Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
hugomir_a
200p
200p
Posty: 399
Od: 18 mar 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

A ja odnośnie oregano - pikuje się kępkami, nie pojedyncze rośliny :wink:
Nieśmiało, skromnie, balkonowo... Zapraszam! :)
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Uffff dziękuję :D Bo te maleństwa to nie wiem czym miałabym wybierać, żeby ich nie poniszczyć :D
Pozdrawiam, Kamila :)
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Łe, no te doniczki na balustradzie to będzie przebój sezonu! Wyglądają czadowo!

Ja się już w wilcu zakochałam kompletnie, choćbym miała wyłapywać robactwo gołymi rękami, to nie odpuszczę choćby próby... Może można wykombinować jakiś bardziej naturalny oprysk, który dzieciom nie zaszkodzi? Gdzieś na forum widziałam przepis na oprysk: "1/2 łyzeczki sody, 4 łyzek oleju, kilku kropel mydła w płynie i 1 litra wody" (zapisałam sobie w notatniku, tylko nie pamiętam gdzie to było) - podobno na mszyce i przędziorki działa.
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Alo alo dziewuszki pisałam wcześniej że miałam dwie odmiany wilca (ziemnioka ;:306 ) limonkowy i o brązowych liściach i przez cały sezon nie miałam oni jednego robaczka mimo że obok mszyca oblazła mi całą werbenę ;:215
Może Madzi chodziło o wilca ale pnącego - bo to racja - oblazły go w zeszłym roku jak szarańcza ;:223
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Tak, mi chodzi o wilca pnącego, nie tego z batatów... bo tego jeszcze nie miałam. Do czasu ;:209
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

No to ja sie muszę jeszcze zastanowić :D mam jeszcze parę dni do powrotu Małża, a w sobotę pewnie pojadę z nim na"kwiatowe" zakupy :)

Miałam wczoraj baaaardzo pracowity wieczór. Jak głosi przysłowie, co masz zrobić jutro zrób dziś :;230 postanowiłam o dziesiątej w nosy zacząć grzebać w ziemi. Wydłubałam wszystkie ziarenka groszku ze skrzynek balkonowych. Przy okazji bardzo się ucieszyłam, gdyż większość wykiełkowała. Ziemię z Biedy wymieszałam z perlitem i hydrożelem. Zapomniałam wcześniej o hydrożelu a wolałam, żeby groszki za bardzo nie wykiełkowały. Pytanie do tych, które mają ziemię z Biedy, czy Wam też ona się tak mocno ubija, jest taka ciężka i gliniasta? Bo u mnie tak było.. teraz jak jest perlit jest bardziej lekka u pulchna. Mam nadzieję, że kwiatuszkom będzie dobrze:)
BTW wyobraźcie sobie miny siąsiadów jak mnie widzieli z latarką grzebiącą w doniczce z ziemią widelcem ;:oj

Teraz moje pomidorki, bazylie i oregano grzeją się na suszarce balkonowej na słoneczku. A co na termometrze mam 22 stopnie, więc nic im się nie stanie jak trochę pobędą na dworze :) Później czeka mnie pikowanie pomidorków, bo następne rozłożyły przez noc liścienie i niech już rosną w wielodoniczce w ziemi do pikowania :)
Pozdrawiam, Kamila :)
atkaxxx
100p
100p
Posty: 135
Od: 25 cze 2012, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Temat wilca byl poruszany już przy innych okazjach, ale z własnego doświadczenia wiem, że na balkonie to ryzykowna sprawa. U mnie w zeszłym roku przędziorki przeszły na kwiaty liściaste na balkonie (groszek pachnący też padł) i w dodatku padły mi też liściaste kwiaty w domu (bluszcze i jemu podobne).
Przędziorka nie zwalczysz jednorazowym opryskiem tak jak mszyce. Potrzebny do tego jest specjalny środek (niestety chemiczny), i pryskanie przez aż 9 tygodni (raz w tygodniu). Wtedy jest szansa, że wszystkie stadia jego rozwoju zostaną "zniszczone". Poza tym, przędziorek jest mikroskopijnej wielkości, i nie pryskasz tam, gdzie go widać, tylko po prostu wszędzie... a wilec na duże i dużo liści, które trzeba pryskać od spodu... jednym słowem, masakra.. ja poległam po 3 tygodniach. Dałam sobie spokój, i żałuje, że szybko go nie usunęłam z balkonu, bo - tak jak wspomniałam - narobił mi szkód...
Pozdrawiam, Anna
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Ania, ale którego wilca miałaś? Tego ziemniaczanego, czy purpurowego?
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
KarinaX
200p
200p
Posty: 299
Od: 8 mar 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

No to ja kupie je przy okazji bo do takich sklepów mam daleko :(
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

One są pakowane w dość dużych ilościach więc taki zakup będzie się też opłacał na All.. :)

U Was też tak pada? Tragedia jakaś.. Siedzę z dzieciaczkami w domu, bo przecież nie wyjdę w taka pogodę i zimnicę:( brrr..
Z radością jednak donoszę, że dziś rano zauważyłam przebijającą się przez ziemię Maskotkę :) A już myślałam, że nic z niej nie będzie! Na razie widzę 4kiełki, a wysiałam chyba 10. No coś około tego. Ale spokojnie u mnie na balkonie będą 4 Vilmy / na parapecie/ muszę jeszcze tylko dokupić do nich kwietniki, bo znalazłam bardzo fajne:0 Jak dobrze pójdzie to może nawet ze trzy się zmieszczą do jednego ;:306 Dwa pomidorki daję też szwagierce, jak teściowa będzie chciała też jej dam :P Niech ma :P No i resztę jak będzie ładna to zawiozę do moich rodziców. Oni mają ogród więc pewnie moja mama gdzieś je upchnie :) To samo z maskotkami :) A jak już robić to hurtowo, bo a nóż widelec wyjdzie tylko dla mnie :P Kto wie :)

Edit:

Nieeeeeeeeeeee ;:185 Deszcz rozchlapał mi całe doniczki z groszkami :((( Cały balkon mam w ziemi.. Jedna doniczka i jedna kupka gdzie był groszek strasznie rozchlapana.. No ale nie moge dać kermazytu bo się groszek nie przekopie:( teraz wśród tej ziemi i tego błota i deszczy ciełam tą matę co mam na balkonie i przykrywałam doniczki, żeby krople od sąsiadów nie spadały bezpośrednio na nową siemię:( JAK JA NIENAWIDZĘ DESZCZU ;:125 ;:125 ;:125
Pozdrawiam, Kamila :)
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Melduje się i pozdrawiam
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nowapasja
1000p
1000p
Posty: 1251
Od: 28 sty 2011, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kwidzyna

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Kamilko rzeczywiście mnie też deszcz denerwuje, u nas też pada i pada od wtorku ale ja nie mam balkoniku tylko ogródek a tam deszczyk potrzebny :D Staram się w takie dni nadrobić wszystko w domku (pranie, prasowanie itd.) żeby nie mieć wyrzutów sumienia że całymi popołudniami jestem na dworze gdy jest ;:3 a pewnie niedługo wróci ;:138
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Fajerka
200p
200p
Posty: 376
Od: 22 mar 2014, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

Myślę nad zabezpieczeniem ziemi u Ciebie i jakoś nie mogę nic wymyśleć, żeby jeszcze jakoś wyglądało. U mnie keramzyt ma chronić ziemię przed wysuszeniem.
Asia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74586" onclick="window.open(this.href);return false; Buduję swój zielony zakątek :-)
Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

W zeszłym roku miałam korę, a dwa lata temu szyszki przyniesione z lasu, w tym roku chcę kermazyt bo ładnie wygląda u Ciebie :) najgrosze są momenty takie jak teraz, kiedy mam wysiany groszek i on jeszcze kiełkuje, więc nie mogę przykryć ziemi niczym :(
Przykryłam na te dni padających deszczy skrzynki kawałkami maty.. Nie wygląda to zbyt estetycznie, ale chociaż ochroni mi nieubitą ziemię :)

Obrazek

nowapasja taaakkk jak się ma ogródek to deszcz cieszy niesamowicie :))
Pozdrawiam, Kamila :)
Awatar użytkownika
Fajerka
200p
200p
Posty: 376
Od: 22 mar 2014, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo

Post »

cuxia, wygląda ok. Myślałam jeszcze o agrowłókninie :-)
Asia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74586" onclick="window.open(this.href);return false; Buduję swój zielony zakątek :-)
Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”