Borówka amerykańska - 4 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
anestle
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 16 sty 2012, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Na borówce jakieś straty tam powodują, głównie uszkodzone liście, ale nie są to chyba takie ilości żeby zagrażałoby to krzewom i jakości plonu.
Co do oprysku to nie doradzę bo praktycznie jeszcze niczym ich nie pryskałem.
Pozdrawiam Andrzej
senk
50p
50p
Posty: 61
Od: 14 kwie 2012, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Oj uwierz że jeśli się to zaniedba to może być naprawdę źle.

Pędrak chrabąszcza majowego żyje do 7 lat zanim zmieni się w dorosłego osobnika i odżywia się korzeniami naszych borówek.co powoduje w konsekwencji obumieranie krzewu.

Tak to wygląda i żyje przez 7 lat w naszych borówkach a dokładniej w korze i naszym torfie.

Obrazek


a to już dorosły osobnik :

Obrazek


Dlatego chcę to diabelstwo czym prędzej wykurzyć.
darnok
200p
200p
Posty: 388
Od: 13 kwie 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

U mnie latem jest pełno tych chrząszczy,a jak przekopuję się ogródek to larwy też się trafiają co jakiś czas.Pomimo to w sadzie nie zauważyłem,żeby coś gorzej rosło,jest też dużo kretów,których będę się próbował pozbyć.

Propos to dorosła postać tego chrząszcza jest jadalna,po upieczeniu/usmażeniu należy usunąć skrzydełka i nóżki,we Francji robiło się z niego zupę,więc można znajomych zaprosić na "grilla i zrobić z nimi porządek :D
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

darnok pisze:U mnie latem jest pełno tych chrząszczy,a jak przekopuję się ogródek to larwy też się trafiają co jakiś czas.Pomimo to w sadzie nie zauważyłem,żeby coś gorzej rosło,jest też dużo kretów,których będę się próbował pozbyć.
...
Zostawisz w spokoju chrząszcze i ich larwy, a usuniesz krety :;230 . Fajnych masz przyjaciół w ogrodzie.
A poważnie kret to nasz przyjaciel, ja już mu podarowałam wszystkie podkopane roślinki i cieszę się, że u mnie jest.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Naprawdę jak czytam o pozbywaniu się kretów ,to nóż w kieszeni się otwiera ,i jak zazwyczaj jestem pokojowo nastawiona ,tak życzę wszystkim pozbywajacym się tych przyjaciół wszelakich podziemnych i naziemnych plag egipskich.
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Witam.Mam pytanie z innej beczki , moje borówki już ruszyły , czy to znak że już można nawozić czy jeszcze się wstrzymać ? Pozdrawiam. :roll:
swistak
200p
200p
Posty: 355
Od: 22 maja 2013, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

bedani na nawożenie jeszcze czas
,koniec marca początek kwietnia
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Ok.Dzięki za informację.
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

U mnie pąki kwiatowe już się robią pękate, wiosna , wiosna :)
swistak
200p
200p
Posty: 355
Od: 22 maja 2013, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Jak u każdego,ale jeszcze się wstrzymuję z pracami typu zasilanie i nawożenie,jak ktos nie wytrzyma to pod koniec Marca może zacząć piotr
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Ja czekam do końca marca i na deszcze i dopiero wtedy nawożę
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
ogrodnikk
500p
500p
Posty: 574
Od: 25 maja 2012, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Jeśli chodzi o pędraki to potrafią zniszczyć roślinę . U mnie bywają w doniczkach z paprykami /pomidorami i czasami tak obgryzie korzenie że roślina uschnie . Co do tępienia to wybrałem około 400szt z pryzmy , a i kury też dobrze sobie z nimi radzą ;:173
senk
50p
50p
Posty: 61
Od: 14 kwie 2012, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

A jeśli ręcznie nie da rady to jak inaczej się tego diabelstwa pozbyć??
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Mój kuzyn wbijał sonde elektryczną do ziemi, zasilaną z gniazdka ( fazy) przez kondensator.
Wszelkie robactwo wyłaziło z ziemi w promieniu 1 metra na kilka minut po deszczu, wystarczyło pozbierać nieporządane
per aspera ad astra
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Niezły sposób z tym prądem !
mam nadzieje że bezpieczny

Jakieś dodatkowe dane techniczne (żeby mnie nie popieściło )
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”