
Tylko pozazdrościć takiego męża. Mój w życiu by się za plewienie nie wziął. Dobrze, że potrafi robić wiele innych rzeczy.
Te truskawki wiszące mnie nie nęcą, one tylko pięknie wyglądają na początku, ale takich jak na folderach potem u nikogo nie widziałam.
MariaWy

Ta robota to tyle co nic. Nakosiłam się jak dzika i znów wszystko zarośnięte... chyba w depresję wpadnę!! Mam wrażenie, że chwasty mnie zarosną. Miałam sobie podjechać taczką po ściółkę, ale znowu pada i pada...
Klarysko

To zbyt żmudna praca jak dla mnie, już po 15 minutach mam dość tego krojenia trzciny, ale chyba z ciekawości zerknę na ceny

U Was nie ma takiego ruchu, bo ja mam 10 razy tyle pszczół. Ważne są, to szybko się rozmnożą.