Witam serdecznie w pochmurną niedzielę
Małgosia, też nie mogę doczekać się kwitnienia tulipanów. Jesienią dosadziłam ich troszkę i jestem ciekawa, czy będą się zgadzać odmianowo. Zawsze zdarzają się niespodzianki
Kasia, niestety z zakupami roślin nie mam zbytnio wyboru, bo szkółek w pobliżu brak. Bardzo zazdroszczę Tobie, że nie masz z tym problemu

Wiem na jakim sklepie się zawiodłaś, bo też tam zamawiałam i z sadzonek pelargonii i przetaczników byłam średnio zadowolona
Te kwitnące poduchy to płomyk szydlasty
Ania, dziękuję

Wydaje mi się, że jedna z bardziej wyrywnych piwonii ma 4 pączki kwiatowe...oby
Na rabatach jako taki porządek jest, ale ścieżki poobstawiane worami, a w części frontowej trwa przebudowa drewutni, a co za tym idzie - bałagan
Sobotni dzień spędziliśmy na przygotowaniu miejsca pod drewutnię. Po przesadzeniu roślin trzeba było wybrać ziemię i przesiać ją żeby pozbyć się korzeni, a następnie rozsypać z powrotem. M ułożył palisadę. Wydaje się, że zrobiliśmy niewiele, a zajęło nam to cały dzień.
Duży bałagan...
...i nieco mniejszy bałagan

Tam gdzie jest puste miejsce stała piaskownica. Jest szansa, że w to miejsce nie wróci i będę mogła coś posadzić. Rosną tam liliowce Stella, bodziszki, przetacznik i róża The Fairy na tle 3 dereni Elegantisima. Pewnie dobrze by wyglądało uzupełnienie tej rabaty tym co już tam rośnie, ale mnie kusi posadzić trzy krzaczki małej hortensji.
I troszkę koloru, choć mało kwitnie, bo słońca brak i temperatura nie rozpieszcza.
Miłej niedzieli
