Kobea i jej uprawa cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Aniu nie jesteś sama ja miałem tak się z fioletową z ledwością wyszła z ziemi za raz padała ,zużyłem 2 op. później jakoś jednej się dochowałem gdy zostało mi jeszcze ziaren 7 wsiałem je byle jak nie na sztorc tylko położyłem nakrywając ziemią wzeszły mi wszystkie i rosną, musiałem je porozsadzać, jak widać na wcześniejszym poście.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
anka2328
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 13 paź 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Mogę jeszcze wysiac czy juz nie ma sensu?
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Tak Aniu spokojnie tylko umieść pudełeczko lub doniczkę na Kaloryferze możesz wstawić do woreczka śniadaniowego i zawiązać wtedy ziemia będzie dłużej utrzymywać wilgoć, a nasiona prędzej wzejdą,jak masz gorący kaloryfer to podłóż książkę lub kawałek płyty gipsowo-kartonowej by ich nie ugotować,a po kilku dniach wzejdą ,życzę powodzenia.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
julcia03
100p
100p
Posty: 117
Od: 17 mar 2014, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Witam.w tym roku pierwszy raz posiałam kobeę,wzeszły wszystkie,mam pytanie do doświadczonych osób w hodowli tej rosliny czy można zebrać nasiona gdy przekwitnie czy w naszych warunkach to jednak nierealne?i czytając tu parę postów dowiedziałam się żeby uszczyknąc czubki aby rozkrzewiły się,kiedy to robicie?jakie musza być duże i na jakiej wysokości uszczyknąc?
Mój ogród,moja duma.
Ogród Julii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 49&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
perla76
200p
200p
Posty: 229
Od: 18 lis 2011, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

julcia03 Witamy serdecznie :) Pisałam już wielokrotnie,kiedy ją tniemy i proponuję także zapoznanie się z tym wątkiem,gdyż znajdziesz w nim wiele cennych informacji i oczywiście odpowiedzi na Twoje pytania :tan .Poniżej przytoczę jedną:

"quote="renzal"]Monia! Pierwsze pokarzą się liścienie, a w następnej kolejności liście właściwe. Ja uszczykiwałam dopiero za drugą trzecią parą liści właściwych, inni już za pierwszą

A to dlatego za pierwszą parą liści ( i jedyną :wink: ,bo następne liście wyrastają na przemian tylko po 1 sztuce na pięterku ) ,bo dzięki temu masz dwie łodyżki, z tym że każde uszczykiwanie roślinki pięterko wyżej gdzie jest tylko jeden listeczek nie daje tej satysfakcji bo wyrasta nam tylko jedna jedyna łodyżka przy tym listku".

Zatem do dzieła :tan
Pozdrawiam Bożena
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Po ilu dniach powinna mi się ukorzenić? Moze złe zrobiłam wsadzając ja do wody, powinnam do ziemi?
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11747
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Moje sadzonki kobei białej po 26 dniach od wysiania tak obecnie wyglądają ;:224 Zasiliłam je wczoraj nawozem...


Obrazek
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Nie za szybko na zasilanie nawozem? siedzą w świeżej ziemi.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
yanka
100p
100p
Posty: 155
Od: 31 mar 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Witam, zaczynam w tym roku przygodę z kobeą zarażona Waszymi pięknymi okazami. Wątek przeczytany od deski do deski. Wysiałam dwa opakowania, na 10 nasion - 7 wzeszło. Wysiałam do dwóch pojemniczków i postawiłam na parapecie na poduszce elektrycznej - wychyliły łebki w piąty dzień, obecnie wyrasta pierwszy liść właściwy (siane 25 lutego).
Pokazujecie białe i fioletowe kobee a ja dałbym sobie głowę uciąć,że kupiłam fioletową i różową . Czy są różowe czy mi się cosik pokręciło? ;:131
Izabela
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Swoje uszczknęłam za pierwszą parą liści. A uszczknięte włożyłam do wody, mam nadzieję, że się ukorzenią :D
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Moje wyglądają tak!
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Kobeę sieję już drugi rok. Na dwie paczki wysiane w zeszłym roku miałam jedną sadzonkę ;:202 .
W tym roku jest lepiej...też jedna sadzonka ale na sześć wysianych nasion,
Bardzo dziwiła mnie ta sytuacja. Pogrzebałam więc w kubeczkach...w dwóch nasion nie znalazłam ;:224 .
Za to w pozostałych trzech znalazłam przezroczyste robale, które urządziły sobie piknik na nasionku kobei...
Czyli już wiem dlaczego znikają posiane nasionka, a otrzymanie własnej sadzonki graniczy z cudem...
"Coś " musi składać jajeczka w zapylonych kwiatach, a potomstwo tego "Coś" odradza się wiosną w posianych nasionkach, zjadając je bez uprzedzenia...
Tylko jak wytłumaczyć fakt, że inni jednak dochowują się własnych sadzonek ;:oj.
Dlatego też z całego serca gratuluję wszystkim, którym udaje się z kobeą ;:138


Obrazek
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

janek45 pisze:Tak Aniu spokojnie tylko umieść pudełeczko lub doniczkę na Kaloryferze możesz wstawić do woreczka śniadaniowego i zawiązać wtedy ziemia będzie dłużej utrzymywać wilgoć, a nasiona prędzej wzejdą,jak masz gorący kaloryfer to podłóż książkę lub kawałek płyty gipsowo-kartonowej by ich nie ugotować,a po kilku dniach wzejdą ,życzę powodzenia.

sadziłam że jak piszecie by postawić na kaloryferze to macie na mysli parapet pod którym jest grzejnik... :? . Moje stoją na parapecie i pewnie dlatego nie wzeszły
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Bezpośrednio na kaloryferze Lucynko
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

No to gapa ze mnie :( Mam nadzieje, że nasionka nie pogniły. Już sie grzeją :heja
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”