Ogród Soczewki cz3

[x-a-4]

Moniko masz prześliczny ogród Niesamowite rabaty,nad różami oniemiałam...nie mogę się napatrzeć jak ślicznie łączysz rośliny pod względem kolorystycznym...
Pozdrawiam serdecznie

[Margo2]

Monia, ja nie zrobiłam takiej sesji swoim różom jak Ty
Mam mało zdjęć akurat tej róży
Jeśli mi przetrwa, bo akurat ona najbardziej ucierpiała u mnie to w tym roku będziemy porównywały

[dodad]

Moniko, muszę przyznać, że Twoje róże potrafią zachwycić. Mimo, ze na liście moich ulubieńców znajdują się raczej 'różane potwory' z przyjemnością oglądam Twoje miniaturki. U ciebie Heidi Klum kwitła zachwycająco. Moja w zeszłym roku trochę słabowała, ale jesienią przesadziłam dwie sadzonki do jednego dołka i mam nadzieje, ze w tym roku wreszcie pokaże swoja urodę.
No i po Twoich zdjęciach postanowiłam jednak przyciąć Knirpsa. W zeszłym roku sporo urósł i zastanawiałam się czy nie zostawić mi takich długich pędów by zakrył cały cypel rabaty, na której rośnie, ale jednak nie, skrócę i niech się jeszcze zagęści.
Co do pracy niestety rozumiem Cie doskonale. I ja od kilku lat coraz bardziej cierpie. I pomyśleć, ze kiedyś mnie fascynowało prawo pracy Niestety teraz z roku na rok gorsza atmosfera, nawal obowiązków i praca przestała być przyjemnością.

[Alania]

Garden of Roses -zachwycająco wygląda Sporo tak chwalisz, to chyba wpiszę na listę chciejstw
A jak sprawuje Ci się Eglantyne? Chodzi za mną od kilku lat, a wciąż nie mogę się zdecydować

[Soczewka]

Pracowałam cały dzień z krótką przerwą na obiad. Fizycznie jestem padnięta , psychicznie pewnie się domyślacie
Odkryłam 1/3 róż, uporządkowałam trochę rabat przycinałam krzewy, lawendę, zdarłam trochę darni na nowej rabacie i nadal końca nie widać ,pracy mam jeszcze na kilka sobót. Zastanawiam się czy nie wziąć kilka dni urlopu zwłaszcza, że dom też dopomina się porządków wiosennych.

[Soczewka]

Andziu

Gosiu twoja Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose jest piękna, myślałam, że to angielka. Jeśli moja w tym roku nie nabierze wigoru na pewno zakupie sobie nową.

Dodad a Twoje nie zachwycają ? Szczęka mi opada jak je oglądam. Zastanawiam się co ty z nimi robisz, że tak pięknie kwitną. Dziś sprawdzałam które róże mogę kulkować i niestety znalazłam tylko ze trzy pędy które się nadają.
Heidi Klum mam posadzone trzy koło siebie i dlatego tak wyglądają. Jedna prezentowała się bardzo marnie więc dokupiłam jej dwie siostry.
Jeśli chodzi o pracę to kogo nie zapytam to wszędzie jest podobnie,ciecie kosztów, brak nowych etatów, nadmiar obowiązków, pensja stoi w miejscu. Ciekawa jestem jak długo tak będzie.

Moniko aż się dziwię, że jeszcze nie masz Garden of Roses. To naprawdę piękna róża i bezproblemowa w obsłudze.
Ma certyfikat ADR i nie choruje.
Jeśli chodzi o Eglantyne to u mnie jest to róża jednego badylka od kilku sezonów. Nie wiem czy ona tak ma czy tylko u mnie tak rośnie a raczej nie rośnie. Może jej nie odpowiada stanowisko trudno mi powiedzieć . Dawno bym ją wykopała gdyby nie to że bardzo podobają mi się jej kwiaty. Daję jej jeszcze czas może wreszcie zaskoczy.

[Georginia]

Monisiu,krokusy już z tego roku. Moje dopiero wychodzą z ziemi.Dzisiaj obcięłam hortensje i trochę bylin.W przyszłym tygodniu zabiorę się za róże.

[Alania]

Moniko, nie mam tej róży Mus nabyć
Podobnie jak piszesz o Eglantyne miałam z A Shropshire Lad - w końcu ją dałam na kompost, bo miałam wrażenie, że cofa się w rozwoju Szkoda mi było, bo kwiaty miała piękne, ale 3 sezony miała szansę i było coraz gorzej.

Napracowałaś się tak dużo jak ja - krzyża i nadgarstków dzisiaj nie czuję
Co to za nową rabatkę szykujesz Pochwal się

[merymg]

Witaj Moniczko Zazdroszczę Dzisiejszego działąnia U mnie zimno/2 stopnie/ i mżawka A miało być pięknie

[Soczewka]

Alu tegoroczne. Dziś było słoneczko i krokusy rozwinęły łebki. Nawet pszczoły uwijały się jak mogły. To moje jedyne wczesno-wiosenne kwiaty, a co roku sobie obiecuję, że nasadzę różnych odmian krokusów .
Dobrze że chociaż w tym roku zadbałam o tulipany więc będziemy miały co oglądać

Moniko rabata częściowo powstała już w zeszłym roku. Muszę ją tylko jeszcze dopracować. Moje dzieci wyrosły z piaskownicy więc postanowiliśmy ją zlikwidować, Na początku był pomysł z zakupem basenu i nawet poczyniliśmy pierwsze przygotowania ale w rezultacie rozmyśliliśmy się a ja postanowiłam zagospodarować to miejsce na swój sposób czyli powstało przedłużenie już istniejącej rabaty za domem przy tarasie.
Na jesieni posadziłam na niej wiąza, rosplenicę, 3 x Qween of Roses, , Afrodytę, Kurfurstin Sophie, 3x Princess Alexandra of Kent , dużo tulipanów i kilka iglaków. Zostało mi jeszcze sporo trawy do wykarczowania, wkopanie części obrzeża i kosmetyka.

Merymg przykro mi bardzo W centralnej Polsce było słonecznie i ciepło. Pracowałam bez kurtki w samej tylko bluzie


Kurfurstin Sophie




Larissa

[promyk]

Monisiu ale u Ciebie już pięknie się zrobiło tyle krokusików, a i pierwsi pracownicy się pojawili..... Ja też wczoraj się wzięłam za porządki ogrodowe i poprzycinałam lawendę i powyrzucałam pozostałości po zeszłorocznych jednorocznych.... a co do róż to jakoś się boje je jeszcze odkrywać..... chociaż mnie korci i pewnie na dniach to zrobię bo nie ma jak praca w ogrodzie..

[Soczewka]

Sylwio dziś pszczół było jeszcze więcej. Aż miło było popatrzeć jak się uwijają.
Zabrałam się za róże ponieważ mogę pracować tylko w soboty i czasami w niedzielę i trochę bałam się że mogę nie zdążyć, zwłaszcza, że przy takiej pogodzie zaczęły już budzić się do życia. Mam jeszcze do odkrycia około 70 szt. Po drugie jest mniejsze ryzyko, że przy zbieraniu ziemi uszkodzę jakiś nowy pączek.
Przymrozki w nocy jeszcze się zdarzają ale nie na tyle duże by zaszkodziły różom.
Z cięciem oczywiście wstrzymuję się do momentu kwitnienia forsycji

[Soczewka]

Ledreborg Castle



Leonardo da Vinci

[promyk]

O to pewnie i ja się wezmę za odkrywanie róż, bo też zauważyłam,że ta część najbliżej ziemi już zaczyna żyć, a co do cięcia róż to też tak słyszałam że trzeba czekać do momentu kwitnienia forsycji ale nie do końca byłam pewna czy to prawda, ale skoro i Ty potwierdzasz tą że tak, to znaczy że tak trzeba. U mnie było dzisiaj rano -5, ale za to dzień był prześliczny...
Leonardo przepiękna... mój kolorek.

[Margo2]

Kurfurstin Sophie piekna. Ma cudowną budowę kwiatu.
Gdzie robisz nową rabatę, bo jakoś nie załapałam.
Po pokazie Staphani u mnie wiem, że warto ją mieć. Martwię się tylko tym przesadzeniem. Mam nadzieje, że nic jej nie będzie