Małe co nie co Amary cz.II

[gosiaczek12a11]

Rozsadnik imponujący , ściana wspinaczkowa super to ujęłaś
Komarzyca sporych rozmiarów , ja kupiłam 2 ciemne i jedną jasną , ale mi zmarzły w ubiegłym tygodniu obcięłam zmarznięte pędy i mam nadzieje że odbiją.
Tak mnie to zirytowało że powiedziałam że więcej jednorocznych już do 15 maja nie kupię , ale zobaczę czy wytrwam w postanowieniach
Cieplutko pozdrawiam

[Amara]

Halinko część mam w domu a część na balkonie - bo upały u mnie no i te w domu sa jako tako (choć nie wszystkie) a te na balkonie jakies zmizernałe się stały
No ale może tak ma byc jak jest podan 20 sadzonek - przetrwaja najsilniejsze

Znowu dzisiaj zaszalałam
foteczki pokaże później

[welkam]

Amarko - mówisz upały u Ciebie... U nas w dzień temperatura ok. 17 a w nocy ok. 10. I ja wciąż się boję wystawić cokolwiek na balkon.
Być może Twoje pomidorki marzną w nocy. O ile wiem, to wstrzymują wzrost przy temperaturze ok. 5 stopni.
Wsadziłaś je już do docelowych doniczek? Moje niestety wciąz się gniotą w kubkach po jogurcie i widzę, że przez to trochę cierpią. Kiedy je w końcu przesadzę, to pewnie ruszą jak szalone. Taką mam przynajmniej nadzieję.

[Alenka]

Małgosiu widzę, że u Ciebie praca wre Pięknie się zapowiada..i jaka różnorodność Będzie co oglądać i podziwiać Zapowiada się ciekawie
A niespodzianka w kuchni-pierwsza klasa

[Amara]

Halinko no moje jeszcze "kubkowe" a co do temperatury to u mnie w dzień ponad 20st a w nocy 12 st więc zimno nie jest.dopiero będą sadzić do donic docelowych ale najpierw musze je znaleść

Madziu witaj no dzieje się dzieje i już sie boje bo pokus w ogrodniczym tyle

moje dzisiejsze szaleństwo
no nie mogłam inaczej

[Blueberry]

Nie dziwię się A busz coraz większy

[Alenka]

Pamiętasz jak rok temu, wróżyłyśmy Ci tu na forum, że za rok zarośniesz?
I miałyśmy rację

[janek45]

Gosia nam szaleje jak widać ,a mnie się dziwi

[Niunia1981]

Gosia dżungla jak nic jak ty będziesz podlewać

[crazydaisy]

Piekne szalenstwo! Sama bym sie nie oparla.

[Amara]

No brak neta wykańcza no ale przynajmniej moje oczy mają co oglądać teraz

Natalko busz hmm jeszcze troche miejsca jest hehe
Madziu no tak roczek minął i faktycznie zarastam czarownice jestescie
Janku ja szaleje ?? a ty mój drogi też hehe
Monika spokojnie dróżka jest damy rade
Kinga no i już myśle o kolejnym zakupie hehe

Niestety moja lawenda nie dała rady i musimy się pożegnać
ale nic straconego bo już do tej donicy wsadziłam seler a potem
dojdą pomidory -- oby moje sadzonki dały rade bo kupywac nie chce
Po 16 maja ( po wypłacie) mam zamówione już sadzoneczki
gazanii ( bo moje padły) szafranków ( ten kolor ) no i surfinii
( niestety mam swoich tylko 3 sadzonki i nie wiem czy cosik z nich będzie)

Moje domowe kwitną dalej jak szalone
Nowe fotki teczki wrzuce wieczorem

PYTANIE
Jak wiecie wysiałam lwia paszczkę no i nie wiem kiedy "wywalić" ją na balkon
bo trochę sadzoneczek mam nie powiem
doradźcie proszę

[janek45]

Gosiu ja z szaleństwem podług ciebie to mały przedszkolaczek
co do lwiej paszczki możesz ją już posadzić ja miałem w zeszłym roku ,posiałem ja ,myślałem że to zwisająca ale to zwykła oddałem koleżance do ogrodu wsadziła i rosła pięknie,na wiosnę odbiła i prawie kwitnie ponownie .

[Amara]

Oto mój drugi cudaczek co zawitł




reszte fotek mi zeżarło z karty

[e-babcia]

Amarko - ja już bym je popikowała i nz dzień na dwór,niech się hartują .A jak zapowiedzą przymrozki to na noc do domu.
A tak naprawde to podoba mi się twój stosunek do padłych roślin,Ja też się nie czapkuje,padły to będą nowe i haha .
Powodzenia

[Amara]

Witaj Jadziu
Jak już je po pikuje to na stałe do dużej donicy gdzie korzonki będą opatulone porządnie
tylko jak zwykle skończyła mi się ziemia dwa wory 120l poszłyyyyyyyyyyy
bo u mnie przymrozków już nie będzie ;)
Jutro po układam nowe roślinki na balkonie
dosadze surfinie ,lwią paszcze no i te pomidorki
jak przeżyją to będą a jak nie to ................ kupie nowe rośliny