Dzień dobry!
Wracam do Was po krótkiej przerwie na regenerację... było mi to potrzebne, by powrócić do normalnego, codziennego funkcjonowania.
W ogrodzie dziś niemal letni klimat od rana... zapowiadane ponad 20 stopni już są bliskie osiągnięcia. Ptaki śpiewają więc na całe gardła, jaszczurki wygrzewają się na płożących jałowcach, ryby z energią pływają w oczku, rośliny przyrastają niemal w oczach. Jest cudnie!
Serdecznie Was pozdrawiam, dziękując wszystkim gościom za odwiedziny
Patusiu, masz absolutną rację - wyjazdy w sezonie są zbędne... ja najlepiej odpoczywam we własnym ogrodzie. Miłego dnia!
Ewo-ave, dziękuję pięknie za serdeczną opinię pod adresem ogrodu! Czekam, aż wszystko buchnie zielenią... na razie stworzyła się optymistyczna poświata, więc to już tylko jeden krok do pełni sezonu

Przygoda z uczelnią ekscytująca, ale i bardzo wymagająca... nikt nie obiecywał, że będzie lekko - zdawałam sobie sprawę, na co się piszę. Wiedza - taka usystematyzowana i uporządkowana - w zakresie ogrodu i wnętrz, była moim marzeniem... spełniam je - czegóż więcej chcieć

Dobrego dnia!
Ewa, trochę odpoczęłam, nabrałam sił - jest dobrze. Liczę, że po dzisiejszym pięknym dniu, wieczorem spadnie deszcz - jest bardzo sucho!
Dario, dzień dobry - jak się dzisiaj czujesz?
Co to znaczy, że Twoja działka zmienia właściciela? Coś mi umknęło?
Kochana, różaneczniki zawsze kupowałam od rodzimych szkółkarzy... nie mam żadnego doświadczenia z tymi importowanymi, jednak słyszałam, że zakupy w B. nie należą do nietrafionych. Bądź dobrej myśli więc!
Aniu, pozdrowienia ślę... ogród się ukwieca i zieleni - na to czekaliśmy!
Bożenko, dziękuję za odwiedziny pod coraz zieleńszymi brzozami! Czeka mnie za chwilę drugie już koszenie... wszystko szybko przyrasta, trawa też!
Na uczelni dzieje się dużo... cieszę się, że moje prace wywołują pozytywny oddźwięk

Buziaki!
Aguśka, w takim razie jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy i umiejętności. Podejrzewam, że mając taką nauczycielkę jak Ty, matematyka nie stanowiłaby dla mnie problemu

A wracając do tych miejsc mniej zadbanych w ogrodzie - i ja takie mam... przestałam się jednak histerycznie wszystkim przejmować już ładnych parę lat temu ;-)) Zdrowie psychiczne przede wszystkim ;-)
Syringo, tak mi się wydaje, że sasanki nie lubią zbytniej wilgoci... sadź je na słońcu.
Eda, dziękuję za sympatyczne słowa i zapraszam!
Różyczko, dzięki piękne za odwiedziny!
Piotrze, wiosna codziennie dostarcza nam nowych wrażeń i obiektów do zachwytu... to najpiękniejszy czas w całym sezonie, choć przyznam, że i pełnia lata, jak i dojrzała jesień, to również moje ulubione pory roku w ogrodzie

Co dziś robisz?
Basiu, dobre światło było po południu, to i trawnik robi wrażenie ładnie zielonego

Dzięki za pozytywy!
