Lobelia cz.2
Re: Lobelia cz.2
To jeszcze poczekasz zanim podrosną.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Lobelia cz.2
Mariolka spróbuj jeszcze raz:) Ja dwa lata temu wysiewałam w marcu i spokojnie w maju kwitła:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7739
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Lobelia cz.2
Sądzę, że w ciągu najbliższych 2 miesięcy dorosną bez problemu.
Re: Lobelia cz.2
Mariola w takim razie uszy do góry i wysiej jeszcze raz tak jak mów Annes Trzymam kciuki. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Lobelia cz.2
Tak już wysiałam.
Co będzie to będzie.
Co będzie to będzie.

- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lobelia cz.2
Marioluś nie ma się co martwić, zobaczysz, że szybko wzejdą i jeszcze dogonią te nasze - spokojnie.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Lobelia cz.2
Mariola no to jedziemy na tym samym wózku ja wczoraj też pozbyłam sie (świadomie) lobelii różówej
Patrząc jak powschodziła ludziom tu na forum to moja była 100 lat za mu...... Wysiałam mix. Czekam i zobaczę co mi wyjdzie.W tamtym roku rosła bez problemu jedna wielka kępa mi wyszła tak zieloniutka , a w tym roku nie wiem
. Posiałam 3 kolory różowy powędrował do śmieci i tamte dwa też chyba powielą losy swojej kolezanki lobelii 



zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Lobelia cz.2
Ja dziś z waszą radą wstawiłam swoje lobelki na ciepły słoneczny parapet może w końcu ruszą. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Lobelia cz.2
Wczoraj wysiałam do dwóch doniczek powtórnie lobelię jak pisałam.
Dzisiaj ją wyrzuciłam
,
bo potrzebowałam doniczki aby przepikować szałwię.
Pomyślałam, że było to przeznaczenie chyba,
bo ona rosła jak przysłowiowa kromka chleba.
Pójdę w maju na ryneczek i kupię.
Dosyć u mnie innych kwiatków do skrzynek.
Nawet nie wiem gdzie ja to wszystko posadzę.
Dzisiaj ją wyrzuciłam

bo potrzebowałam doniczki aby przepikować szałwię.
Pomyślałam, że było to przeznaczenie chyba,
bo ona rosła jak przysłowiowa kromka chleba.
Pójdę w maju na ryneczek i kupię.
Dosyć u mnie innych kwiatków do skrzynek.
Nawet nie wiem gdzie ja to wszystko posadzę.

Re: Lobelia cz.2
Dobrze że Ci humor powrócił Mariolu. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Lobelia cz.2
Moje jak nie ruszą w ciągu następnych 2 tygodni zasilą kompostownik. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Lobelia cz.2
Też potraktowałam to jako ostrzeżenie.
Widocznie nie ma co przechowywać siewu na następny rok,
chociaż jego termin nie minął.
Jak by ta partia miała tak rosnąć jak pierwszy siew
to zakwitła by chyba na Gwiazdkę.
Widocznie nie ma co przechowywać siewu na następny rok,
chociaż jego termin nie minął.
Jak by ta partia miała tak rosnąć jak pierwszy siew
to zakwitła by chyba na Gwiazdkę.

Re: Lobelia cz.2
Ja już tracę nadzieje że moja zakwitnie w maju.
Jak podlewacie lobelie??? tzn jak mocno???
Jak podlewacie lobelie??? tzn jak mocno???
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7739
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów