inne ogrodowe


Dorotko, u nas dziko rosną te bodziszki polne, czy łąkowe. Są ich miliony i trzeba je tępić. Pewnie sprzyja im klimat i gleba i dlatego te odmianowe chętnie rosną.
Elu u mnie mrozu nie było, aż do wczoraj

Najbardziej żal mi kirengeszomy ....
Aniu, Gabi, dziękuję za pomoc w nazwaniu żurawki. U mnie tych nn dziesiątki. Wszystkie znaczniki mi wcięło

Alu, hortensja drzewiasta w lekkiej ziemi może tak szaleć. U mnie ma glinę i ma trochę ciężej, ale i tak widzę że przyrasta bardzo chętnie.
Ewa, u mnie hortensje ocalały, ale ja nie mam ogrodowych, a te pewnie najgorzej odczuły przymrozki.
Bodziszka już w tym roku wyplewiłam, ale pewnie za jakiś czas - latem znowu zacznie się pojawiać, więc mogę zrobić kilka sadzonek. Nie ma problemu

Iwonka, dziwna ta moja obiela. Kwitnie na pędach, które leżą na ziemi. Ma kilka wyprostowanych bez kwiatów i w sumie dziwnie to wygląda

Bożenko, widać bodziszki upodobały sobie świętokrzyski klimat

Ewa, mam spory ogród i jak wezmę się ostro za jego odchwaszczanie, to takie ilości chwastów wywożę .... zwłaszcza jak trochę opóźnię i wyrastają na giganty w ekspresowym tempie.
Grażynko u mnie gąszczu jeszcze nie ma, choć i tak jest lepiej niż kilka lat wstecz. Staram się usuwać chwasty na bieżąco póki są małe. Wtedy je podcinam motyczką i po robocie. Jak są większe, to wywożę z ogrodu.
Magda ja pomidory uprawiam głównie pod szklarnią. Jeden raz miałam na polu parę lat temu i w tym roku mam 10 sztuk do wsadzenia, bo wyrzucić szkoda.
Zaraz po wsadzeniu do gruntu pryskam miedzianem, a potem w sezonie 2 - 3 razy Amistarem lub czymś innym. W marketach typu OBI, Casto mają duży wybór środków ochrony na pomidory i jak mi potrzeba to tam kupuję.
Ja jeszcze zasilam je gnojówką z pokrzyw.
Pomidory pod szklarnią mam nie raz do późnej jesieni.
Na polu chyba tej chemii trzeba więcej stosować.
To moje pomidorki dzisiaj

I inne ogrodowe








- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród - 2014
WOW
ta serduszka
i kokorycz
Wiolka....dążysz do 'mania' samych rarytasków



Wiolka....dążysz do 'mania' samych rarytasków

- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród - 2014
Dzięki Wiolu za info.
Śliczne pomidorki, z twojego siewu czy kupione?
Jakie masz odmiany.
Moje w ziemi od wczoraj,mam nadzieję że dadzą radę.
Rok temu jak miałam pierwsze pomidory,to je prysnęłam tylko raz tak przy okazji...Sama już nie pamiętam co to był za oprysk i na tym koniec.
Ale jak się teraz tak do tych pomidorów przygotowałam i sama wysiałam,zaczęłam o nich czytać,to jestem przerażona
Śliczne pomidorki, z twojego siewu czy kupione?
Jakie masz odmiany.
Moje w ziemi od wczoraj,mam nadzieję że dadzą radę.
Rok temu jak miałam pierwsze pomidory,to je prysnęłam tylko raz tak przy okazji...Sama już nie pamiętam co to był za oprysk i na tym koniec.
Ale jak się teraz tak do tych pomidorów przygotowałam i sama wysiałam,zaczęłam o nich czytać,to jestem przerażona

Pozdrawiam Magda 

- persymona
- 200p
- Posty: 378
- Od: 7 mar 2012, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mój ogród - 2014
Witaj krajanko
ależ masz piękny ogród
Ta kolekcja serduszek, piękne powojniki, piwonia koperkowa co chodzi mi po głowie, magnolie cudo
i warzywka jak ładnie rosną . A orliki jak już ładnie kwitną a u mnie dopiero jeden kwiatuszek się otworzył
i moje ostatnio pokochane żurawki w wachlarzu barw 





lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Mój mały raj- ogród Magdy
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój ogród - 2014
Ja pomidorów w tuneliku nie traktuję chemia w ogóle. Fakt, ze mam raczej odmiany koktailowe (a te tak nie chorują), ale w ubiegłym roku miałam tez 2 deserowe i tez im chemii nie podawałam.
Podlewam gnojówką z pokrzyw i skrzypu, dostają pod korzeń obornik i kompost, obok wysiewam sałatę... Jakoś chemia mi nie pasuje do roślin, które mam zjadać. Jak miałam pomidora w gruncie, to pod koniec sezonu czasem łapał zarazę... ale wolałam go wtedy wywalić i spalić.
Za to chemii używam do róż - nie mam cierpliwości na walkę ze szkodnikami. Co chwila wyłażą nowe...
Podlewam gnojówką z pokrzyw i skrzypu, dostają pod korzeń obornik i kompost, obok wysiewam sałatę... Jakoś chemia mi nie pasuje do roślin, które mam zjadać. Jak miałam pomidora w gruncie, to pod koniec sezonu czasem łapał zarazę... ale wolałam go wtedy wywalić i spalić.
Za to chemii używam do róż - nie mam cierpliwości na walkę ze szkodnikami. Co chwila wyłażą nowe...
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój ogród - 2014
Grażynko, za wszelka cenę nie dążę. Lubię mieć coś co nie jest w każdym ogrodzie i jak mam okazję taką roślinkę kupić, to kupuję
Magda, pomidorki siałyśmy z mamą a potem wymieniłyśmy się rozsadami. Są oczywiście malinowe, bawole serca, jakieś zółte i jeszcze jakieś, ale nie pamiętam.
Myślę, że już przymrozków nie będzie, więc powinny spokojnie rosnąć.
Ja wczoraj posadziłam do donic tarasowce - surfinie, pelargonie, więc nie może być przymrozków !
Magda, witam bardzo serdecznie
Orliki też u mnie zaczynają. Pierwsze rozwinęły się te, które rosną na południowej wystawie i mają najcieplej. Sporo jeszcze w pąkach.
Żurawki lubię od lat. Mam ich kilkanaście, może troszkę więcej. Te, które najchętniej u mnie rosną, sama dzielę i robię nowe sadzonki a potem obsadzam, głównie obrzeża.
Ewa, koktajlowe u mnie rosną jak chwast. Same się sieją i nigdy ich niczym nie pryskam. A rosną w gruncie nie pod szklarnią, bo tam szkoda mi miejsca dla nich.

Magda, pomidorki siałyśmy z mamą a potem wymieniłyśmy się rozsadami. Są oczywiście malinowe, bawole serca, jakieś zółte i jeszcze jakieś, ale nie pamiętam.
Myślę, że już przymrozków nie będzie, więc powinny spokojnie rosnąć.
Ja wczoraj posadziłam do donic tarasowce - surfinie, pelargonie, więc nie może być przymrozków !
Magda, witam bardzo serdecznie

Żurawki lubię od lat. Mam ich kilkanaście, może troszkę więcej. Te, które najchętniej u mnie rosną, sama dzielę i robię nowe sadzonki a potem obsadzam, głównie obrzeża.
Ewa, koktajlowe u mnie rosną jak chwast. Same się sieją i nigdy ich niczym nie pryskam. A rosną w gruncie nie pod szklarnią, bo tam szkoda mi miejsca dla nich.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród - 2014
Wiolu pięknie masz obsadzoną szklarenkę, pomidorki już bardzo duże i sałatkę pewnie już swoją jecie
Serduszka przepiękna.... wędruję i zachwycam się nimi w różnych ogródkach, bo sama nie mam żadnej i obawiam się, że miała nie będę, bo miejsca brak na cokolwiek...

Serduszka przepiękna.... wędruję i zachwycam się nimi w różnych ogródkach, bo sama nie mam żadnej i obawiam się, że miała nie będę, bo miejsca brak na cokolwiek...
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Mój ogród - 2014
Wiola, jaką dużą masz szklarnię? Pomidorki wyglądają super, a ta sałata - mniam, by się schrupało (szczególnie, że nie zdążyłam do pracy śniadania zrobić i suche buły wcinam
)
Zaczynam chorować na żurawki, co do Ciebie zajrzę to mi jakaś w oko wpadnie

Zaczynam chorować na żurawki, co do Ciebie zajrzę to mi jakaś w oko wpadnie

Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki