
Wygramoliłam się z doła i zabrałam się za porządki ale to dopiero marne początki. Wiosny prawie wcale nie widać, poza białymi śladami, a ponieważ ten kolor niezbyt przyjemnie się kojarzy to powrócę do szaleństwa różanego.
Rugosa hybrydy ? pomarszczone jakoś tak niepostrzeżenie aż tyle się do mnie wprosiło, tworzę z nich szpalery, a niektóre rosną sobie ot tak, byle gdzie.
1. Blanc Double de Coubert - nie warto na nią się skusić, ma bardzo delikatne płatki wrażliwe na deszcz, a na ostrym słońcu przekwita w mgnieniu oka.
2. Dart?s Defender - czekałam na nią wiosną, dojechała jesienią, nie mam na nią pomysłu.
3. David Thompson ? Explorer - róża na cześć najstarszego wnuka, kolor typowy dla rugos, dobrze powtarza a jeszcze lepiej się rozłazi - bez problemu wydała sadzonkę dla Dawida.
4. Dr Eckener - niespotykany kolor, a jak jeszcze będzie dobrze zimować to tylko sadzić tę ślicznotkę.
5. Gefylt ? stara róża, ma wyć odporna na wszystko ale nie powiem żebym była z niej zadowolona, słabo rośnie i licho kwitnie.
6. George Ruf - róża na owoce, które są rzeczywiście spore, czekam na większą ich ilość, niestety wszystkie w tamtym roku zrzuciła.
7. Hansa - typowa rugosa, jak będzie dobrze rosłą to spełni swoje zadanie w szpalerze.
8. Konigin von Russland - kolejna wrażliwa księżniczka, zawiązała sporo pąków ale nie rozwinęła ani jednego, wszystko gniło na pniu.
9. Lac Majeau - bardzo słaba sadzonka z Sibirkos, siedzi w donicy a ja czekam na jej chęć do życia.
10. Linda Compbell - kolorystycznie podobna do Gefylt, ostra czerwień odporna na słońce, szkoda że nie pachnie.
11. Louise Bugnet - pierwsza z sióstr Bugnet, malutka i urokliwa o ślicznych, kolorowych pączkach rozkwitająca w czystą biel.
12. Marie Bugnet - bardzo podobna do siostry Louise, może z czasem dostrzegę jakąś różnicę.
13. Martin Frobisher - podobno nie lubi deszczu choć u mnie tego nie zauważyłam, ciągle tworzyła nowe pączki i je rozwijała.
14. Roseraie de I?Hay - ma urosnąć wielka, na razie ciągle malutka ale kwitnie prawie bez przerwy tworząc owoce.
15. Rotes Meer - najbardziej ucierpiała od kwieciaka, rozkwitła kilkoma kwiatkami, powtórzyła w sierpniu i utrzymała ładne owoce aż do teraz, jednego wysiałam.
16. Rugosa od Neli - sadzonka korzeniowa ma zasłonić wysypisko sąsiada, jak na razie słabo rośnie.
17. Ruskin - rugosa mojego ulubionego hodowcy Dr. W. Van Fleet , ma śliczny kolor, wielkie kwiaty i cudnie pachnie.
18. Sarah Van Fleet - słynna już róża tego samego hodowcy

19. Souvenir de Christophe Cochet
20. Souvenir de Philemon Cochet
21. Souvenir de Yedo
22. Therese Bugnet - kolejna siostra Bugnet, najstarsza u mnie i rośnie największa, choć w tamtym roku słabo kwitła przez kwieciaka.
23. Wasagaming - od wiosny, nie doczekałam się kwiatów
cdn...