Pewien dzielny traktorzysta wsiadł na traktor, opuścił bramy...
...i odjechał w siną dal...
...do traktora miał przypiętą żółtą taśmę...
...którą zaczepił wycięte uprzednio potężne gałęzie leszczyny i przyciągnął je na podwórko..
...po trzech takich kursach pod szopą garażową leżał taki stosik...
Niektóre te gałęzie maja średnice 8-9cm i sa naprawdę długie i ciężkie. Z niektórych zamierzam zrobić płotki, niektóre wykorzystam do podpór na jeżynę i malinojeżynę i może też do pnączy. To oczywiście wymaga obrobienia tego materiału, ale pogoda jest wredna.
Ogólnie: Dzielny traktorzysta!

No i traktorek tez dzielny


