W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Justynko :D też mam dwa winniczki. :lol:
Jeden to już prawie regularnie wpada rankiem na taras na przekąskę , wcina opadłe płatki z białej magnolii. :lol:
Drugiego znalazłam pod świerkiem przy tujach.
A poskrzypek dzisiaj ubiłam chyba z 10 sztuk. ;:134
Sporo widuję takich maciupeńkich ślimaczków w skorupkach.
Może dlatego, że u mnie sucho wszystkie inne siedzą w zacienionych miejscach.
Pewnie wylezą po dobrym deszczu. ;:218
:wit
Awatar użytkownika
MariaWy
1000p
1000p
Posty: 2031
Od: 3 lip 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Ja już od przed świąt walczę z mszycą i poskrzypką. ;:134
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Justynko pilnuj go, pilnuj, bo jest dość ekspansywny. Zresztą sama się wkrótce przekonasz, jak daleko sięgają jego rozłogi ;:170
Jeżeli chodzi o przycinanie, to ja nie przycinam :D
Wiem jednak, że jeśli chcesz zachować ładny pokrój całej rośliny, to należy wycinać 2-letnie pędy (czyli te, na których rozwinęły się w danym roku kwiaty), gdyż i tak samoistnie zaschną w następnym sezonie (ja wiosną wycinam te suche badylki).
Ponadto taki zabieg stymuluje krzew do lepszego kwitnienia (super :tan ) i wydawania kolejnych pędów (to mnie mniej cieszy ;:222 ).
Na koniec poskarżę się na poskrzypki. Dawniej bywały na liliach (po dwie w miłosnym uścisku), a w tym roku to jakaś plaga ;:161
Z dwóch lilii zdjęłam dziewięć chrząszczy i tym razem były to "trójkąty" :shock:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Poproszę zdjęcie kwaśnej rabatki w całości ;:138
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

A możesz mi powiedzieć czy łodygi na których są serduszka zasychają po kwitnieniu całkowicie?
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Justynko, piękną masz tę magnolię pośrednią (ja mam gwiaździstą i nie bardzo ją lubię). Kurki bardzo egzotyczne, bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Justynko piękna Twoja niekwestionowana królowa...jak tak patrzę to rośnie we mnie chęć podjęcia jeszcze jednej próby ale chyba odpuszczę :oops:
Pięknie i kolorowo u Ciebie. Obejrzałam epimedium...śliczne. Ostatnio Zosia zwkwiat też pisała, że serduszka różowa nie chce róść a biała szaleje, może to sprawa gleby?
Mój święty tak się zadomowił, że chyba po zimnych ogrodnikach z domu go wyprowadzę ;:306 a tak na serio to muszę mu postumencik wymyślić ;:219 na razie w fazie projektu :oops:
A bodziszki u mnie żałobne zaczynają kwiatuszki pokazywać....to już teraz poleci ;:65
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Nie cierpię gubienia wątków, ale już nadrobiłam
Przepiękna wiosna u Ciebie. Już kwitną rh u Ciebie. Moje jeszcze czekają.
Całe szczęście mszyca nie atakuje, ale za to poskrzypka tak. Codziennie zbieram kilkanaście
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Krysiu, winniczki maja spokój. Pozostałe zbieram i zanoszę kurom. Koniec z humanitarnym ich taktowaniem.
Wychodzą hosty, a wokół hurtowo pojawiają się ślimaczyska.
Czytałam w PO, że trzeba położyć deskę, a wieczorem zebrać ślimaki pod nią ukryte. To podobno skuteczna pułapka.
Poskrzypki tłukłam w środę. Obrzydlistwa. Na dodatek pracują nad zwiększeniem populacji ;:222
Dzisiaj doczekałam się deszczu, ale zdecydowanie zbyt intensywnie i za krótko padało.
;:196

Marysiu, zima była łagodna , to i robaczyska szaleję.
Nie wiem kiedy pryskać, nie chciałabym zrobić krzywdy pszczołom, a one latają jak się okazuje do późna :shock: .


Iwonko, zaglądałam mu dzisiaj pod nogi i rzeczywiście są nowe badylki. Dzięki za rady odnośnie cięcia.
Poskrzypki to obrzydlistwo :twisted: i najgorsze, że trzeba je mordować tymi ręcyma. Nawet kury nie chcą ich zjadać :shock: . Może to ten kolor pancerzyka odstrasza?
;:168

Asiu, spełniam życzenia, niestety nie dzisiaj. Obiecuję, że jak tylko pozwoli fotosik.

Aga, u mnie jeszcze w sierpniu są.

Bogna, a ja odwrotnie , jestem zauroczona gwiaździstą. Jest taka rozczochrana ;:306 ;:167 , a przy tym elegancka i prosta.
Od wczoraj o 3 kury mniej . Silki znalazły nowy domek, a za jakiś czas pojawia się kolejne kochinki. Żeby zachować czystość gatunku, bo cuda się tam działy :oops: :wink: .

Marysiu, nic na siłę. Do podobnych wniosków doszedł dzisiaj mój brat. Wymyślił, że będzie podziwiał u nas, bo u niego już 4 nie dały rady ;:222, mimo usilnych starań i zabiegów zabezpieczających.
Obserwując znane ogródki oddalone od wsi o 2-3km, dochodzę do wniosku, że wiosna u nas wyprzedziła je o tydzień :shock: .
Rozczochrany osłonięty żywopłotem i budynkami ma zdecydowanie korzystniejsze warunki.
Oby z Fiakriuszem nie było tak jak z naszym Frasobliwym, który na stałe rezyduje w telewizorni ;:306
Franciszek stoi na kamieniu, a wokół żwirek, żeby pochłaniał wodę.
Z bodziszków tez zaczęły jako pierwsze żałobne ;:108 .
Tulipany dają spektakl kolorów i form ;:oj .

Gosiu, witaj. Chyba też gdzieś mi umknęłaś.
Niestety oprócz poskrzypki u mnie jest i mszyca.
Oglądam też róże na okoliczność bruzdownicy i zwiotu. Boję się ich.
Pozdrawiam ;:196

I obiecanych fotek nie będzie bo fotosik nie zamierza podjąć współpracy ;:222 :twisted:
A innego zdjęciowego nie umiem obsługiwać :oops: .

;:196
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Witaj, Justynko :!:
Boję się, że robactwo nieźle da nam popalić w tym sezonie ;:222.
Mimo codziennego zbierania ślimaków, poskrzypek i bruzdownicy (to taka niewielka czarna cienka i na szczęście niemrawa mucha) wciąż są.
A to, co się działo na kłosowcu zmroziło mnie kompletnie. Widziałam podziurawione listki, ale nie mogłam znaleźć sprawcy. A wczoraj, po bardzo małym deszczyku zauważyłam, że na każdym ( :!: ) listeczku wisi maleńki goły ślimaczek i wycina haft Richelieu :shock:. A były ich dziesiątki i wszystkie głodne :evil:. No, koszmar jakiś.
Dobrze masz z tymi kurkami, moja pani P. swoje zjadła i nie ma kto ślimaków unicztażać.

Dziś zimno i pochmurno, ale deszczu ani ani ;:185, a taki potrzebny... ;:224.

Serdeczności - Jagoda
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

U mnie winniczków jest sporo, ale pojawiają się też malutkie golasy :evil: Na szczęście na razie niewiele. A zdążyły mi skoronkować lepiężnika japońskiego ;:223
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Jagi, witaj Kochana ;:196
Właśnie wróciliśmy z m z obchodu niedzielnego i chyba jeszcze dzisiaj wieczorem pryśniemy jakiś antyrobakowym.
Bruzdownicy nie ma. I daj Boże, żeby się nie pojawiła, za to na Gertrudzie jakieś małe zielone przecineczki od spodu liści, a na zewnątrz przebarwienia-jaśniejsze kropeczki ;:202 .
Wczoraj popadało pół godzinki, bardzo intensywny deszcz z gradem. Ale to kropla w morzu potrzeb. M chodzi z konewką.
Aż takiego pogromu ślimakowego nie mam, ale ciekawe co się pokaże po deszczu ;:218 .
Kury maja urozmaicone menu :wink:
Póki co cieszę się, że moje kłosowce przetrwały, wcześniej nie miałam do nich ręki.
Wiele twoich roślin już pokazuje w rozczochranym swoje wdzięki ;:196

Aniu, golasów nie mam ;:180 , lepiężnika też nie ;:131 .
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Witaj Justynko ,Częściowo nadrobiłam zaległości po tak długiej przerwie.Patron żeby jeszcze był pomocny przy usuwaniu kamieni i odchwaszczaniu ogrodów. ;:65 Wspiera kochających wiosnę, radujących się kwieciem i pachnącą ziemią;U mnie też pojawiają się ślimaki. :(
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Joasiu, Patron ma za zadanie być ;:108 .
Wierzę, że czuwa ;:167 .
.................................
Marysiu, obiecane żurawki. Te najulubieńsze.



Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I dla Asi, spojrzenie na kwaśną.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Justynko, a ta pierwsza to nie żuraweczka, bo one mają takie ładne kwiatostany :D
Czy na zdjęciu pod kominkiem to masz taki spad w ogrodzie czy to takie ujęcie?
A Ty wiesz że Zielone pokoje otwarte :?:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”