Rozpoznanie roślinki i porada jak się z nią obchodzić

[Rafix1906]

Witam, od przedwczoraj posiadam u siebie w pokoju pewną roślinkę, lecz nie wiem co to za roślinka co za tym idzie nie wiem jak się z nią obchodzić, nie mam także możliwości już się dowiedzieć co to za roślinka dlatego postawnowiłem napisać tutaj, wrzucę wam pare zdjęć i byłbym bardzo wdzięczny za rozpoznanie i pomoc przy utrzymaniu jej przy życiu ponieważ zaczeła przysychać.

[Karo]

To chyba chorujący daktylowiec... -Klik-
Poczytaj o jego wymaganiach może zmiana warunków jego uprawy pomoże Ci go zachować?

[Rafix1906]

Oby, juz zabieram się za lekturkę, dziękuję

Edit: Nie mogę tylko sprecyzować który z tych trzech rodzaji to jest, bo jest wiele zdjęć i na wszystkich wygląda podobnie

[x-A-k]

Daktylowiec to na pewno nie jest,z pewnością jest to Chrysalidocarpus lutescens (areca)

[norbert76]

Też stawiam, że to chrysalidocarpus. Ale też widzę sedno problemu - palma posadzona jest w osłonce, czyli brak odpływu nadmiaru wody, co jest wielkim błędem. Na 99% jest przelany i ma przez to uszkodzone korzenie. Roślin nie sadzi się w doniczkach bez odpływu. Dodatkowo musi mieć warstwę drenażu na dnie i właściwą ziemię - mieszankę do palm.

[Rafix1906]

Na ogół do tej pory był podlewany raz na tydzień nie dużą ilością wody, nie wiem, nie znam się na tym wszystkim i mam nadzieję, że został on już końcowo zidentyfikowany i ze to na pewno Chrysalidocarpus lutescens, bo w dalszym ciągu nie wiem co z nim zrobić, nie wiem czy odżyje, czy poprzycinać końcówki liści uschnięte i czy trzymać go raczej w cieplym-zimnym pomieszeniu, zacienionym czy też nie. Dziękuję z góry

PS. Sprawdziłem właśnie dno doniczki, jest absolutnie suche, ani milimetra wody na dnie, ziemia głębiej też nie jest jakoś nadmiernie nawodniona

[norbert76]

To nieistotne, odpływ i drenaż musi być.
Poza tym doniczka musi być wysoka, czyli palmówka, bo korzenie palm, rosną w głąb. Skoro masz go dwa dni, to nie wiadomo, czy wcześniej nie była przelana. Czy przeżyje, jak to się mówi na dwoje babka wróżyła. Przelaną, albo przesuszoną palmę ciężko jest uratować.
W każdym razie stanowisko jasne z lekkim dostępem do słońca, ciepłe najlepiej powyżej 20 stopni. Wysoka wilgotność powietrza, czyli codzienne zraszanie liści. Podlewanie umiarkowane, nie częściej niż raz na tydzień.