Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
banerek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 21 lut 2014, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Post »

Witam, że tak powiem mam jakieś roślinki, nie wiem co to bo je dostałem, ale wiem że coś niedobrego się z nimi dzieję i chciałbym dowiedzieć się czy mają za dużo/za mało światła, wody etc. Nawet same ich zidentyfikowanie już będzie pomocne z góry dziękuję :)

Oto pierwszy problem Listki owej roślinki zaczynają żółknąć, ale tylko z jednej strony, od okna, czy ma ona za dużo światła, a może po prostu zbieg okoliczności że od tej strony i jest to coś innego?

https://imageshack.com/i/0izwbxj


Kolejny problem jest z czymś bambusopodobnym, po prostu od końców listków zaczyna usychać ;s

https://imageshack.com/i/1nqed1j
https://imageshack.com/i/14fop0j

No i jeszcze problem z grudnikami, ponieważ fragmentami zaczynają brązowieć jakby obumierać...

https://imageshack.com/i/g17a7gj
https://imageshack.com/i/0xulaej


Nie wiem na prawde co się dzieję i co z tym zrobić, będę bardzo wdzięczny za pomoc, pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Post »

Zacznijmy od nazwy tych roślin.
1. Filodendron czerwieniejący. Należy pamiętać, ze filodendrony lubią miejsca cieniste, półcieniste. Dlatego twoja roślina na liściach od strony światła pewnie południowego albo wschodniego ma przebarwienia (skutek słońca). Proponowałbym oddalenie rośliny od okna jak i od grzejników (jeśli takowe są).
2. Cibora zmienna (Cyperus), nie jest to bambus. Bardziej bym powiedział turzycowate, potocznie zwana papirusem. Uwielbia mokre podłoże i półcieniste stanowisko, np. wschodnie okno dla niej będzie najlepsze. Nie lubi suchego powietrza, dlatego z daleka od kaloryfera. Końcówki liści usychają mimo, że jest w wodzie? No własnie czas najwyższy ją wysadzić do podłoża. Woda w słoiku być może zawiera jakieś substancje fitotoksyczne dla rośliny i na dodatek jest rzadko pewnie zmieniana. Proponuje wsadzić do doniczki z podłożem :)
3. Ostatnia roślina to sukulent czyli Ripsalidopsis zwany kaktusem wielkanocnym. Nie jest to grudnik gdyż kwitnie wiosną, a nie na jesieni/zimie jak Szlumbergera, zygokaktus, grudnik, raczek, epifillum zimowe, kaktus Bożego Narodzenia (tyle zamienników) . Poza tym ma innego kształtu pędy.
Prawdopodobnie mogłeś go przelać. Brązowe pędy od podstawy mogą być skutkiem gnicia. Musisz sprawdzić, zdrapując skórkę z takiego pędu i sprawdzić czy jest zielony żywy miękisz. Jeśli tkanka jest zgniła, brązowa, miękka, należy po prostu roślinę od nowa ukorzenić. Oderwiesz zielone pędy i wsadzisz do nowego podłoża, od czasu do czasu pryskając wodą (nie podlewając bo znowu przelejesz i sukulent nie ukorzeni się, a będzie gnił.)
:)
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19404
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Post »

Zacznę od małego sprostowania, fildendrony, a szczególnie te z czerwonawym ubarwieniem, całe lub tylko z dodatkami, potrzebują więcej światła - stanowisko jasne, niż te całkowicie zielone. Południowa strona może nie, ale wschodnia, stojąc blisko okna, im nie zaszkodzi, nawet z niewielką dawką słońca. Wiem to z własnego doświadczenia, gdyż mam akurat stanowisko wschodnie i nic z moimi filodendronami się złego nie dzieje. Natomiast pozostałe filodendrony potrzebują stanowiska max do półcienistego, przy cienistym będą słabiej rosły, liście, bądź pędy będą wyciągały się do światła, a liście będą mniejsze. W tym konkretnym wypadku, jeśli roślina nie stoi przy oknie południowym, problemem jest raczej grzejnik. Przy wschodnim, o tej porze roku, słońce jest jeszcze zbyt słabe, żeby nawet jeśli mieć jakiś negatywny wpływ na roślinę.
Natomiast w kwestii ostatniej roślinki na pierwszy rzut widzę błąd. Doniczka stoi w osłonce, jak kontrolujesz czy po podlaniu, w osłonce nie stoi woda - wylewasz po paru minutach nadmiar wody? Nie sądzę, bo w doniczce widzę pleśń - efekt przelania, bądź zalegania wody na dole osłonki. Polecam wywalić osłonkę, a doniczkę postawić na normalnej podstawce. To w przyszłości, a resztę sprawdź, jak Ci doradził damek1718.
pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Post »

Lubię taką współpracę ;:63
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
banerek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 21 lut 2014, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Post »

Dzięki bardzo za pomoc, już wszystko wiem i jutro zabieram się ze akcje reanimacje, pozdrawiam :)
banerek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 21 lut 2014, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Post »

No to tak, poodrywałem kawałki od kaktusa, wyczytałem gdzieś że dobrze aby 1-2 dni polezały, aby rany delikatnie przeschły. Miąższ w ciemnych liściach nie zgnił więc ów roślinki chyba nie zostaną spisane na straty, wyczytałem również że pomarszczone człony są efektem zbyt małej ilości wody, a te "zgniłe" fragmenty zbyt dużej, w ów kaktusie występują oba rodzaje więc póki co delikatnie je tylko spryskuje wodą i zobaczę jak się będą zachowywać dalej.

Filodendron jest przy oknie północno zachodnim, niestety to jedyne jakie w pokoju posiadam. Lecz stoi on praktycznie bezpośrednio przy lampie stojącej, która jest dość często włączana, czy to może być powodem jego zżółknięcia? Odpuściłem mu troszkę podlewanie i po mału listki wracają do normy, ale pytam tak czysto zapobiegawczo.

A za Ciborę zabieram się dopiero dziś tylko mam pytanie czy lepsza będzie dla niego zamknięta doniczka, czy z dziurkami i do tego podstawka?
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Post »

Proponuje doniczkę z dziurami. Musi być rotacja wody w podłożu inaczej będzie dochodzić do gnicia i chorób. Masz dowód w postaci tego, ze cibora była non stop w wodzie w słoiku.

Raczej filodendron nie powinien ucierpieć, o ile światło nie wydziela zbytniego ciepła. Proponuje żarówkę ledową.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
banerek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 21 lut 2014, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co im dolega? - pomoc zielonemu w diagnostyce

Post »

Dzięki wielkie, pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”