Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Medale srebrny i brązowy zdobyte dzisiaj czują się wyśmienicie w towarzystwie czterech złotych.
Niewielu było takich którzy przed olimpiadą liczyli na tak pokaźny worek z medalami.
Brawo polscy sportowcy :!:
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Priwiet, ostatni olimpijski :wit
Na cześć Igrzysk doprowadziłam ogród do jakiego - takiego porządku, korzystając z bajecznej pogody (no prawie takiej, jak w Soczi), odświętowałam medale naszych panczenistek i panczenistów, ucieszyłam się z potrójnego triumfu Rosjan w biegu na 50 kilometrów, zmartwiłam pechem Dario Cologny (złamana narta na 2 km przed metą!) i na koniec zamknęłam 22 Igrzyska Olimpijskie, uroniwszy łezkę razem z Miszką.

Lisico, a cóż to za pretensje za piękną różę ;:224 i to w czasie, kiedy powoli ulegasz różanym pokusom... ;:218.


He, he, Sławku, bibeloty, klamoty, durnostojki, kurzołapki - określenia do wyboru, do koloru.
Z definicji bibelota wynika, że jest to niewielki przedmiot, często o niewielkiej lub żadnej wartości użytkowej.
Przypuszczam, że można spokojnie określić klamoty, jako niechciane bibeloty ;:306.


Ambo, jak zwał, tak zwał. Jedno jest pewne, mam tego zbyt dużo :evil:.
Koty z remontu zadowolone nie będą, to pewne, ale przeżyją. Żeby on się tylko odbył, bo coś pan się z kosztorysem nie kwapi, choć obiecał...


O, Marysiu, do wielu określeń dodaję jeszcze Twoje dzindziboły ;:306.
No, człowiek normalnie to Grześ magazynier. Dobrze, że nie ja jedna...
Pogoda piękna, to i weekend produktywny.


Dzięki, Fraszko, ten rok, dzięki Forum, był bardzo ciekawy ;:333.
A psa, żeby ogrody nie niszczył, musisz albo uczyć, albo przechytrzyć. Ale pewnie nie masz na to czasu...


Januszu, widzisz, jak fajnie kibicowaliśmy ;:215. Faktycznie, super Igrzyska.
Zdziwił mnie tylko, jak zwykle, komentator, który powiedział, że Polacy biegli wolniej, czyli szybciej ;:218.
A Verweij do końca miał pecha, bo nawet na uroczystości medalowej stał koło swojego pogromcy na 1500 m ;:306.
Teraz zajmiemy się już tylko wiosną ;:224.


Oj, Barabello, choć mi Cię brakowało, nie rób sobie wyrzutów. Obserwowałam Twoją heroiczną walkę z zimnem, bałaganem, przeprowadzkę ludzi i roślin, wybryki Tyci... Jesteś całkowicie usprawiedliwiona. Pozdrawiamy Was z Ibrakadabrą najserdeczniej ;:196.
Specjalnie dla Was Ibrakadabra.

Obrazek


Pozdrowienia spracowane - Jagoda
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Zdziwił mnie tylko, jak zwykle, komentator, który powiedział, że Polacy biegli wolniej, czyli szybciej
biegli do tyłu? :roll:

Polscy sportowcy świętują medale, Lisica rok na forum, Jagi rok założenia wątku, koty Dzień Kota (te świętują chyba cały rok). Każda okazja jest dobra, żeby poświętować, przyłączam się ;:136
Klamoty-bibeloty to i moja zmora, ale walczę z tym. Remont jest zawsze dobrą okazją do zrobienia czystki.
Wiosenne fotki cudne, tym bardziej że już niedługo staną się rzeczywistością w ogrodach.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Faktycznie zima to najlepszy czas na zakładanie wątków.
Ja tez chyba tak założyłam, ale to było już tak dawno, że nie pamiętam dokładnie ;:173
Jagi, igrzyska przejdą do historii. Takiej ilości medali to my jeszcze nie mieliśmy
Tylko tak dalej.Dzisiaj któryś z komentatorów podsumował klasyfikację medalową:
Jak Chińczycy zorganizowali igrzyska zdobyli piersze miejsce, teraz Rosjanie są na pierwszym, zatem my musimy zorganizować w w 2022 r. Też będziemy pierwsi ;:306
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Nie no, taki duży pies musi być nauczony posłuszeństwa :wink: Poza tymi ekscesami z ogrodem to zachowuje się wzorowo ;:333
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jaguś, Pierwszy Kibicu mojej Piaskownicy, odsypiasz olimpiadę??? Stęskniłam się za Tobą i ..... kotami. ;:131
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Witam :wit
I w co ja się wplątałam, wszyscy grabią, sieją, tną w ogrodach, wypatrują najmniejszych zielonych oznak życia i namiętnie fotografują kolejne ukazujące się krokusiki korzystając z pięknej wiosennej pogody, ja natomiast mam ręce, jak człekokształtne z rzędu naczelnych, czyli coraz dłuższe od taszczenia skrzynek z wszelakim dobrem do piwnic i komórek i końca temu nie widać.
Po niedzieli wkracza ekipa malarzy. Jak długo potrwa remont - nie wiadomo.
Wiadomo natomiast ponad wszelką wątpliwość, że ucierpi na tym ogród... no i wątek ;:174.
Proszę Was o dobre myśli, żeby wszystko poszło gładko i szybko, bo pewnie każdy kiedyś w rozgardiaszu remontowym musiał egzystować i wie, jaki to jest sajgon.



Megi ;:196, olimpijski amok spowodował, że inny sprawozdawca nazwał Zbigniewa Bródkę naszym najlepszym łyżwiarzem figurowym :shock:.
Na razie koniec świętowania, czarna robota przede mną, ale kiedy skończę, a wiosna rozhula się na dobre i przyjdą nowe różyczki :heja - to dopiero będzie okazja do świętowania, czuj się zaproszona:!:
U Ciebie wiosna jakby szybsza, moja skrada się cichaczem i na razie ledwo ją widać ;:218.
Pozdrawiam serdecznie, nie zapominaj o mnie ;:167.
Wiosenny Wicuś Cię pozdrawia :wit.

Obrazek


He, he, Margo ;:196 , dowcip mu się udał ;:306. Musieliby chyba startować starcy i niemowlęta, żeby było komu taką furę medali rozdać ;:306. A amok naszych komentatorów jest niebotyczny, mógłby być tematem prac doktorskich z psychologii i megalomanii ;:306.
Mazurki lubisz? Trochę niewyraźny, ale śliczny, puchaty.

Obrazek


Fraszko ;:196 , mimo wszelkich kłopotów bardzo Ci zazdroszczę posiadania dużego i mądrego psa.
Bo więcej jest plusów dodatnich, niż ujemnych. Spacerując z moją Nikitą zwiedziłam calutki Pruszcz i okolice, figurę i kondycję miałam, jak złoto, no i pogadać było z kim.
A teraz powoli zaczynam przypominać Szuwarka, choć i z niego niezły powsinoga ;:306.

Obrazek


Ech, Constancjo ;:196, gdzież mi tam do odsypiania czegokolwiek, wiesz już, czym się zajmuję... Jak Ty masz dobrze w swoim ślicznym czyściutkim domku... ;:224.
Ja też za Tobą tęsknię bardzo realnie, cały czas mam w oczach Twoją piaskownicę i bardzo jestem jej ciekawa... Ale nadchodzą dla nas lepsze czasy i nadzieja na spotkania ;:333.
PS. Czy Fairy nie będą za blade?

Obrazek


I żeby koty były w komplecie, dla wszystkich, którzy je lubią - jeszcze Ibrakadabra

Obrazek

Pozdrawiam wszystkich, którzy mogą ogródkować i cieszyć się wiosną :wit - Jagoda
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Witaj Jagi!

Spieszę z pocieszeniem. Ja też, mimo wiosny nie ogródkuję.
Odwiedziłam wprawdzie niedawno swoje Księstwo, ale skończyło się na truciu larw Promanalem. Robota w pewnym sensie destrukcyjna, więc podobała mi się.
A teraz....? Siedzę nad dup...mi sprawami, które mogłyby posuwać się same, ale tego nie robią ;:222 Muszę sama popychać je nosem do przodu...
Remont - temat niewyczerpany. Trwa 2 razy dłużej niż myślimy, kosztuje 2 razy więcej... ale zawsze to wspaniały, przełomowy moment w życiu każdego domostwa.
Wybiegaj myślami ku chwili, w której będziesz odpalać szampana na jego zakończenie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Witaj Jago super ogród ,ale to zdjęcie mnie powaliło na kolana

Obrazek
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Psy są kochane ;:167 ale i koty całkiem - całkiem :lol: Szuwarek boski :D

Trzymaj się z tym remontem ;:168
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Remontu to Ci nie zazdroszczę bo życie na remoncie znam od podszewki i na wylot, jak to na terenie szkód górniczych gdzie ledwie jeden się skończy a czas pomyśleć o następnym :twisted: jeden trwał nawet prawie 3 lata.
Wiosennie to u mnie kiepsko, jak na razie to usiłuję wysprzątać przed-ogródek z tony liści i z miliona chyba kiełkujących żołędzi :twisted:
Dobrze że masz pod ręką kotowate do przytulenia ;:168
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jaguś ;:196 zawieruchy z remontem nie zazdroszczę, ale za to jak będzie pięknie po remoncie. :lol: ;:224
Niech ta myśl pomoże Ci przetrwać ten czas .
A jak już całkiem będzie ciężko, to zawsze możesz pomiziać któregoś kotka. :lol:
:wit
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jagi remont jest, a potem go nie ma i za miesiąc zapomnisz o temacie. Wiem, ten czas jest trudny (brud, panowie fachowcy ;:223 , ciągłe ogarnianie....) ale jeśli to konieczne ;:218 . Trzymam kciuki za szybkie zakończenie i nie opuszczaj nas na długo. (Skończyłam właśnie "W otchłani mroku", polecisz coś jeszcze?)
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jagoda w tym roku wszystko się udaje. Nasi zimowi olimpijczycy przeszli do historii z najlepszym wynikiem jaki można było sobie wymarzyć.
Wiadomo remont to po przeprowadce przez pewien czas burdel na kółkach ale ... nie takie niedoskonałości, uciażliwości i stresy przezwyciężyliśmy.
Nie jesteśmy już pierwszej młodości i wiesz ostatnio myślałem kiedy, w jakim wieku będę musiał przełknąć pigułkę ostatniego remontu?
Obojętnie jak to będzie przebiegać trzeba się zmusić do tego aby nie wpadać w panikę czego i Tobie życzę.
Jak to teraz mówią, spoko dasz radę ;:333
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

:wit

Jaguś najmilsza, bardzo współczuję nie tyle remontu, bo ten w perspektywie niesie ład, czystość i porządek, ile obecnego stanu pełnego niepokoju oczekiwania, na to co niewiadome i nieplanowane. Czyli na czyhające wszelakie niespodzianki, bez których najczęściej trudno ten okres przebrnąć.

Najważniejszą w tym czekającym Cię chaosie jest solidna i kompetentna ekipa. A ponieważ jestem przekonana, że taką właśnie posiadasz, więc z pewnością wszystko odbędzie się szparko i po Twojej myśli, czego Ci najserdeczniej życzę ;:108
Kciuki jednak, na wszelki wypadek, mocno trzymam ;:173

Twój tak bardzo ciekawy, pogodny i dla mnie niezwykle sympatyczny wątek, systematycznie poczytuję, podziwiając zdjęcia, które są pełne moich ulubieńców w ulubionym, cudownie ukwieconym ogrodzie. Jest pięknie, a gdy dojdą zamówione, różane panienki, będzie zachwycająco !
Bardzo się cieszę, bo wiosna czeka nas chyba łaskawa i ciepła, co zapowiada wspaniały, różany i nie tylko , tegoroczny sezon. :heja
Trzymaj się, kochana, dzielnie. Będziemy Ci sekundować i oczywiście duchowo, wspierać, niecierpliwie czekając na zakończenie remontu i Twój powrót na łono forum ;:196
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”