Ogród 2

[e-babcia]

Sylwia- kiedyś u sąsiada zapanowała królicza choroba ,wszystkie padały masowo,więc wypuścił kilka młodych na ogród .
Ale ja się nimi zaopiekowałam i potem miałam sporą gromade

Teraz niestety nie mam już sił sama je hodować ,więc czasami kupuje od znajomego na obiad.

[Paulii]

Sylwuś, Ale słodkie masz króliczki i jaką gromadkę ich masz
Miłego pięknego udanego weekendu Ci życzę

[gosiaczek12a11]

Hej Sylwiuś Króliki przepiękne , a dadzą się przytulać ???
Chciałam napisać czarny mi się najbardziej podoba , ale czy ja wiem jasny też słodziutki !!!
Co do oświetlenia myślę że powinno być energo - oszczędne koniecznie to jest wielka oszczędność , ja mam w domu już wymienione wszystkie żarówki i rachunki są lżejsze W zasadzie zostały mi jeszcze 2 na klatce schodowej ,ale te raczej rzadko używam.
Takie żarówki troszkę kosztują , ale się sprawdzają.
Życzę miłego weekendu

[wiewioreczka]

Sylwuś podsyłam słoneczko ode mnie
Udanej soboty
Pozdrawiam marcowo i wiosennie

[alicjad31]

Witaj Sylwuś
jakie śliczne króliki mój tato też hodował dawno temu .
Miłej soboty niedzieli oczywiście też .Pozdrawiam Cię serdecznie

[Renata1962]

Sylwuś króliczki śliczne ,u mnie też kilka kica
pozdrawiam i radosnej niedzieli życzę

[gracha]

Sylko ostro popracowałaś dzisiaj w ogrodzie ,ja spędziłam bardzo przyjemny dzień na działce aż nie chciało się wracać do domu

[Magda30]

Sylwuś gdzie jesteś wracaj

[wiewioreczka]

Sylwuś mam nadzieje, że pogoda dopisała i popracowałaś w ogrodzie i naładowałaś akumulatory Króliczki śliczne ale ja bym ich nie mogła .. jeść Nadałabym imiona i chodziła na smyczy A na poważnie super marcowa wiosenna pogoda i sobotni dzionek minął pod hasłem działeczki. Oby mrozy już nie wróciły bo wkopałam na stałe beczki na deszczówkę pod rynny - w zimie były schowane.

Miłego wieczorku, słonecznej niedzieli

[Pashmina2006]

Sylwuś gdzie się podziewasz?

[reniusia20]

Sylwuś działa w ogrodzie

[Magda30]

Sylwuś czy ty sadzisz te berberysy ,wracaj do nas

[Sylwia85]

Witajcie wróciłam po dłuższej nieobecności ale mam nadzieję że mi wybaczycie bo już nie miałam czasu na odpisywanie czy pisanie. Zaglądałam na forum gby miałam chwilkę ale dzisiaj postanowiłam odpisać. Dzisiejszy dzień był wiosenny , słoneczko swieciło a ja w pracy. Mama mówiła że było +10 stopni od strony zachodniej. Tak sie zastanawiam to ile było na słoneczku.
Jeszcze jureo do pracy i w srode mam wolną i póżniej czekam weekendu. Tyle spraw sie nagromadziło ze tylko porzadki w ogrodzie robię. Nic jeszcze nie kupione, ani berberysy ani inne roślinki. ciągle brakuje mi czasu. Jeszcze mam problemy z samochodem ( nie przewidziany wydatek) ale cóż trzeba zrobić i kropka.
Dzisiaj kochani odpiszę ogólnie przepraszam ale jak to po poniedziałku podnięta jestem.
W sobotę w ogrdzie troszke podziałałam i powyrywałam chwasty ze skalniaka, teraz jest juz czysty
Nadal nie odkryłam wszystkich roślin. Nadal boję się że przyjdzie zimno i im zaszkodzi ale z drugiej strony takie ciepło to też nie dobrze. Nadal zakryte mam azalie, rh, magnolie, pieknotki, pires i borówki. Jak myslicie czas już odkryć?
Jeśłi chodzi o króliki o moje stadko już jest mniejsze. Sprzedaliśmy 3 króliki białe, burego i 2 czarne. Dokupiliśmy wiekszego czarnego i to na 100% jest samica Mój tato dorobił kolejne klatki.
Króliki część myślę że bedzie na sprzedaż a częsć to wiecie sami....
A jakie są moje plany na ten tydzień to praca w ogródku bo dzisiaj moja mamusia działała Jako takiej wiosny u mnie jeszcze nie widać, tzn budzą sie do życia roślinki ale jeszcze nic nie kwitnie, zastanawiam sie co pierwsze zakwitnie i obstawiam anemona. Czy krokusy w tym roku zakwitna chciałabym ale czy tak będzie zobaczę jak na razie nic nie widać prócz liści.
Kochani dziękuję że jestescie i odwedzacie mnie i mój ogródek, dziękuję Wam za to serdecznie, pozdrawiam i życzę miłego wieczoru a każdą z osób ściskam cieplutko

[anym]

Sylwuś bez samochodu to jak bez ręki, trzymaj się dzielnie kochana, pozdrawiam i ściskam życząc dużo słoneczka

[Pashmina2006]

Sylwuś czasami zazdroszczę Wam tego że ogródki macie pod nosem. Ja będąc na działce jak usiądę na chwilę ze zmęczenia zaraz wstaję bo mam wyrzuty sumienia że marnuję czas. A na sam koniec i tak stwierdzam że właściwie niewiele zostało zrobione. Choć moje ciało mówi co innego. Wczoraj jak przyjechałam to byłam tak zmęczona że oczy moje wyglądały na 10 lat starsze. Baaa , chyba nawet na 20. Z autami tak to bywa. Psują się w najmniej oczekiwanym momencie. Chociaż właściwie to nigdy nie ma tego właściwego momentu.