Ogród Agnieszki i Zbyszka

[asma]

witaj Magdo miło Cię spotkać

[pelagia72]

Asiu
Tak to kępki mchu
Kiedy zakładałam rabatę irysową było łyso i córka nazbierała w lesie.
Co ciekawe mech jest latem w stanie hibernacji a w porze deszczowej ożywa i nawet rośnie.
Poduchy ograniczają parowanie i wysyp chwastów.

Madziu
Rany Irysy Dziękuję
Kocham wszystkie kosaćce

Marysiu
W pierwszym roku po posadzeniu najładniej kwitną, potem wypuszczają cebulki potomne.
Powinno się je co jakiś czas rozsadzać.
Mają podobnie, jak holenderskie czasami fochy i nie kwitną.
U nas też nie wszystkie na raz rozwinęły pąki, nie martw się

[Madziagos]

Agnieszko,

mini kosaćce opanowały mój skalniak. Pomału zaczynają wypierać inne, mniej inwazyjne rośliny. Już wiem, co zrobię ze wszystkimi nadprogramowymi kępkami. Odezwę się do Ciebie w stosownym czasie

A miód jest pierwsza klasa

[pelagia72]

Madziu
To się cieszę
Nie do wiary, że takie inwazyjne. Moje tak szalenie się nie rozrastają
Niektóre potrafiły całkiem zamrzeć bez powodu - właśnie na skalniaku starym ogródku.
Dostałam sporo karłowych irysków od Geni , ciekawe czy zakwitną bo były sadzone w czerwcu - lipcu.
Na zagospodarowanie czekają irysy zastane w dziadkowym, bródkowe, wysokie.
Muszę je podzielić, nie znam kolorów bo nie kwitły jeszcze z powodu zagęszczenia kłączy.

[amba19]

Ooo ale masz farta Agnieszko
Ja sobie zamówiłam irysy pumila u naszej Anitki - sześć odmian i kupiłam cztery odmiany irysów syberyjskich. Tak więc mój stan posiadania irysów znacznie się powiększył w tym roku

[pelagia72]

Marysiu
Wyobraź sobie, że jeszcze dwa lata temu miałam tylko kępę ametystowych , bródkowych przesadzoną ze starego ogrodu. Jak zwykle forumowicze nie zawiedli - Ewa - eminenta , Tadzik z lubelskiego i Jacek P. Przesadziłam też dostane kiedyś karłowe od Marcina - Mutariego i Adamiana
Irysy są bodaj najbardziej ukochanymi przeze mnie kwiatami....
Nic to , że wczoraj kret wywalił monstrualne kopce na irysowej rabacie....
Posadziłam trzy iryski od Magdy
Chyba zajrzę do Anity, potrzebuję ciemnofioletowych i jakiś z zielonkawymi naciekami mieczyków a p.Smoleń nie odpowiada na maila



Los sprawił iż mimo ciężkiego , jak żelazko na duszę piątku pojechaliśmy wieczorem na wieś
Całą sobotę i niedzielę działaliśmy.
Pierwszego dnia w oku cyklonu bawiłam się w sadzenie bratków i porządkowanie rabatki widocznej z okna kuchni i wzbogacanie kompozycji w pojemnikach o stokrotki.
Dobrze, że trafiliśmy na wichurę, daszki pozrzucało z uli i Z. mógł od razu zadziałać.
Ja z przekleństwem na ustach sprzątałam igły i patyki zrzucane ze świerków.
Dobrze, że poprzedniego razu spaliłam większość liści na podwórku....
Niedziela na działce - powiększanie bordowo - czarnej rabaty , pięknie wkomponowały się konwalniki i tymczasowo irgi od Magdy.
Tulipany i czosnki rosną ,jak szalone. Nie dałam rady obfocić malutkich niebieskich klejnocików - iris reticulata, które rozkwitły teraz całymi bukiecikami - aparat się rozładował...
Zrobiliśmy ze Z. performance pt. ''Wyniesienie ze stodoły prastarego , spróchniałego jak się okazało płociku'' i przetransportowanie go oraz zamontowanie w dziadkowym ogródku.
Kosztowało to Z. rozdarciem spodni i skaleczeniem nogi
Zawzięłam się, jak Kaszub Którym w istocie jestem po pradziadku i dorobiłam metodą gospodarczą resztę płotu aby zamknąć ostatecznie tą część siedliska od drogi.
Ogrodzenie wygląda, jak na Białoruskiej wsi z lat trzydziestych.
W przyszłości i tak ogrodzimy cały teren siatką.
Drugi równie uroczy płotek - stołp będzie bronił dojścia do warzywnika.
Jestem zadowolona, bo kwiaty zabezpieczone, jeszcze udało się wywalić część klonów samosiewek i przesadzić sporego żylistka z działki.

Na początek łupy....




Tulipany i konwalniki od Rodzicieli.


Bratki Rococo.


Tulipany na balkonie posadzone w styczniu.


Krokusy obok garażu. Niewyraźne zdjęcie ale takie malarskie mi się wydało...

[E-mienta]

Agus , a na drugiej force, to te konwalniki? Mam je na liście chciejstw, ale najpierw chciałabym poznać opinię tych co już mają.

[survivor26]

Pokaż płotek! Poważnie podejrzewam, ze może wygladać jak nasz....one są nie do zdarcia, pod warunkiem, ze po instalacji się ich więcej nie dotyka, zeby w ręku nie zostały.... Rabata czarno-bordowa brzmi intrygująco, napiszesz, co tam posadziłaś?
Aaaa...i, bo ja zawsze w biegu czytam i pewnie nie doczytałam czy planowane grodzenie całości oznacza, że siedlisko będzie Wasze już na zawsze?

[pelagia72]

Asiu
One się rozrastają, więc za jakiś czas... będę pamiętać o Tobie

Ewciu
Długo marzyłam o konwalnikach. Tanie i dostępne nie są.
Posadziłam dopiero w sobotę, więc je dopiero poznaję
Zobaczymy, jak sobie poradzą ,czy nie będą wymarzać i podupadać.
Ale ogólnie fajne wrażenie takie trochę posępne sprawiają i pięknie z tonacją kwiatów ciemnobordowo - różową się komponują.

Pati
Wasz płot drewniany zupełnie inną jakość prezentuje.
Nasz jest na szybko zbity z tarcicy nie okorowanej, którą pożarły za pewne korniki.
Zrobię zdjęcie, ale uprzedzam, że jak z obrazów Kotsisa wygląda.
A więc oto składniki ciemnej rabaty = goździki brodate o ciemnych liściach i kwiatach, orlik, dziewanny, pierwiosnki, tawułka, dąbrówki, pęcherznice, ,malwy, firletki, lilie, floks , róża ,rozchodniki i konwalniki.
Sezonowo - mieczyki lub tulipany i hiacynty w różnych odcieniach.
Pat w kwietniu ponoć ma się cała sprawa rozegrać. Jak znam nasz kraj, pewnie się przeciągnie sprawa spadkowa i dach bardziej będzie ciekł a okna wypadną
Trzymaj kciuki za powodzenie sprawy

[asma]

marzyła mi się w połączeniu z Red Baron,widziałam na zdjęciu taka kompozycję i urzekła mnie w przeciwieństwie do jej ceny i info,że słabo zimuje

[MaGorzatka]

Agnieszko - dawno u Ciebie nie byłam, ale już nadrabiam i te proszę, jak Pat - pooookaż płotek białoruski!

[pelagia72]

Asiu
''Red Baron'' jest chyba bardziej wrażliwy na mróz od konwalnika.
Kiedyś dostałam od forumowego Grześka - grzesika Nie przeżył zimy.
Jesienią 2013 kupiłam do donicy i schowałam do garażu. Teraz obserwuję, czy czerwona trawka wyjdzie

Małgosiu Moja całkiem bliska sąsiadko...
Przy najbliższej okazji uwiecznię ten powiązany sznurkiem artefakt
O ile ponowna wichura w poniedziałek go nie zdmuchnęła do sąsiada Nogi.
Z daleka płocisko wygląda, jakby stało tam od zawsze.... na tą chałupniczo dorobioną cześć jeszcze nie patrzałam



Widok na fragment dziadkowego jeszcze bez żylistka w kącie.
Z przodu obsadzony pas rabaty wygląda łyso, ale są tam tulipany, astry, róża, jeżówki, pierwiosnki, szafirki, floks, bokkonia i liliowiec.
Trzy żywe chryzantemy przesadziłam. Będą też canny i mieczyki.
Właśnie dziś jedną posadziłam. Okazało się, że nie mam wolnej doniczki i musiałam szukać po dzielnicy.
Zdobyłam w kwiaciarni jedną a jutro lecę po zamówione wiaderko po.....kapuście .


Późno posadzone iryski kwitną pod gruszą.


Jedna z kompozycji. Z tyłu śpiąca mam nadzieję róża.


Tymianek w oknie.


Działkowe prymulki.

[amba19]

Agnieszko - piękne iryski K.H.
U mnie jak na razie tylko jeden rokuje nadzieję na kwiatuszek. Reszta opornie wyłazi z gruntu.
Wstaliśmy 5.22 i zbieramy się na działkę

[survivor26]

no to bedę mocno trzymać kciuki za kwietniowe rozwiązanie spraw na Waszą orzyść! Należy Wam się to siedlisko, pięknie je ratujecie, super tam gospodarujecie, powinniście je za darmo dostać za ratowanie od przepadku Ta ciemna rabata zapowiada się super interesująco: chyba w żadnym ogrodzie nie widziałam takiej tonacji kolorystycznej zgrupowanej w jednym miejscu. Ja z założenia chciałam mieć rabaty w zbliżonych kolorach, ale ze względu na zaawansowaną sklerozę i niechęć do używania znaczników, co rusz mi jakiś słonecznik między rózowymi floksami wyskoczy, czy piwonia w rudbekiach

aaaaa...takie mieczyki, jak szukasz są w Bied... wczoraj kupiłam, chociaż nie lubię sadzić mieczyków i miałam ich więcej nie kupować...no ale nie dało rady przejść obojętnie

[asma]

Moja czerwona ładnie przezimowała bez okrycia