Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

[kogra]

jak tam aura, pewno tak pięknie jak u mnie.
Zaszalałaś dziewczyno, ale to teraz czysta przyjemność.
Grilowanie się odbyło ......... czyli sezon oficjalnie rozpoczęty.
Miłej niedzieli.

[akl62]

Odkurzacz był marzeniem mojego męża, dokóki nie odkrył, że myjką ciśnieniową świetnie się sprząta. Wprawdzie tylko zgarnia na kupkę, ale zawsze.

Niestety na grządce pozostają łapki i grabki.

[Pashmina2006]

No no to poszalałaś z tymi pracami ogrodniczymi. Ja dzisiaj grabiąc liście marudziłam pod nosem że nie mam odkurzacza. Teraz dłonie booolą. Co do wysyłki rodków to napisałam, żeby się wstrzymali. To była dobra decyzja, Bo ziemia tak zamarznięta że ciężko byłoby je wkopać w ogóle. Pergola u Mamy prezentuje się pięknie. A jak zarośnie...

[dusza001]

Pozdrawiam serdecznie zwiedziłam twój piękny ogród i podoba mi się on wiec zakotwiczę się u ciebie na dłuzej

[Annes 77]

Zaznaczam wątek i dalej później poczytam:)
Pięknie u Ciebie:)

[e-babcia]

Milenko- pracuś jesteś
Ja wczoraj też popracowałam i jak się uda to w tygodniu też wyskocze.
Miłego poniedziałku

[aage]

Widzę, że porządki wiosenne chylą się ku końcowi.
Wiosnę już mamy, a liście pięciornika mnie zaskoczyły czyżby w tym roku wszystko u Was szybciej postępowało?
Ja z odkurzacza jestem bardzo zadowolona- wymiata wszystko

[Sylwia85]

Witaj Milenko, porzadki już widze że przy końcu a ja ciagle jestem w trakcie. Dzisiaj moja mamusia dużo zrobiła bo ja do 17 w pracy i niestety ale samochodzik mi się buntuje i nie obejdzie sie bez naprawy
Biedny motylek szkoda mi go. A pszczoła w krokusie łał , U mnie jak na razie tylko komary
Serdecznie pozdrawiam

[Mandragora]

Martuś - krokusów kwitnie zaledwie kilka sztuk, u mnie o tej porze roku zdecydowanie za dużo cienia, czekam niecierpliwie na pozostałe cebulowe
Jadziu - najgorsze mam już za sobą, oby tylko zima już nie zawróciła Buziaki dla Ciebie!
Aniu sweety- u kogoś czytałam, że sprzątał odkurzaczem w rabatach (może nawet u Ciebie? albo u Robaczka). Ale wśród delikatnych bylin nie ma szans. Liczi ma dni, gdy większość czasu "leżakuje" na studni, a czasem biega jak szalony i szczeka dookoła na wszystko, co żywe Dziś nieźle się wystraszyłam - niosąc drewno do kominka jedna szczapa spadła mi wprost na niego Piszczał okropnie, ale na szczęście skończyło się tylko na panice obu stron...
Grażynko - pogoda w weekend dopisała, ale przymrozek z niedzieli na poniedziałek nieźle mnie nastraszył. Na szczęście bratki to twarde sztuki i po nocy nie miały żadnych oznak zmrożenia Grillowaliśmy na starym sprzęcie, powyginanym przez drzwi garażowe Czekamy na grilla wg projektu mojego eMka (jak to poważnie brzmi ), mam nadzieję, że będzie się dobrze spisywał
Aniu akl62 - potrzeba matką wynalazku (lenistwo również) Ale w tym przypadku odkurzacz się nie sprawdza, o czym musiałam sama się przekonać
Madziu - dziękuję, Mama co prawda obawia się, czy jesienno-zimowe wiatry jej nie połamią, ona jest składana z kilku części. Mam nadzieję, że zacementowana da sobie radę
Aniu dusza001 - witam Cię serdecznie cieszę się, że mnie odwiedziłaś i zapraszam do nowego - (przed)wiosennego wątku
Aniu Annes77 - miło mi, że wpadłaś, ja u Ciebie byłam już parę razy, muszę w końcu się ujawnić
Aguś - też mam takie wrażenie, choć u mnie i tak wegetacja rusza później - kochane tuje dają duuużo niepotrzebnego cienia o tej porze Odkurzacz sprawdził się doskonale jesienią, ale i tej wiosny na pewno jeszcze nieraz z niego skorzystam
Sylwuś - czytałam u Ciebie o Twoich kłopotach z autem.. Ale jeśli to pierwsza grubsza naprawa od 3 lat, to i tak bardzo szczęśliwie trafiłaś Z komarami będziemy pewnie walczyć intensywniej niż w zeszłym roku.. Trzeba uzbroić się w przeróżną antykomarową amunicję

Kochani, bardzo Wam dziękuję za przemiłe towarzystwo w tej części i serdecznie zapraszam do kolejnej, którą znajdziecie TUTAJ