Wymarzony ogród Moniki cz2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

hehe no z tym niewybuchem to historia. Ale ja też znalazłam jedną 'bombkę' w ziemi przywiezionej do podniesienia terenu. Nie była duża. To mógł być jakiś duży pocisk. Mój eM wziął to delikatnie i zakopał kilkaset metrów dalej w rowie melioracyjnym. zakopał dosyć głęboko, więc raczej nikt przypadkowy jej nie znajdzie.

A co do działek-My nie mieliśmy stanowiska, tylko 'działkę wziętą pod obserwację archeologiczną' i za archeologa nie płaciliśmy. Ale skubane-przyjechały :D
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Monia kurka wodna chwila nieobecności, a tu wątek ogrodniczy w horror się zamienił prawie. Ja lubię dobre horrory, więc chętnie poczytałam ;:333. Wiosna na całego stąd zdziwienie tematyczne ;:306. Nie cierpię sytuacji kiedy mam za dużo do zrobienia, bo wtedy zazwyczaj nie robię nic. Za dużo czasu zajmuje mi myślenie od czego by tu zacząć ;:306
Czy pigwowiec Ci owocował? Ja oddałam swojego rodzicom, bo kwitł kilkoma kwiatami, w dodatku przy samej ziemi i nie owocował, poza tym jakiś nieforemny był, ciężki do cięcia wg mnie. Jak sobie z nim radzisz Moniu?
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Mroczne klimaty w sam raz na wieczory...też mam doświadczenie z prosektorium, kośćmi (nic co ludzkie nie jest mi obce), pozostaje mi się cieszyć, że nie mam doświadczenia z archeologami :wink: choć nie mało skarbów wykopałam w swoim ogrodzie jako pozostałości po panach budowlańcach :evil:
Jeśli chodzi o hiacynty - to z moich obserwacji wynika, że można je traktować jak jednoroczne, w drugim roku po posadzeniu kwiaty są mniejsze, skarlałe... pod warunkiem, że nie przemarzną bo wtedy ich w ogóle nie ma...
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Ale cudnie się Was czyta dziewczyny, opowieści niesamowite... ;:oj
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Witam serdecznie- znowu poniedziałek :( W dodatku ponury i z lekką mżawką.

Aniu- Twój Mąż odważny, że sam przenosił.. Ja bym się bała ruszać.. Teraz jak wiecie, gdzie są skarby zakopane, to możecie turystów na wykopaliska prowadzić :wink:

Madziu- tak się namyślałam, że w końcu prawie nic nie zrobiłam ;:306 Miałam jednak dobre chęci, tylko potrzebnych roślin jeszcze nie ma.. Wolno szkółki ruszają.
Pigwowiec kwitnie mi pięknie- cały oblepiony kwiatami. Jest dość foremny- taka płaska sterta. Wziąć trzeba pod uwagę mój brak umiejętności w cięciu jakiejkolwiek formy :wink: Niestety nie owocował ani razu. Dostałam go jako szczepkę od znajomej, u której krzew mateczny ugina się pod owocami..
W lato kupiłam kolejny egzemplarz- z jednym owocem ;:oj Radość trwała krótko- jedna z ekip złamała gałązkę z jedynym owocem- w dodatku perfidnie zatarli ślady, bo nie było nic leżącego pod krzaczkiem- po prostu się zorientowałąm, że była gałązka z owocem, a teraz krzak koły i ani śladu po owocku :evil: Ciekawe, czy w tym roku doczekam się chociaż jednego..?

JLG- Joasiu, hiacynty sadziłam jesienią., więc zmęcznie materiału nie powinno ich dotyczyć. Wiem na pewno, że było kilka sztuk w tym miejscu. Wyrasta jeden- dobre i to..

Justynko- mnie też Dziewczyny zaskoczyły spacerami po cmentarzach :lol:

*****

Ważne pytanie- proszę Was o radę.
Dostałam dziś przesyłkę z Lilipolu.. Cebulki musza poczekać do soboty- czy mogę je tak zostawić zapakowane..? Wydaje mi się, że kilka dni w obecnej postaci przeleżą?
Jest jednak pytanie bardzo ważne- jak mam je posadzić, skoro już kiełkują..? Czy wykopać dołek i zasypać tak, żeby kieł schować całkowicie.. Czy głębokość dołka wycyrklować tak, aby czubek kiełka był na wierzchu? To, że ostrożnie, aby delikatnego kiełka nie uszkodzić- to oczywiste.. ale co z głębokością ;:219
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Moniko, rozumiem że kupiłaś lilie :?: . Ja wsadziła bym je na te kilka dni do lodówki, albo w inne chłodne miejsce - może w domku w części nieogrzewanej :?: . Sadzi się na głębokość około 15 cm (nad cebulą gruntu na 3 wysokości cebuli). Pod spodem lubią mieć piasek, wyżej dobra przepuszczalna, lekka gleba ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Jolu- dzięki za odpowiedz. Tak, zapomniałam dodać, że kupiłam lilie :lol:
Jesienią dokształciłam się na forum i wiem o drenażu pod cebulką, sadzeniu jakby na kopczyku z rozkładaniem korzeni jak spódniczki itp.. Z tym że te lilie już kiełkują.. Nie wiem więc, czy sadzić na zalecaną głębokość 3xcebula- musiałabym wtedy przysypać kiełki.. Mam to zrobić ostrożnie i delikatnie- a jeśli trzeba wg głębokości zasypać je całkowicie to ok.. będą rosły dalej..? Czy jednak czubki im wystawić..?
Wyglądają tak..
Obrazek
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Czyżby dziś Mikołajki?? ;:173 Ja też chcę paczuszkę, choinka się jakaś znajdzie :lol:
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Taaak- w marcu Mikołaj przychodzi do niegrzecznych dzieci i przynosi im badyle :wink: A Ty nie dostaniesz żadnej paczuszki..? ;:196 Widzisz- napisałam list, wpłaciłam trochę kieszonkowego na zachętę- i mam :heja A zdradzę tajemnicę- będą jeszcze 2 paczki z innych źródeł ;:oj
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Monisiu śliczne cebule :D Sadź je tak, żeby przykryć kiełki, cebulom nic nie będzie :D One spokojnie się przebiją w swoim czasie i pięknie zakwitną :D Muszą być posadzone na co najmniej 3-krotną wysokość cebuli.... w innym wypadku nie będą stabilnie stały.....
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Agniesiu- dzięki wielkie ;:196 ;:196 Jakoś tak szkoda było mi pomyśleć, że mam je obsypać, ale tak zrobię. Najfajniejsze w tym zamówieniu było to, że zapomniałam co zamówiłam- więc dostałam paczkę niespodziankę :wink: Nie bardzo wiem, po co zamówiłam cebule frezji- czytałam na necie, że raczej uprawa amatorska się nie udaje- a szkoda, bo uwielbiam frezje!
Wobec tego w sobotę będę sadzić cebule i z niecierpliwością czekać, aż pokażą się ponownie. Ostatnio na działce widziałam chyba jedną kiełkującą z jesiennego sadzenia- czyżby to miała być moja pierwsza lilia :tan Tyle razy podziwiałam u Ciebie łany liliowe, że zamarzyłąm o namiastce u siebie..
Dzięki raz jeszcze za podpowiedz!
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Frezje wsadź sobie do donicy. Moje mają już 10 cm kiełki :heja Będą ładnie wyglądać, no i pięknie pachnieć. A że nie zimują, wstawisz sobie z donica do garażu i obudzisz znowu w lutym :D
A co do paczek, zapominam bardzo często, co dokładnie zamówiłam. Właśnie idzie paczka z clematisami i winoroślami. Okazuje się, że kupiłam także kolejną odmianę krwawnika :;230
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Monia usmiałam się z historyjek Waszych a ten kawał też dobry haha chyba go na fejsa wstawię :D
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Moniko - ja wrócę jeszcze do tego zdjęcia krokusów rosnących na piasku... czy taką masz ziemię w całym ogrodzie? ;:oj jeśli tak, to pomyśl o kilku wywrotkach z dobrą ziemią, zanim na dobre zaczniesz sadzić. Ogród założony na piaszczystej glebie trzeba non stop podlewać, nawozić a rośliny rosną marnie....no chyba, że są sukulentami :wink:
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Wymarzony ogród Moniki cz2

Post »

Tak, tak, cebule skiełkowane do ziemi...
A poza tym fajnie się Was dziewczyny podczytuje, opowieści niesamowite... ;:oj
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”