Mój kocurek ma JUŻ poniżej 6kg.

Kastrowany. Ale kocur wielkiiii. Wątek nie o tym, ale Twój:D
koty jedzą kilkanaście razy dziennie. Ja mojemu daję śniadanie: mokre +chrupki w misce ma, i kolację, mokre +chrupki w misce ma. Wiem, że w ciągu dnia często dochrupuje sobie. Ale jak mogę to staram się nie dosypywać. Teraz wypuszczony, przez całe dnie na dworze siedzi, to w środku dnia prosi o jeszcze jedną porcyjkę mokrej karmy. A on sobie nie pozwoli w kaszę dmuchać. Ząbki i pazurki ma nieźle naostrzone
Czasem je z nudów
A z trawą wyczułam

Dawniej mój kot, też był na smyczy. I długo nie wiedzieliśmy dlaczego tak do niektórych roślin lgnie. Dla nich są specjalne trawy do wysiania. Przed blokiem/domem zawsze znajdzie się trawa. Najlepsza jest ta szerokolistna, ale na eleganckich trawnikach ciężko ją spotkać ;)
Jak posiejesz, to najpierw trzymaj z daleka przed kotką. Potem daj już dużą. Ciekawa jestem, czy będziesz miała tak zjedzoną (jakbyś skosiła:D) jak u mnie było
Ale czemu budujesz klatkę na balkonie? Parter? Boisz się, że kotka ucieknie?
Niestety psina też może zjeść jej trawę;/
Gwiazdeczka moje serce też podbija
Stwierdziłam, że nakrapianego, w ciapki ma moja babcia. Tylko górne płatki każdego kwiatka ma ciemne. Tak to podobny. Kwitnie jej już 3 miesiąc

Oby i Tobie długo kwitły!