Jagoda kamczacka cz. 2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
apw81
200p
200p
Posty: 360
Od: 11 lis 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. lubelskie

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

leon-1 pewnie ci się tylko wydaje,ze kwiaty opadły i nic z tego, mi tez sie tak kiedys wydawało, a potem jak zaczeły dojrzewac okazalo sie ze bylo tyle jagód , ile kwiatów....ale czekaj-to chyba bylo w przypadku borówki ameryk....oj tam, pewnie i w kamczackiej tak jest :)
pozdrawiam Asia

"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Chyba mieszkacie w innej Polsce ;)
Moja dopiero kwitnie...
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

u mnie tez pare opadlo ale chyba wiekszosc zostala i dalej kwitna bo mam pozne odmiany
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3974
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

U mnie na rosyjskich odmianach są ładnie powiązane. Na krajowych jeszcze kwiaty.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

gosiunia32122 pisze:Space99 jak zwalczasz zwojówki?
Kciuk i wskazujący ;:224
Tego jest tak mało (krzewów i zwojówek) że nie ma sensu wprowadzać chemii... to ma być zdrowe i smaczne a nie tylko smaczne.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3974
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Wystarczy w palcach lekko uszczknąć miejsce zaatakowane zwójką i gotowe.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

U mnie ładnie owoce szt 4 zawiązane. Tak wiosną zasadziłem kamczatki, teraz spodziewam się 4 owoców ;)
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Wracając do tematu zwójek.
Ponieważ do ochrony rozsad pomidorów stosuję mleczan i octan wapnia produkowany własnoręcznie wg. przepisu kolegi forumowicz ostatnio zostało mi trochę w OW opryskiawczu i potraktowałam nim mszyce na różach i jaśminowcu z bardzo dobrym skutkiem. Obok jaśminowca rosną kamczatki więc dostało im się niechcący, żadnych zmian to na liściach nie wywołało.
Skoro OW zadziałał na szkodniki ssące jakim są mszyce mam zamiar spróbować go na zwójki i to nie tylko na jagodach ale przede wszystkim na jabłoniach.
Polecam koledzy ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 78&start=0 , powstał on co prawda dla pomidorów, papryki i dyniowatych ale sama stosuję OW i MW w sadzie na antraknozę orzecha włoskiego, parcha gruszy czy kędzierzawość liści brzoskwini.
Działanie preparatu na choroby grzybowe zostało potwierdzone ( i to nie tylko na tym forum , jak czytałam prace nad octanem zapoczątkowali japończycy w latach 20 ubiegłego stulecia) natomiast owadobójcze dopiero sprawdzamy.
Ważne dla mnie jest aby jak najwięcej osób stosowało naturalne środki zamiast ostrej, toksycznej chemii bo przecież każdy z Was może być moim sąsiadem.

-- 3 maja 2014, o 07:03 --

Tutaj są przepisy dla zainteresowanych: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 07&start=0
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
oppo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 5 maja 2014, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Jagoda Kamczacka

Post »

Witam, mam cztery krzaki jagody po zimie normalnie wypuściły liście i zakwitły. Jakoś w połowie marca kilka gałązek zwiędło myślałem że to przez przymrozki . Potem następne i zaczęły usychać , aktualnie jeden wypuścił nowe pędy drugi powiedzmy że też , trzeci najgorszy ma kilka "zwiędłych odrostów" . Te trzy znajdują się obok siebie czwarty krzak kilka metrów dalej zdrowy .
Czy może ktoś powiedzieć jaka może być przyczyna , czy da się odratować ?
kilka fotek https://plus.google.com/photos/10805751 ... 7161472993
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Jagoda Kamczacka

Post »

Może śćiółka jest zbyt blisko pędów i wdarła się zgnilizna podstawy pnia albo coś w tym stylu?
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 942
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda Kamczacka

Post »

Ja raczej podejrzewam, że agrowłóknina czy folia (czy cokolwiek co się znajduje w tym miejscu) do spółki z posypaną korą spowodowały zgnicie systemu korzeniowego...
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jagoda Kamczacka

Post »

W zeszłym roku, jak była ta strasznie mokra wiosna, musiałam poprzesadzać jagody kamczackie, nie są odporne na zalewanie, może u Twoich też za mokro?
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Beata8
50p
50p
Posty: 62
Od: 12 kwie 2010, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Posadziłam w zeszłym roku na jesieni dwie jagody. Jakoś tak wyszło, że dopiero dzisiaj je dokładnie obejrzałam. I tak, ładnie się przyjęły, podrosły. Miały też mnóstwo zawiązanych owoców, piszę w czasie przeszłym, bo im te jagódki poobrywałam. To trochę późno, lepiej było oberwać kwiatki, ale trudno. Zostawiłam ze dwie do spróbowania.
Wokół "pieńka" jednej jagody mrówki uformowały sobie kopczyk. Trochę mrówek wyrzuciłam, ale w sumie nie wiem, jak z tym krzaczkiem będzie dalej, czy mrówki czegoś mu nie zrobiły. Jagoda ma ciutkę pożółkłe liście i jest mniejsza niż drugi krzaczek.
Ale w sumie jagody na mojej glebie dobrze rosną i mam tylko nadzieję, że będą dobre w smaku.
swistak
200p
200p
Posty: 355
Od: 22 maja 2013, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Ja swoje na jesień przesadziłem 4 krzaczki i w tym roku nie mam owoców,chyba się obcieły że zmieniłem im miejsce,ale ładnie rosną na nowym miejscu piotr
,,
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Ja wsadziłem 3 sadzonki od kolegi teraz w marcu. Na jednej posadzonej jagodzie mam kilka owoców, dziś już są fioletowe :)
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”