Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2404
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Cześć dziewczyny podglądnęłam dyskusję :;230 ale śmiesznie brzmi ,w każdym razie zgadzam się z wami ale i tak będę siała bo byłoby mi szkoda że czegoś nie spróbowałam ,zawsze mi coś pada tak to już jest teraz wschodzą mi pomidorki od Reni a resztę sieję w marcu jak wyrobię z miejscem albo kupię jakiś lekki regalik. ;:131
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Zapraszam na niedzielną kawusię.

Obrazek

Marzenko,u mnie wczoraj nie padało.Było tak pięknie,że ciachnęłam wszystkie wierzby przy tarasie i nie wiem czy z tego pospiechu nie zaszkodziłam im,bo dzisiaj rano było ponad 2 stopnie przymrozku.
Krysiu,też nie lubię tego okresu z zastawionymi parapetami.Musiałam popikować ostróżkę,bo pokładała się i nie wiem czy będę coś z niej miała.Trawa też częściowo popikowana i wszystko czeka w kolejce.Za tydzień mam imieniny M i wstrzymuję się jak mogę,bo goście nie zrozumieją tego syfu ogrodowego.
Ewa w sezonie naprawdę u mnie nie ma tak zielska,bo mam wszystko gęsto posadzona,a wolne miejsca i tak zagospodaruję jednorocznymi.Trzeba kiedyś podziwiać ogród,a nie ciągle nosem w ziemi. ;:306
Danusiu,poza tym grzbiet już nie wyrabia z dzwiganiem tylu litrów wody.Muszę naprawdę ograniczyć do minimum doniczki.
Jola,przypilnuj w biedronce te mini szklarenki.Naprawdę cudowna sprawa.Przydałaby mi się jeszcze jedna,moze w tym roku będą mieli.
Basiu, z twoją pracowitością i zapałem na pewno w przyszłym sezonie bedziesz miała już parapety na wysiewy.Małymi kroczkami a do celu.


Czekam na takie widoki ,chociaż gorsze niż 2 lata temu,ale też cieszyły.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu, ja tez mam szklarenki z marketu (chyba z Lidla) i spisują się świetnie.
Dichondra bardzo mi się podoba, będę jej szukać na giełdzie :D
Czy wierzby hakuro też już przyciełaś Małgosiu?
Pozdrawiam :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Kasiu,właśnie tak i obawiam się czy nie za szybko po dzisiejszym przymrozku.Zdjęłam tez okrycie z młodej magnolii wczoraj i zapomniałam na noc założyc,nie wiem czy pąki nie przemarzły?
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu co to za piękna odmiana floksów fioletowych.
Serwis kawowy cudny.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Dorotko,to jakieś nn,dostałam od kolezanki,a ona ma po dziadku.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Śliczny ;:215
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Dorotko,na pewno starsze panie w ogródkach mają go,bo kiedyś innego nie było.Krócej kwitnie niż odmianowe i łapie chorobe,bo liscie są wiecznie białe.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu, magnolie mają jeszcze puchate osłonki na pączkach,nic im nie będzie. Zagrożeniem są przymrozki w kwietniu gdy widać juz kwiaty. Teraz nie ma powodów do obaw :uszy
Moze w tym tygodniu uda mi się ciachnąć hakuro.
Tymczasem pozdrawiam ze słonecznej Portugalii :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Kasiu,uspokoiłaś mnie.Mam młoda kupioną w sierpniu u Szmita,miałą kilka kwiatów i nie mam pojęcia któro to liście a które pąki kwiatowe.
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu bardzo dobrze, że w tym roku planujesz mniej doniczek na tarasie. Pięknie wyglądały, ale ile pracy Cię one kosztowały. Dbaj o swoje zdrowie, a zwłaszcza o kręgosłup.
Czytam, że już pikowałaś trawkę. I jak to zniosła?
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu uwielbiam gdy pokazujesz swoje begonie...... są niesamowite ;:167 Mam nadzieję, ze z nich nie zrezygnujesz....
Przyklaskuję pomysłowi z mniejszą ilością tarasowców..... jest przy nich naprawdę ogrom pracy, a szczególnie dźwigania..... ja już od kilku lat drastycznie zmniejszyłam ich liczbę..... chociaż i w tej chwili potrzebuję 40 litrów wody dziennie, żeby je podlać....
Czytam, że już działasz w ogródku.... ja miałam zacząć od marca, ale już tak mnie pazurki swędzą, ze pójdę chyba już jutro....
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu, witaj... ;:196
Ja też w sobotę cięłam krzewy, Hakuro, Berberysy. Trawy pościnałam, a okrycie mam tylko na Hortensjach ogrodowych, reszta musi sobie radzić... :wink:
Pozdrawiam serdecznie... ;:168
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Halinko,częściowo już pikowałam,nie wiem jak to zniosła,trzeba poczekać kilka dni czy śmignie w górę,na razie to takie delikatne wszystko.Chciałabym mieć jej jak najwięcej w tym roku,bo planuję posadzić w donice,może z begoniami?
Aguś,dzisiaj prawie cały dzień byłam na dworku,kawka na tarasie smakuje nieziemsko.Oczywiście nikt z sąsiadów nie wyszedł nawet na chwilę,ale już tak mają,że lubią domową kiszonkę.Co do tarasowców to dobrze,że mam studnie,bo inaczej nie szalałabym tak.
Dorotko,ja też mam tylko na ogrodówkach okrycia i nadzieję,ze zima nie wróci.Chociaż w ubiegłym roku śnieg spadł 11 marca i leżał ponad miesiąc.Nie wiedziałąm,ze berberysy się tnie,jakie odmiany?Ja swoich nigdy nie cięłam. ;:131


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu, fotki cudne... ;:138
Berberysy tnę wszystkie, jeśli tylko zachodzi potrzeba. Najwięcej zwykły, z siania, formuję go nisko, żeby nie przeszkadzał, bo krzaczor ogromny urośnie. Ale i Marię tnę, i Atropurpurea Nana, i Aurea, i resztę, jeśli tylko widzę, że są za duże, lub za mało zagęszczone. Jeśli nie chcesz ich ciąć, też sobie dadzą radę. Mam je posadzone w sporym zagęszczeniu, dlatego troszkę w nie ingeruję... Jednak, jak już urosną i się zagęszczą, to wycinam tylko suche, latem... :)
Czasem, te gałązki ukorzeniam... :)
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”