My to już mamy jakieś skrzywienie, chyba - kiedy mijam sterę zrębków zostawionych przez drogowców,
to zawsze pierwsza myśl zaświta - brać, bo tu się marnuje

.
Aga, czy Ty myślisz, że 21-sza to za późno na bieganie??
Ja przed chwilą wróciłam z marszu z kijami, fakt, nie chodzę sama, jest nas, co najmniej, trzy,
nawet policjanci się dziwią, że nie wzięli naszych nr telefonów, bo my jesteśmy już jak patrol

.
Bagienka, jak potrenuje to dobiegnie do mnie - mój syn brał udział w niedzielnym maratonie,
a to trochę większy dystans

.
Duże masz pomidory, skoro już kwitną, możesz zaryzykować i kilka posadzić w szklarni, bo przecież masz zapas (100

)
Ja swoich nie liczyłam, w tunelu na razie nie sadzę, bo ma zbyt duże prześwity przy drzwiach i bez słońca jest w nim zimno.