Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Ja też tak miałam z nasionami Mona.
Moje nie wzeszły
a wnuk posiał pozostałe z torebki z ubiegłego roku
i te pięknie wzeszły
a później gołębie wpałaszowały na balkonie.
Moje nie wzeszły
a wnuk posiał pozostałe z torebki z ubiegłego roku
i te pięknie wzeszły
a później gołębie wpałaszowały na balkonie.
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 20 cze 2012, o 01:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Kobitki jeżeli zbierzecie nasionka nienarośnięte to też nic z nich,nasionka muszą być czarne i sztywne te które łatwo się załamują na pewno nie wzejdą(są puste).Ja zawsze zbieram sama i są ok.Jak ktoś chce trochę aksamitek to wyślę tylko że nie wiem jaka to odmiana,nie mają paszportów 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Geniu ja dziękuję.
Mam inne nasiona też,
które powschodziły.
Mam inne nasiona też,
które powschodziły.

- Pawrzes
- 200p
- Posty: 232
- Od: 21 kwie 2013, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Nasionka są dojrzałe, gdy koszyczek zaczyna usychać no i muszą być wynikiem zapylenia. Bez tego wszystkie będą puste a z samej łupinki nic nie wyrośnie
To może dlatego tak kiepsko ze wschodami...
Ewentualnie ziemiórki w podłożu które konsumują kiełkujące nasionka
Ja dokładnie wyselekcjonowałem dobre nasionka więc można powiedzieć 100% wschodów z własnych zbiorów.



Ja dokładnie wyselekcjonowałem dobre nasionka więc można powiedzieć 100% wschodów z własnych zbiorów.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
To samo zuwazyłam siejąc aksamitki. Miałam bardzo dużo swoich nasion wzeszła może połowa i to bardzo wolno. Miałam paczke kupnych wzeszly chyba wszystkie i to błyskawicznie w około tydzien były już całkiem spore.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Dzięki za pomoc. Wydawało mi się, że wszystkie zebrane nasiona były sztywne i twarde. Ale nie potrafię stwierdzić, czy były uprzednio zapylone
Na szczęście mam jeszcze sporo kupowanych nasion więc po świętach dosieję.

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Miał już ktoś Mariette? Niby na paczce stoi 20-30cm ale jest strasznie duża. na razie jest tak samo wysoka jak Klaun. Reszta aksamitek jest prawie o połowę mniejsza... Warunki mają takie same...
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Wysiałam Monę i śliczną Pollux orange, które otrzymałam od forumowej koleżanki, ładnie wzeszły i mężnieją. Póki co stoją w foliowcu i chyba poczekają tam do polowy maja, zanim trafią do gruntu.
Pozdrawiam, Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Kasiu nie spiesz się z wysadzeniem do gruntu.
Aksamitka nie znosi majowych przymrozków.
Cieszę się, że ładnie rosną.
Aksamitka nie znosi majowych przymrozków.
Cieszę się, że ładnie rosną.
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Dokładnie tak. W ubiegłym roku wysadziłam wcześniej i przymrozek w niektórych miejscach lekko przymroził liście.
Pozdrawiam, Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Mam to utrwalone bardzo dobrze.
Moja sąsiadka śp zawsze kupowała aksamitki
na początku maja
i drugi raz po zimnych ogrodnikach,
bo mróz wszystko zważył.
Moja sąsiadka śp zawsze kupowała aksamitki
na początku maja
i drugi raz po zimnych ogrodnikach,
bo mróz wszystko zważył.
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Może po prostu lubiła kupować aksamitki, dlatego robiła to dwa razy 

Pozdrawiam, Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Fakt bardzo lubiła te kwiaty. 

- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Bo to bardzo ładne i wdzięczne kwiaty. Z uprawą nie ma większego problemu, ładnie i długo kwitną, mogą rosnąć same i kompozycji, same zalety 

Pozdrawiam, Kasia
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Mnie też korci, żeby wysadzić, szpaler czeka, ale was posłucham i troszkę poczekam.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka