Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

[edulkot]

Aguś działam dopiero od poniedziałku więc muszę nadrobić stracone dwa tygodnie.
Powoli nadrobiłam ale kolejne pracę gonią bo trzeba wyciągać kosiarkę, trawa rośnie w oczach, a i zaległe prace gryzą w oczy sianie, sadzenie i przesadzanie to plan na najbliższe dni. Pewnie znowu się nie wyrobię ze wszystkim bo to już niedługo święta i inna robota czeka
Ależ piękne słoneczko teraz przyświeca pędzę aby obfocić to co poszło mi w eter przez głupi monitor

[AGNESS]

Majeczko ależ Ty masz piękne prymulki...... tak dużo kęp i takie pięknie rozrośnięte
Fajnie, że już możesz pracować w ogródku, wszystko szybciutko nadrobiłaś
U mnie bardzo zimno i nawet nie ma mowy o słoneczku.... fajnie, ze u Ciebie świeci

[tomaszkowa]

Beatko spoko, będziesz miała kolorowo bo na różach zielone a na naparstnicach czarne

To mnie pocieszyłaś niesłychanie. Chyba polatam po domu ze słoikiem i poszukam złotooków które miszkają u mnie całą zimę w ilościach hurtowych. Podobno lubią mszycę tylko zielone czy czarne?

Ja się nie daję kociastym, rygor i posłuszeństwo musi być choć po-tulić i po-miziać uwielbiam.

Wiesz jak miałam kotkę pacholęciem będąc, to wielki rygor miałam z jej strony i posłuszna byłam a i tak często poobijana chodziłam bo atakowała mnie bez ostrzeżenia Ale jej chyba winić nie można. Znalazłam ją w Ciotki na podwórku. Matka jej wyrzuciłą ją ze strychu. Pomimo że spadła z 4 metrów miała połamany ogonek tylko. Odchowałam ją na strzykawce i wętylu od rowera. Oj odpłacała mi się za to .

[edulkot]

Byłam na słoneczku ale ciepła nie było bo wiatr ciągle bardzo zimny brrr ..
Obfociłam kwitnące drzewa i aż się wierzyć nie chce że to dopiero początek kwietnia

Agnisiu bo mnie się nie chce wycinać owocników po kwitnieniu a potem jak znajdę siewkę to wsadzam gdzie się da. Teraz rosną ładnie ale jak przyjdą upały to kępki zdychają w tej mojej piaskownicy, nawet podlewanie niewiele daje ale jak tylko się ochłodzi to od razy nabierają wigoru. Nie nadrobiłam wszystkiego ale też nie pokazuję tego co ciągle do zrobienia. Za to wczoraj udało mi się wyplewić i wkopać paski wykładziny wokół zagonka malin, te chwastowate trawsko wrosło od jesieni strasznie. Teraz zasilone mogą rosnąć i owocować

Beatko złotooki lubią każdy kolor mszyc i chwała im za to Bardzo dobrze że zimują w domku, masz broń ekologiczną pod ręką
To ta Twoja kotka miała traumatyczne przeżycia w dzieciństwie Małe kociaczki są elastyczne, dlatego nic strasznego jej się nie stało. Z Twoich słów wynika że to ona miała Ciebie a nie odwrotnie i to był błąd. Edulowi zdarzało się atakować mnie czy córkę jak czegoś bardzo chciał a nie dostawał. Teraz mu przeszło choć wrogo warczy na swój ogon a czasami nawet się w niego ugryzie, właśnie tak zwraca na siebie uwagę. Jak jest bardzo wściekły to go zwyczajnie wyrzucam z domu nawet jak na dworze leje, to tak dla ochłody, bo i tak za parę minut siedzi na oknie i prosi żeby go wpuścić. On doskonale wie że ze mną można tylko po dobroci. A jego przeżycia z dzieciństwa to długa opowieść na inną okazję

Okwiecone drzewa owocowe i nie tylko










licha magnolia której pączki chyba znowu przemarzły

[edulkot]

Tosia dla Ciebie zrobiłam zdjęcia serduszki, różowo-białej, jesienią ją przesadzałam ale pewnie coś tam uda się od niej odebrać.







Białą też przesadzałam ale chyba jest bardziej wytrzymała bo kępka jest dorodniejsza.

[ewamaj66]

U mnie mirabelki jeszcze nie kwitną, a mieście już tak. Ale zrobiło się po deszczach naprawdę zielono, widać mgiełkę zieleni na wierzbach.
U mnie na razie odwrotnie-to różowa serduszka dzielnie rośnie. Biała po przesadzeniu zrobiła się cherlawa, a to ona wcześniej rosła jak szalona.

[Tosia1]

Tak, Majeczko o taką mi chodzi. Ta biała jest cudna. Jaką ma prawidłową nazwę, to poszukam. Tą czerwoną dostałam od Basi. Bedę szukać białej, ale nazwa mi potrzebna. Twoich nie będziemy ruszać.

[camellia]

Ale u Ciebie wiosna się rozpędziła Pięknie

[edulkot]

Ewuś nie wszystkie brzozy osnuły się seledynową mgiełką, niektóre jakieś zaspane ledwo się budzą
Ta różowa rośnie na wydmuchowisku i pewnie gorzej przezimowała



Tosia obie serduszki to Serduszka okazała Dicentra spectabillis różowa i Serduszka okazała Dicentra spectabillis Alba biała, tak miały napisane na opakowaniu.
Patrz powojnik Cecile rozkwita



Asiu tak, tak pędzi ta wiosna i nie chce na nas poczekać



Napisz co u Ciebie słychać

[ewamaj66]

Jakie wielkie liściory na ostatnim zdjęciu Już obiecałam na jutro Kasi-robaczkowi kilka zdjęć moich "najszybszych" róż, ale i Ciebie zawołam, żebyś mogła się trochę pośmiać.

[tomaszkowa]

Ja przez Twoje ostatnie zdjęcia po prostu zamkę się w sobie. Takiej wiosny jak u Ciebie to na mojej wsi długo nie zobaczymy . Ale czekam. Też przyjdzie. Może nie taka bogata ale jednak

[camellia]

U Ciebie jak zwykle wiosna przyszła wcześniej. Moje różyce nie mają jeszcze takich listków. Z niecierpliwością wyczekuję pierwszych pąków na rugosie i Poznańskiej, ale pewnie jeszcze poczekam. Ciągle pada i jest mokro, może to trochę przyspieszy wegetację Dziś może porobię jakieś zdjęcia u siebie.
Co u mnie słychać? Mnóstwo zajęć... Nadal nie mam pracy (nie licząc dorywczych). Miałam kilka ciekawych ofert w Warszawie ale przeważnie dojazd mi nie pasował (ponad 5 h dziennie w podróży to trochę za dużo) a tam, gdzie dojazd jest dobry, mnie nie chcą... W mojej okolicy pracy prawie nie ma a jak już się pojawi ogłoszenie to i tak nikt do mnie nie oddzwania... Próbuję dalej.

[Elwi]

Majeczko, serduszka już takie duże kwiaty ma? Piękne ukwiecone drzewka i tawułka cymesik
Zapowiadają poprawę pogody a na święta nawet 22-23 stopnie w cieniu Myślę, że "zimni ogrodnicy" jeżeli przyjdą, to wcześniej - pewnie w okolicach 1 maja
Pozdrawiam, Elwi

[JAKUCH]

Nasza podwórkowa Tawuła jeszcze nie kwitnie może to ten późniejszy gatunek ,ale uwielbiam ja ,bo wygląda jak panna młoda cała w bieli .Fajna ta biała serduszka różowa również

[edulkot]

Ale mam dzień do d..y spędziłam go z rzygającą wnuczką Martą biedactwo takie chore.
Do tego monitor oszalał i niewiele na nim widać chyba zamiast kolejnych róż będę musiała kupić nowy monitor ((

Ewuś to jest jednopatyczkowa Souvenir de la Malmaison Climbing, ma może 30cm wysokości ale widać że ma chęć do rośnięcia
Beatko nie zamykaj się w sobie tylko pokazuj nam swoją wiosnę, na pewno jest już co podziwiać. A jak u mnie będzie już po wiosennym wybuchu to u Ciebie będzie cudnie
Asiu byłam i widziałam Twoje różyczki, całkiem ładnie się rozwijają
Szkoda z tą pracą niestety takie są polskie realia
Elwi liczę że zimni przyjdą jak już owocowe okwitną a nie będą dość mroźni i nie zaszkodzą zawiązkom
Jadziu podziwiam tę pannę młodą i każdego roku coraz bardziej mnie zachwyca