Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Monia, nie ulega wątpliwości, że ogród stał sie bardziej 'czytelniejszy', klasyczny. jeśli o to ci chodziło, to na pewno jest lepiej.
Sama wolę mniej formalne ogrody, ale rozumiem, w wielu angielskich ogrodach zaobserwowałam układ prostych linii, równych rabat. Pieknie to wygląda a do Twojego domu pasuje wręcz idealnie.
Zawsze wydawalo i sie, że masz jedna kolistą pergolę z różami a teraz widzę drugą. Co przy niej rosnie? Chyba nie jest otoczona rabatą?
Sama wolę mniej formalne ogrody, ale rozumiem, w wielu angielskich ogrodach zaobserwowałam układ prostych linii, równych rabat. Pieknie to wygląda a do Twojego domu pasuje wręcz idealnie.
Zawsze wydawalo i sie, że masz jedna kolistą pergolę z różami a teraz widzę drugą. Co przy niej rosnie? Chyba nie jest otoczona rabatą?
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Tyle czasu zastanawialam sie, jakiez to przerobki..... To trochę rewolucja, wielka robota zrobiona
Z przyjemnością popatrzyłam na twoje zmiany, jestem tego samego zdania, co Dorotka. Przejrzyście i czytelnie. Twoje rabaty są bardzo bagato wyposażone, a ich aktualny kształt to łagodzi i wprowadza harmonię.
Czy druga strona też w planach?
Jelonek - szok....spaceruje....musi być mocno u Was zadomowiony, i dlatego nie ucieka na widok gospodarzy.....

Czy druga strona też w planach?
Jelonek - szok....spaceruje....musi być mocno u Was zadomowiony, i dlatego nie ucieka na widok gospodarzy.....

Pozdrawiam
- merymg
- 200p
- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Witaj Moniś
Gratuluję kolejnego domowego zwierzaczka.
Widzę, że konsekwentnie dążysz do stworzenia ogrodu w stylu angielskim
Myślę, że efekt będzie wspaniały.Z której strony Krakowa mieszkasz /jeśli można spytać/, bo widzę, że masz piękną panoramę pasma górskiego/którego?/


Widzę, że konsekwentnie dążysz do stworzenia ogrodu w stylu angielskim

Małgoś
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Tak, chodziło mi o uporządkowanie, wprowadzenie harmonii w całości i udogodnieniu w koszeniu - teraz będzie wygodniejdodad pisze:Monia, nie ulega wątpliwości, że ogród stał sie bardziej 'czytelniejszy', klasyczny. jeśli o to ci chodziło, to na pewno jest lepiej.
Sama wolę mniej formalne ogrody, ale rozumiem, w wielu angielskich ogrodach zaobserwowałam układ prostych linii, równych rabat. Pieknie to wygląda a do Twojego domu pasuje wręcz idealnie.
Zawsze wydawalo i sie, że masz jedna kolistą pergolę z różami a teraz widzę drugą. Co przy niej rosnie? Chyba nie jest otoczona rabatą?

Czy pisząc o drugiej pergoli miałaś na myśli tę


Powstaław 2010r. i rosną przy niej tylko pnące róże, nie towarzyszy im żadna rabata, ale nie wiem, czy w tym roku się to nie zmieni

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Oj, tak, Justynko - to prawdziwa rewolucja w moim ogrodziejusti177 pisze:Tyle czasu zastanawialam sie, jakiez to przerobki..... To trochę rewolucja, wielka robota zrobionaZ przyjemnością popatrzyłam na twoje zmiany, jestem tego samego zdania, co Dorotka. Przejrzyście i czytelnie. Twoje rabaty są bardzo bagato wyposażone, a ich aktualny kształt to łagodzi i wprowadza harmonię.
Czy druga strona też w planach?
Jelonek - szok....spaceruje....musi być mocno u Was zadomowiony, i dlatego nie ucieka na widok gospodarzy.....


Druga strona też się prosi o rabatkę, prawda

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
I ja lubię symetrię, a i prostych rabat mam więcej niż tych falowanych. Jakoś to mi bardzo odpowiada. Faktycznie zmiany u Ciebie spowodowały, że widok jest bardziej uporządkowany. Słowem, osiągnęłaś zamierzony efekt
Ta ostatnia pergola (?) bardzo mi się podoba 


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
dziękujękalafior pisze:Piękny ogród

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
merymg pisze:Witaj MoniśGratuluję kolejnego domowego zwierzaczka.
![]()
Widzę, że konsekwentnie dążysz do stworzenia ogrodu w stylu angielskimMyślę, że efekt będzie wspaniały.Z której strony Krakowa mieszkasz /jeśli można spytać/, bo widzę, że masz piękną panoramę pasma górskiego/którego?/



Co do konsekwencji tworzenia ogrodu...
Mam nadzieję, że w tym roku zakończę już ostateczne wprowadzanie linii. Nie mam już siły na ciągłe przeróbki


Ja mieszkam za Krakowem, w odległości ok. 40km, a pasmo górskie to nasze rodzime, w okolicach góry Żelatowa. To te okolice:
http://www.chrzanow.pl/index.php?id=80
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Witaj, Aniusweety pisze:I ja lubię symetrię, a i prostych rabat mam więcej niż tych falowanych. Jakoś to mi bardzo odpowiada. Faktycznie zmiany u Ciebie spowodowały, że widok jest bardziej uporządkowany. Słowem, osiągnęłaś zamierzony efektTa ostatnia pergola (?) bardzo mi się podoba

Trudność w tak długiej rabacie o prostym boku będzie polegała na tym, że przy wyrównywaniu brzegu będę musiała każdorazowo rozciągać sznurek, żeby nie zwichriwać obrzeża

Zmiany wymaga jeszcze prawa strona ogrodu.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Moje obrzeża to miejscowe kamienie. Zrobiłam tak, by było naturalnie. Co prawda koszący nieco narzeka, ale mu za to płacę, więc
W założeniu mam mieć ogród sielski, ale angielskie także mi się podobają. Do moich gór jednak nie pasują 


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Wspaniale to wygląda
Jeżeli wiosną, kiedy nic jeszcze nie kwitnie, ogród wygląda tak pięknie, to latem będzie zachwycający
Podobają mi się proste linie, nie przepadam za falistymi, bo utrudniają koszenie. Sama nie koszę, ale wyobrażam sobie, jak drażni konieczność kręcenia kosiarką
Moje rabaty nie są aż tak regularne jak Twoje, ale stanowczo bardziej wyprostowane niż się widzi w wielu ogrodach
Zafundowałaś sobie ogrom pracy, ale już widać, że warto
Między słupami ostatniej pergoli po prostu musi coś rosnąć
Przesadzając rośliny na nowe rabaty na pewno wymyślisz jakieś cudne rozwiązanie 


Podobają mi się proste linie, nie przepadam za falistymi, bo utrudniają koszenie. Sama nie koszę, ale wyobrażam sobie, jak drażni konieczność kręcenia kosiarką


Zafundowałaś sobie ogrom pracy, ale już widać, że warto

Między słupami ostatniej pergoli po prostu musi coś rosnąć


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
Kamienie utrudniają koszenie, z całą pewnością, więc nie dziwię się koszącemusweety pisze:Moje obrzeża to miejscowe kamienie. Zrobiłam tak, by było naturalnie. Co prawda koszący nieco narzeka, ale mu za to płacę, więcW założeniu mam mieć ogród sielski, ale angielskie także mi się podobają. Do moich gór jednak nie pasują

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.7
też tak sobie pomyślałam, że skoro zadowalający jest obecny stan, to w sezonie może być tylko lepiejewamaj66 pisze:Wspaniale to wyglądaJeżeli wiosną, kiedy nic jeszcze nie kwitnie, ogród wygląda tak pięknie, to latem będzie zachwycający
![]()


No własnie z tym koszeniem pomiędzy kółeczkami, falistymi liniami zawsze był kłopot i tato narzekał. Teraz, gdy mój tato nie może już wykonywać tych prac, musiałam zrobic udogodnienie, bo będę musiała czasami sama sprostac temu wyzwaniu, a mój czas jest mocno ograniczony, więc trzeba sobie ułatwić życiePodobają mi się proste linie, nie przepadam za falistymi, bo utrudniają koszenie. Sama nie koszę, ale wyobrażam sobie, jak drażni konieczność kręcenia kosiarkąMoje rabaty nie są aż tak regularne jak Twoje, ale stanowczo bardziej wyprostowane niż się widzi w wielu ogrodach
![]()
Zafundowałaś sobie ogrom pracy, ale już widać, że warto

Pracy z przeróbkami duzo, ale jestem zadowolona z efektów. Dzisiaj ciąg dalszy przeróbek - będziemy przenosić ten drewniany łuk, w oddali za ławeczką, zeby również był centralnie na wprost tego głównego wejścia do ogrodu. Jeśli to zrobię, to rusza dalsze przeróbki - myślę, że również wyjdą na korzyść

Właśnie myślę nad tym, czy coś nie posadzić między tymi słupamiMiędzy słupami ostatniej pergoli po prostu musi coś rosnąćPrzesadzając rośliny na nowe rabaty na pewno wymyślisz jakieś cudne rozwiązanie

-- Pn 03 mar 2014 08:53 --
No takie to kurki chodzą mi po ogrodziemerymg pisze:A ja się zastanawiałam skąd ta" kurka" u CIebie
