Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aga, jakie piękne pączuchy ;:oj Zazdroszczę spacerku po ogrodzie ;:173 Tu gdzie jestem na balkonie na termometrze jest 17 st ;:306 Ale czad!
A u nas ? Nie mów że 1 st? ;:14
Buziaki :wit
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aguniu, Ty te zdjęcia to chyba robisz leżąc, bo inaczej chyba się nie da zrobić niektórych ujęć, chyba, że masz i tutaj ogromny talent.
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aga, trzymam kciuki za pozytywny obrót akcji "studia" ;:333 Pączuchy pięknie nabrzmiałe, tylko czekać aż buchną zielenią! Ambitne plany masz znów na dzisiaj, zwłaszcza wertykulacja przy takim dużym trawniku... Ja u siebie jadę wertykulatorem "w te i wewte" na kilka kroków i po sprawie ;:306 Zazdroszczę kociołkowania ;:333 Pogoda u nas dzisiaj słoneczna, na termometrze 8st, ale noc była zimna... Lecę na chwilę na Gardenię, dziewczyny już tam buszują po stoiskach :wink:
Udanego i ciepłego dnia!
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Ależ u ciebie wiosennie. Jak ja wam wszystkim zazdroszczę tej ilości pracy do wykonania w ogrodzie (niech mi to ktoś przypomni, jak za kilka lat zacznę narzekac). Choc ja dziś też nie próżnowałam, obleciałam z dziecmi pół świata ;) jak się dzieciaki chcą rozwijac, to mama musi zasuwac ;) A dziś kolejni goście, więc znów mnie ogród nie zobaczy - dobrze, ze kropi, to mam wymówkę :) Obchód zrobiony, nic nowego nie zakwitło, za to wszelki kły wychodzące z ziemi coraz większe.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witam Cię Aguś weekendowo, co z tą pogodą dzisiaj? Wróciłam z targu zziębnięta, miałam nadzieję dziś cokolwiek pogrzebać... Wiosennie u Ciebie już bardzo, u mnie gdzieniegdzie pokazują się kły tulipanów, ale bez szaleństwa.
Czytam o planach edukacji, życzę pozytywnej odpowiedzi z uczelni.

jest słoneczko, biegnę do ogrodu.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witam popołudniowo!
Z dzisiejszych planów nici... poranny deszcz pokrzyżował aktywności typu wertykulacja, grabienie i oprysk... tę ostatnią czynność postaram się zrobić jutro, natomiast wertykulację przekładam na poniedziałek.
Nie poddaliśmy się tylko, jeśli chodzi o kociołkowanie i dobrze, bo się przejaśniło, a ognisko się ładnie pali ;-)

Bogusiu, witam! Dopiero się przejaśniło... szkoda, że cały dzień był mokry i pochmurny, a tyle miałam w planach... następnym razem jednak się uda! Dzięki za kciuki :)
Agnieszko, z planów dziś nici - pokrzyżowała je pogoda... ale teraz zrobiło się ślicznie, co mam nadzieję obiecuje dobrą aurę na jutro i kolejne dni... Miłego goszczenia się życzę!
Bozuniu, dzięki - mam nadzieję, że będzie dobrze i przekażę Wam pozytywne wieści z frontu :)
Wertykulacji dziś nie zrobiliśmy - ziemia zrobiła się mokra, poza tym było zimno i kropiło przez dłuższy czas... chyba natura dała nam znak, żeby jeszcze chwilę się wstrzymać z doskonaleniem wyglądu darni :) Ale kociołek się robi :)
Miłych wrażeń na Gardenii! Widziałam super relację :)
Asiu, akurat te zdjęcia nie wymagały specjalnej ekwilibrystyki ;-) Cieszę się, że się podobają!
Kasiu, aż tak ciepło u nas nie jest, ale da się żyć :)
Bezpiecznego powrotu!
Gosiu, zobaczymy jak to będzie :) Doktoryzować się nie zamierzam, ale kto wie, jak bardzo studiowanie na tym kierunku mi się spodoba ;-) Mam nadzieję, że sprostam wymaganiom uczelni, a przede wszystkim zakończonemu naborowi ;-) Cieszę się, że we mnie wierzysz - dziękuję!
Agusiu, dziś dziwny dzień - rano, około 10ej się rozpadało i było naprawdę niefajnie... teraz od jakiegoś czasu jest jednak ładnie, zatem kociołkujemy :) I Ty doczekasz się prac w ogrodzie! Może przyszły tydzień będzie łaskawszy w słońce i ciepełko, którego tak pragniemy...
Dzięki za wszystkie dobre słowa!

Robi się ;:173

Obrazek
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11641
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Kociołek mniammm...u mnie dzisiaj było pięknie,słonecznie i cieplutko ...troszkę traw wycinaliśmy / dopiero/ ku zdziwieniu sąsiadów ;:oj , którzy przybyli tylko na wstępny rekonesans .Było ognisko i pieczone ziemniaczki! :) Ponieważ nie zrobiłam sesyjki na wejściu toteż na wyjściu już nie dałam rady bo było już,natychmiast...jedziemy! ;:223 Choć za wiele obiektów do fotografowania jeszcze u mnie nie ma ;:131

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Śliczne pąki u Ciebie.
Ja natomiast musiałem dzisiaj rano wyjechać i zaskoczony byłem zerem stopni i szronem na stojących pod chmurką samochodami. Jak wracałem do domu w słonecznej pogodzie termometr wskazywał +15 stopni. Przy takich różnicach trudno o stabilizację :(
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Eda_S
500p
500p
Posty: 591
Od: 20 lis 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witam wieczorową porą :wit .
Jadąc do mamy w strugach deszczu (100 km licząc od Olsztyna w stronę W-wy) miałam przeczucie, że z Twoją wertykulacją może być dzisiaj problem. Chyba nie takiej pogody wszyscy się spodziewali, my byliśmy bardzo zaskoczeni :roll: .
Wzdłóż siódemki zalega miejscami sporo śniegu.
Mam nadzieję, że przynajmniej potrawa kociołkowa pysznie smakowała.
Miłego wieczoru :D .
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aga, czytam, że pogoda pokrzyżowała Ci plany, ale przy stopniu zaawansowania Twoich ogrodowych porządków, chwilowa przerwa wyszła Ci na pewno tylko na zdrowie :) Kociołkowanie - wspaniała sprawa! W tym sezonie niestety palenisko z murkiem będzie musiało poczekać, ale na pocieszenie zrobię sobie tymczasowe do spalania gałęzi :) Dziś zrobiliśmy inaugurację sezonu grillowego - ależ smakowała mi kaszanka i kiełbasa, prawdziwe rarytasy normalnie! :lol:
Życzę realizacji Twoich wspaniałych planów i cały czas wiernie kibicuję :uszy
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witaj Aguniu! :wit

Z przyjemnością czytam o Twoich planach studiowania architektury ogrodów. Bardzo podoba mi się Twoje dążenie do profesjonalizmu, poparte nie tylko entuzjazmem, ale również solidną wiedzą.
Z całego serca popieram, podziwiam i sekunduję Twoim zamiarom!
Podobnie jak Ty, bardzo wysoko cenię sobie prawdziwe, rzetelne "zawodowstwo".
Wierzę w Twój sukces i bardzo gorąco Ci go życzę!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
merymg
200p
200p
Posty: 401
Od: 4 mar 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Cieszę ,że chociaż kociołkowanie się udało . Zresztą nie tylko, sesją "pączkowa" w ogrodzie pierwszorzędna.
Impreza Teściówki Helenki, paszteciki jak zwykle ;:215 , niestety ale u męża rodziców nie ma imprezy bez nich :roll:
Małgoś
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Pogoda niby nie rozpieszczała dziś naszych okolic, a i tak udało się Wam przyjemnie i zapewne smakowicie spędzić czas w ogrodzie.. Myślę, że figiel pogody nie wyszedł na złe- odpoczęłaś troszkę, a że w marcu wg prognoz ma być coraz bardziej wiosennie, to naładowanie akumulatorów wysoce wskazane :uszy
Pozdrawiam życząc udanej niedzieli
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Agnieszko tęskniłam za Twoimi ślicznymi zdjęciami :D o leszczynie wiem, bo mam syna uczulonego m.in. na leszczynę.
Tak chciałabym żeby nic nie zakłóciło tej wczesnej wiosny. Pozdrawiam :wit
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Dobry wieczór :)

Wiem, wiem, że talent show cieszą się różną opinią, ale tak się cieszę, że zaczęło się X-Factor! Bez muzyki nie ma życia, a młodzi (i nie tylko!) świetnie grają i śpiewają!

Marysiu, cała przyjemność po mojej stronie - cieszę się, że pączuszki sprawiły Ci trochę radości :) Na kwiaty wciąż czekam!
Te gwiazdeczki leszczynowe są urocze, ale rzeczywiście uczulają... syn już cierpi?
Wiosna jest i basta... zimy nic już nie przywróci! ;:196
Moniko, witaj! Pogoda dziś przewrotnie zrobiła nam figla (powiedziałam PanuM, że ma niesamowitego farta - to on miał wertykulować :D), ale trochę odpoczynku nie zaszkodzi. I tak ze wszystkim zdążymy, nie ma co się nadmiernie spinać.
Ja również pozdrawiam!
Małgoś, zrozumieć można dwuznacznie, że na imprezie u teściów teściowie zawsze są obecni :lol:
Dzięki za odwiedziny!
Lisico droga! Cieszę się, że mi kibicujesz! To dla mnie bardzo ważne i budujące, bo przyznam, że czasem powątpiewam we własne możliwości. Skoro wierzysz w powodzenie moich planów, to tak się stanie - dzięki za to!!! ;:167
Milenko, Promanal nadal błyszczy? ;-)
Mnie pogoda rzeczywiście plany pokrzyżowała, ale kurczę, może czasem w weekend można po prostu poleniuchować? Tak się głośno zastanawiam, bo dla mnie to uczucie obce ;-))
Kaszaneczka i kiełbaska z grilla - mhmmm, i ja niedługo sezon otworzę!
Dziękuję za życzenia - cieszą i motywują bardzo!
Eda, czyli u Ciebie też padało? U mnie tylko kropiło, ale stwierdziłam, że i tak przeszkadza to w wertykulacji - ziemia trochę nasiąknęła i zrobilibyśmy więcej szkód maszyną, niż pożytku. Może w poniedziałek!
Kociołek był przesmaczny! Jest jeszcze porcja na jutro :)
Ciekawam, jakie masz plany na jutro... słodkie lenistwo?
Januszu, pogoda trochę kaprysi, ale to w końcu dopiero 1 marca i ma prawo być różnie. Zimy już jednak nie będzie!
Podoba mi się Twój nowy image ;:209
Maryniu, czyli obie robiłyśmy inaugurację sezonu przy ognisku! Super było, prawda? Za pieczonymi ziemniaczkami bardzo mi tęskno, więc w następnej kolejności pieczemy kiełbaski i właśnie ziemniaki...
Dobrej pogody na jutro życzę!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”