

Tak bywam dt, ale nieregularnie, bo ostanio brak mi sił.
Amba, no co Ty! Nie jestem taką podłą i podstępną osobniczką, by "kazać" Ci pracować na moim ugorze


MaGorzatka, pytasz, czy sama będę pomykać na traktorku? Ja już na nim pomykałam




Ewa w, Lars właściwie nie został z nami dla obrony, ale oczywiście dzielnie stróżuje (właśnie musiałam sie upewnić, jak pisze się stróżuje, gdyby ktoś pytał, jak tam forma mojego umysłu



Bardzo liczę na troche sił do pracy w ogrodzie, koniecznie muszę pewne rzeczy ogarnąć w tym roku! Choćby dla własnego zdrowia psychicznego


Oczywiście w jeden sezon nie zrobię zadbanej działki z tej "przesieki"

Z moją formą jest tak dziwnie, bo z jednej strony leczenie przyniosło już widoczne efekty, jestem silniejsza, czuję o wiele mniej bólu, a z drugiej strony własnie teraz jestem w najintensywniejszej fazie leczenia, teraz biorę najmocniejsze antybiotyki i w związku z tym jestem osłabiona i zatruta toksynami ginących bakterii. W dodatku te antybiotyki mocno działają w mózgu, więc znowu mam pogorszenie sprawności umyslowej, kłopoty z pamięcią, z ortografią itp. Moja doktor mówiła, że teraz tak ma być i to pogorszenie jest normą na tym etapie leczenia, więc nie martwię się i tylko proszę o wyrozumiałość
