Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
- magduska81
- 500p
- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Dziewczyny w maju 2014,rusza pokazowy ogród rustykalny w Drzewcach koło Nałęczowa jak coś będę wiedzieć więcej dam znać.
Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko - zrobiłam sobie dzisiaj przyjemność poranną i przeczytałam Twój wątek od maja do teraz.
Fajnie się czyta - że tak powiem za jednym zamachem... tegoroczna historia ogrodu układa się w spójną całość zakończoną kocim akcentem
Dawno nie zaglądałaś. Kicia zapewne wyrosła już na dorosłą kotkę. Ja się uśmiecham o kotowe fotki (
)
Fajnie się czyta - że tak powiem za jednym zamachem... tegoroczna historia ogrodu układa się w spójną całość zakończoną kocim akcentem

Dawno nie zaglądałaś. Kicia zapewne wyrosła już na dorosłą kotkę. Ja się uśmiecham o kotowe fotki (

-
- 500p
- Posty: 551
- Od: 12 maja 2008, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Z wielką przyjemnością przeczytałam cały wątek.
Również mam zamiar choć w części odtworzyć "babciny ogródek".
Dziękuję za mile spędzony czas
Również mam zamiar choć w części odtworzyć "babciny ogródek".
Dziękuję za mile spędzony czas

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 26 gru 2013, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Ach te stare ogrody:) Teraz to już sporadycznie można je znaleść a szkoda:( Dobrze, że ktoś do nich powraca:)
- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Przeglądają fotki w googl. trafiłem a Twoje z maja. Chciałbym już ujrzeć takie widoki.
Chciałbym kiedyś móc pospacerować po Twoim wiejskim ogrodzie.
Mimo, że jestem tu już długo powiem jeszcze raz - pięknie masz.
Jak tam wiosna, dotarła? 


Mimo, że jestem tu już długo powiem jeszcze raz - pięknie masz.


- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Drodzy Moi,
witam Was wiosennie
licząc na Waszą wyrozumiałość w związku z moją niesubordynacją na pokładzie 
Wszystkich Was mocno ściskam, w szczególności Mufkę, ambę, Ewelinę, heliofitkę, daffo i Mandragorę i... (jej, chyba wszystkich tych, którzy by chcieli
Witam nowych Gości 
Wypada nadrobić nieco zaległości, choć wiele się nie działo...
słoneczniki i dalie chyliły się przez płot

owoce dzikiej róży i nasiona malw dojrzewały w Słońcu

w warzywniku pysznił się starodawny szarłat i okazałe dynie

w sadzie dojrzewały jabłka (tu Star King) i suszyły się orzechy ... nadchodziła jesień

szron o poranku pięknie malował rośliny

nadeszła pora na jesienne porządki - wykopywanie dalii czy przycinanie irysów.

Zimowa pora była pracowita, ale w mieście. Udało się nam m.in. zrealizować 'Wielką Przeprowadzkę'.
Wiosnę na wsi zapoczątkowało bieleni pni drzew w ogrodzie i pobieranie zrazów do szczepienia (może w tym roku się uda). Na niektórych drzewach widać stare ślady po spękaniach mrozowych


witam Was wiosennie


Wszystkich Was mocno ściskam, w szczególności Mufkę, ambę, Ewelinę, heliofitkę, daffo i Mandragorę i... (jej, chyba wszystkich tych, którzy by chcieli



Wypada nadrobić nieco zaległości, choć wiele się nie działo...
słoneczniki i dalie chyliły się przez płot


owoce dzikiej róży i nasiona malw dojrzewały w Słońcu


w warzywniku pysznił się starodawny szarłat i okazałe dynie


w sadzie dojrzewały jabłka (tu Star King) i suszyły się orzechy ... nadchodziła jesień


szron o poranku pięknie malował rośliny


nadeszła pora na jesienne porządki - wykopywanie dalii czy przycinanie irysów.


Zimowa pora była pracowita, ale w mieście. Udało się nam m.in. zrealizować 'Wielką Przeprowadzkę'.
Wiosnę na wsi zapoczątkowało bieleni pni drzew w ogrodzie i pobieranie zrazów do szczepienia (może w tym roku się uda). Na niektórych drzewach widać stare ślady po spękaniach mrozowych




Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko, cieszę się, że jesteś ponownie
Fajny przegląd pór roku. Czekam na wiosenkę w wiejskim ogródku 


- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
I Ciebie 'Boziuniu' ściskam
Też się cieszę z powrotu 
A teraz ... kocie opowieści na życzenie amby
Watka, jak to Nasza Watka, pełna nostalgicznej zadumy patrzyła przez okna dumając nad swym spokojnym życiem, któremu czasem śmiała się prosto w twarz

Ale do czasu ... pojawiła się bowiem niewinna Szarotka, która nie od razu przypadła jej do gustu. Szarunia musiała zatem skrywać się w gęstwinach zieleni

Ale i ona nie spodziewała się, że niedługo pojawi się kusząca okazja do powiększenia ich Rodzinki... Do Tatowego ogrodu przybłąkała się kotka tricolor z brzuszkiem i już niebawem pojawiły się maleństwa, które rosły na większych i mniejszych rozrabiaków





A teraz ... kocie opowieści na życzenie amby

Watka, jak to Nasza Watka, pełna nostalgicznej zadumy patrzyła przez okna dumając nad swym spokojnym życiem, któremu czasem śmiała się prosto w twarz


Ale do czasu ... pojawiła się bowiem niewinna Szarotka, która nie od razu przypadła jej do gustu. Szarunia musiała zatem skrywać się w gęstwinach zieleni


Ale i ona nie spodziewała się, że niedługo pojawi się kusząca okazja do powiększenia ich Rodzinki... Do Tatowego ogrodu przybłąkała się kotka tricolor z brzuszkiem i już niebawem pojawiły się maleństwa, które rosły na większych i mniejszych rozrabiaków






- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Cieszę się, że już jesteś. Widzę, że od zimy już ostro harujesz w ogrodzie, który na pewno się odwdzięczy już na dniach
Koty wspaniałe, najpierw Watka uśmiechnięta (choć jakiś ten uśmiech ma przerażający
) a potem coraz więcej i więcej kociąt. Ile ich masz wszystkich? Czy te młodziutkie wszystkie u Was zostały?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Ojej, ale słodkie maleństwa
Do mnie też przyplątała się schorowana, ciężarna kotka (zamieszkała w garażu) i nie miałam serca jej przegonić.
Kociaki wydałam, a Zuźka została z nami. Nie widziałam tak dobrego i przywiązanego do człowieka zwierzęcia.
pewnie chce się odwdzięczyć za to, że ją przygarnęliśmy.
Podoba mi się sposób w jaki pokazałaś ogród, choć mam nadzieję, że już nie będzie w nim królowała biel.
Teraz czas na soczystą zieleń i kolor...mnóstwo koloru

Do mnie też przyplątała się schorowana, ciężarna kotka (zamieszkała w garażu) i nie miałam serca jej przegonić.
Kociaki wydałam, a Zuźka została z nami. Nie widziałam tak dobrego i przywiązanego do człowieka zwierzęcia.
pewnie chce się odwdzięczyć za to, że ją przygarnęliśmy.
Podoba mi się sposób w jaki pokazałaś ogród, choć mam nadzieję, że już nie będzie w nim królowała biel.
Teraz czas na soczystą zieleń i kolor...mnóstwo koloru

- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy

Witaj Pacynko ! Jak miło, że w końcu do nas wróciłaś

Martwiłam się, że ważne sprawy i wir codziennych zajęć nie pozwolą Ci na spotkania z FO - a jednak udało się i znów możemy wspólnie przeżywać coroczny cud narodzin zielonego życia, po długich dniach jesienno-zimowej szarugi

A jakie piękne zdjęcia pokazałaś na przywitanie

Kocia rodzinka cudna, chwyta za serce i nie dziwię się, że została przygarnięta i otoczona troską i miłością...
Ogromnie się cieszę, że jesteś, bo bardzo tęskniłam za Twoją obecnością.


Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Dzień dobry Pacyneczko po przerwie. Dzieje ogrodu w pigułce szybko łyknęłam i chciałabym jeszcze. Odkurzacz za twoją radą już od pewnego czasu mam i działam nim, działam
Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam serdecznie

- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Witajcie 
Darmokocie, niestety wcale nie haruję ostro w ogrodzie na wsi, chyba, że sobie ze mnie żartujesz :]
Planowałam (i chyba nadal planuję?) zrobić opryski olejem parafinowym w najbliższym tyg, choć obawiam się, że jest już za późno. Co o tym myślisz?
Kotka prawie wszystkie zostały rozdane, ja wzięłam tylko największego rozrabiakę. Zarezerwowałam go kolorystycznie jeszcze zanim się urodził...
heliofitko, no właśnie, któż miałby sumienie wyganiać ciężarną kotkę, prawda? Tyle radości z tego później ;) Kotki potrafią być wdzięczne, podobnie jak przygarnięte psiaki.
Jasne, że czas na kolor w ogrodzie
Ja przede wszystkim na żonkile, których dosadziłam trochę w ogródku. Dostałam je od znajomej starszej pani, która będzie chciała likwidować ogródek przy starym domu, bo sama już nie daje rady, a młodzi nie chcą się nim zająć. Ofiarowałam swoją pomoc co prawda, ale tak naprawdę to nie mam czasu zająć się swoim nawet ...
Mufko Moja Droga
, niezmiernie mi miło i dziękuję za te słowa
Do Ciebie zaglądałam z ukrucia kiedy miałam chwilę, bo bez Twojego Ogrodu nie wyobrażam sobie FO. Tym bardziej zatem wprawiasz mnie w miłe zakłopotanie, bo czym ja mogę oczarować tak cudowną Twórczynię Ogrodu w swoim wątku ?
Wando, zabawne co napisałaś
Bo owszem, są to dzieje ogrodu w pigułce, zwłaszcza dla tych, którzy swoim zielonym światem otaczają się na co dzień. Ja jednak takie pigułki łykam nieustannie, za każda krótką wizytą
I tyle tylko z tego mam ;)
Cieszę się, że zakupiłaś odkurzacz i ciekawa jestem wrażeń ! Jak porównanie przy sprzątaniu ?
A teraz mój kiciuś. Ponieważ kotka jest tricolorką (biała z rudymi i czarnymi łatkami) zarezerwowałam rudego kotka, jeśliby taki był. I znalazł się taki, owszem, jak na zamówienie


Darmokocie, niestety wcale nie haruję ostro w ogrodzie na wsi, chyba, że sobie ze mnie żartujesz :]

Kotka prawie wszystkie zostały rozdane, ja wzięłam tylko największego rozrabiakę. Zarezerwowałam go kolorystycznie jeszcze zanim się urodził...

heliofitko, no właśnie, któż miałby sumienie wyganiać ciężarną kotkę, prawda? Tyle radości z tego później ;) Kotki potrafią być wdzięczne, podobnie jak przygarnięte psiaki.
Jasne, że czas na kolor w ogrodzie

Mufko Moja Droga


Wando, zabawne co napisałaś


Cieszę się, że zakupiłaś odkurzacz i ciekawa jestem wrażeń ! Jak porównanie przy sprzątaniu ?
A teraz mój kiciuś. Ponieważ kotka jest tricolorką (biała z rudymi i czarnymi łatkami) zarezerwowałam rudego kotka, jeśliby taki był. I znalazł się taki, owszem, jak na zamówienie



- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Jakie słodkie te kociaki. Moja kocica gdzieś wybyła. Czekam, bo jak wezmę do domu kotka, to ona się pewnie zjawi. Ale bez kota nie wyobrażam sobie domu na wsi.
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Jakie cudowne kociaki
Prześliczne maluszki 

