Moja działka na Kaszubach
- kajko278
- 500p

- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: Moja działka na Kaszubach
Nie ,aż tak źle nie jest( może dlatego że za wiele ich nie mam
) a te co mam ukrywają się przede mną 
Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
-
krasna101
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1043
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Moja działka na Kaszubach
Witaj Karinko
i ja zajżałam do ciebie.Widzę,że też emigrantka z miasta na wieś jak ja
Ja na początku też tak szalałam z wysiewami i zakupami i tworzyłam nowe rabatki. A teraz już nie bardzo mam gdzie sadzić więc staram się nie zachodzić do "tych" sklepów.Ale nawet wczoraj się skusiłam na zakup kilku bylin w naszym forum. I już myślę gdzie utworzyć nową rabatkę.
Zyczę Ci udanych wzrostów posianych roślinek i pozdrawiam Bożena
Ja na początku też tak szalałam z wysiewami i zakupami i tworzyłam nowe rabatki. A teraz już nie bardzo mam gdzie sadzić więc staram się nie zachodzić do "tych" sklepów.Ale nawet wczoraj się skusiłam na zakup kilku bylin w naszym forum. I już myślę gdzie utworzyć nową rabatkę.
Zyczę Ci udanych wzrostów posianych roślinek i pozdrawiam Bożena
Re: Moja działka na Kaszubach
O, moje Panie
bo Wy kiepskie rękawiczki kupujecie. Też tak miałam, gdy używałam zwykłych tzw. ogrodniczych. Od jakiegoś czasu do grubszej roboty w ziemi, jak sadzenie czy wygrzebywanie korzeni chwaściorów, używam rękawiczek "technicznych" kupionych w castoramie w dziale narzędziowym. Tam bywają rózne typy, pewnie w innych tego typu sklepach też można cos wybrać. Kupiłam tam trzy pary, jedne cieńsze oblane od wewnątrz i na palcach miekką ale odporną mikrogumą, drugie podobne, ale z grubszą warstwą gumy i trzecie skórzane do róż i innych kolczastych, wszystkie mam juz drugi rok i są wciąz całe, ogrodniczych musiałabym w tym czasie kupic juz z 10-15 par. Niby sa dośc drogie, ale wystarczaja na dlugo i ostatecznie wychodzi taniej. Wadą jest to, że to oczywiście męskie rękawice i rozmiary zaczynają sie od 8-emki w górę, dla mnie są trochę za duże, ale i tak są lepsze od tych zwykłych, bo palce zostaja czyste i bezpieczne. A te skórzane to nawet są prawie dobre, są miękkie, ale kolce róż nie przebijają tej skórki, no i są takie profesionalne, z zapięciem na rzep
W ogóle przekonałam sie, że najlepiej miec do każdego typu pracy w ogrodzie inne rękawice, a do niektórych prac nawet dwa typy
Np. do koszenia potrzebuję dwóch rodzajów, jedne do trzymania uchwytu kosiarki lub kierownicy dużej kosiarki, takie czyste, suche i przewiewne, a drugie gdzieś z boku na wypadek, gdy cos sie przytka i trzeba wyłączyć i wsadzić łapę w to zielsko mokre od zielonego soku i odetkać. Do jakichś drobnych i niebrudzących prac mam też cienkie rękawiczki z bawełny, ale wszystko robię w rękawiczkach, a i tak miewam brudne paznokcie, bo wystarczy troche wilgoci...
Jakimś sposobem na to jest nienaganny manikiur z lakierem, bo nawet jak rąk nie da się do konca domyć, to przynajmniej widać, że o ręce dbam, tylko że ciężko pracuję i dlatego brudne
A swoją drogą, prawda, że to wkurzające, że ten zielony sok z zielska zaraz zmienia kolor na skórze na brązowy? Gdyby zostawał zielony, to od razu byloby widać, że to ręce ogrodniczki i wszystko w porządku. A tak są po prostu są brudne
(No, aż mi dobrze, taki strzeliłam elaborat o rekawiczkach!
)
Jakimś sposobem na to jest nienaganny manikiur z lakierem, bo nawet jak rąk nie da się do konca domyć, to przynajmniej widać, że o ręce dbam, tylko że ciężko pracuję i dlatego brudne
A swoją drogą, prawda, że to wkurzające, że ten zielony sok z zielska zaraz zmienia kolor na skórze na brązowy? Gdyby zostawał zielony, to od razu byloby widać, że to ręce ogrodniczki i wszystko w porządku. A tak są po prostu są brudne
(No, aż mi dobrze, taki strzeliłam elaborat o rekawiczkach!
Bea
- kajko278
- 500p

- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: Moja działka na Kaszubach
krasna101 dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i oczywiście jak chcesz się pośmiać, pożartować albo poczytać wykładu na temat rękawiczek to oczywiście zapraszam
Syringo moja kochana,no Ty to jesteś niezastąpiona w opisach rękawiczek
.Jakbym czegoś nie wiedziała to już wiem do kogo uderzać, na bank dostanę wyczerpującą odpowiedź 
Syringo moja kochana,no Ty to jesteś niezastąpiona w opisach rękawiczek
Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Moja działka na Kaszubach
Pozostaje nam poczekać aż najmodniejszy będzie manicur francuski, tylko taki bardziej ogrodniczy. Pod paznokciami zamiast białego czarny
wtedy będziemy na topie nawet bez wydatku 
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Moja działka na Kaszubach
Ale wyskoczyłam
już wszystko w temacie paznokci zostało tu napisane... Niedobrze, że się nie da wszystkiego ogarnąć
Mam jeszcze jeden pomysł. Może nosić rękawiczki po pracy, takie np białe jedwabne albo ażurkowe[ byle nie za bardzo]?
- piortkowice
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja działka na Kaszubach
Ja kupuję w aptece rękawiczki, takie niebieskie
wystarczają na kilka użyć 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działka na Kaszubach
Syringa i tu się zdziwisz. Wyobraź sobie, że ja używam właśnie tych technicznych rękawic z Casto, co są oblane od wewnątrz i na palcach miekką ale odporną mikrogumą. I co? Pierwsze użycie ok, ale kolejne to już paluchy jak u jaskiniowca. Mówię, że za ciężko pracuję, to mnie nie rozumiecie.
Ale jeszcze jakieś 2-3 metry na 1 metr darni do zdarcia (która notabene najpierw jest szpadlem potraktowana, by łatwiej szło) i będzie już tylko lepiej. 
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja działka na Kaszubach
Iza, dopiero by wyglądało, słodkie ażurowe rękawiczki a pod nimi pazury okraszone zaschniętą zielenią
Syringa, szkopuł w tym, że te rękawiczki się nie zdzierają..tylko nie zawsze są pod ręką
a tu chwaścika wyrwać, a tu tylko grzebnąć i z takiego niczego robi się potem problem..tym bardziej, że zaczynamy sezon na mlecze zwane majówkami 
Syringa, szkopuł w tym, że te rękawiczki się nie zdzierają..tylko nie zawsze są pod ręką
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Moja działka na Kaszubach
Witaj Karino ..
Wpadłam do Twojego ogrodu i powiem Ci ,że baardzo mi się w nim podoba
Masz wiele ciekawych pomysłów ,fajnie planujesz sobie na zdjęciach co jak posadzisz
tak jak ja z miasta uciekłaś do wsi
Będę odwiedzała Twoją stronkę .
Pozdrawiam
Viola.
Wpadłam do Twojego ogrodu i powiem Ci ,że baardzo mi się w nim podoba
Będę odwiedzała Twoją stronkę .
Pozdrawiam
Viola.
- kajko278
- 500p

- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: Moja działka na Kaszubach
Iza nie martw się zawsze można temat odświeżać
Patryczko ja niestety chirurgicznych rękawiczek w ogrodzie nie używam ,bo pewnie nie zdążyłabym grzebnąć w ziemi a już by mi pewnie zostały same gumki na nadgarstkach
Aniu ja też właśnie używam te budowlane, ale mnie się zdaje że one nie są dostosowane do ciężkich prac ogrodowych( teraz wiadomo jak Ci budowlańcy pracują, że im się te rękawiczki nie zdzierają
)
Sabinko ja już oczami wyobraźni widzę kobietę w tych pięknych rękawiczkach,a za paznokciami wszystko z działki,no czysty seksapil
Violuś oczywiście wpadaj tak często jak tylko masz ochotę
Patryczko ja niestety chirurgicznych rękawiczek w ogrodzie nie używam ,bo pewnie nie zdążyłabym grzebnąć w ziemi a już by mi pewnie zostały same gumki na nadgarstkach
Aniu ja też właśnie używam te budowlane, ale mnie się zdaje że one nie są dostosowane do ciężkich prac ogrodowych( teraz wiadomo jak Ci budowlańcy pracują, że im się te rękawiczki nie zdzierają
Sabinko ja już oczami wyobraźni widzę kobietę w tych pięknych rękawiczkach,a za paznokciami wszystko z działki,no czysty seksapil
Violuś oczywiście wpadaj tak często jak tylko masz ochotę
Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
Re: Moja działka na Kaszubach
Mówię, że za ciężko pracuję, to mnie nie rozumiecie
Ależ ja Cię rozumiem! Mam tak samo, przeca piszę, że zawsze używam rękawiczek i pomimo, że umiem o nich elaborat napisać
(taki mózg, skrzywiony zafodofo, bezpowrotnie, robi co chce
) , to i tak łapy mam czarne po ogrodzie. Pisałam tylko, że te "techniczne" nie przecierają sie tak szybko, jak te zwykłe i piach pod paznokcie nie wbija sie, a nie, że nie przesiąkają. Każde przesiąkną, zwłaszcza od góry tam, gdzie jest materiał, wystarczy troche wilgoci ...
Kurczę, ale to jest fascynujący temat!!

Ależ ja Cię rozumiem! Mam tak samo, przeca piszę, że zawsze używam rękawiczek i pomimo, że umiem o nich elaborat napisać
Kurczę, ale to jest fascynujący temat!!
Bea
- Ruda_Zaba
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Moja działka na Kaszubach
Kurczę, normalnie uraczę Was zdjęciami moich rękawic - we wszystkie piach włazi... w skórzane też 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działka na Kaszubach
Ruda to ja uraczyłam czymś innym -nie rękawicami ;)
Zapraszam do mnie. ;)
Zapraszam do mnie. ;)
Re: Moja działka na Kaszubach
Ogladałyście kiedyś Gardeners World? Widziałyście jakie oni tam mają czarne pazury? 

