Kobea i jej uprawa cz.3

[janek45]

Tak i to często,bo by mnie zarosła ,ukorzeniłem dwie szczepki,rośnie w mieszkaniu wiec jest blada i drobna .

[mariolad]

Myślisz,że nic jej nie będzie jak ją podhartujesz i wysadzisz?

[janek45]

Na dzień wystawiam ją na balkon, na noc chowam,mam balkon zabudowany jak jest słonko to jej chyba za gorąco jest

[pa-ni]

Jakie wielka Twoje kobea jest , ho, ho ....

[Marmarelka]

Janku, Ty wysiewałeś w grudniu jeszcze, prawda?

[Gosika_M]

Witajcie nie za póżno już na wysianie? Chce jeszcze dziś wysiać mam nadzieje za zarośnie mi pięknie w ogródku

[gaura]

Myślę, że spokojnie możesz wysiać. Ona szybko rośnie i pewnie dogoni resztę i będzie pięknie kwitła

[majka2103]

Gosiu wysiewaj nie jest za późno, namocz nasionka na noc w ciepłej wodzie i wsadzaj na sztorc każde nasionko, postaw w ciepłym miejscu w ciagu tygodnia zobaczysz perwsze zielone punkciki.Powodzenia życzę.

[Gosika_M]

O super dziękuje Wam za porady, dziś namocze je na noc

[monberka]

A kiedy zacząć ją czymś zasilać? Moja dopiero co wychyliła malutkie listki właściwe.

[janek45]

Nie wiem co się stało z moją kobyłko tak ładnie rosła jak widzieliście ,dziś wygląda jak by ją z tyłka wyciągnął cała zwiędnięta aż mi się nie chce na nią patrzeć serce pęka co się z nią stało pomocy od samego rana tak padła ,chyba z niej już nic nie będzie, dobrze że mam od niej dwie szczepki ukorzenione,chyba nie została zalana ,mocno nie podlewałem jej, chyba zapeszyłem ją tym chwaleniem się nią

[botanik1]

Wygląda, jakby miała za mokro i za zimno.

[janek45]

Michał stała przy oknie balkonowym na podłodze ,tak szalenie rosła, i tak od razu się stało, za mokro myślę że nie ma za mokro rośnie w drewnianej donicy,wynosiłem ją na balkon jak było ciepło ,a u mnie na zabudowanym balkonie przy słońcu jest za gorąco na nim na wet balkon od strony Południowej.

[Z Konina]

Jestem nowy i pierwszy raz wysiałem kobełe.Wysiałem 16.02 6 nasion[tyle było w opakowaniu]wyrosły 5 mają pierwsze liście a 6 dopiero zaczeła kiełkować. Moje pytanie kiedy je przesadzić do pojedynczych doniczek i czymś zacząć je nawozić

[kubus2015]

Janku, a może jaki robal ją podżarł? bo skoro tak nagle, i jej nie przymroziłeś, to może coś jej korzonki podcięło?