Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

A może to gawrony ?
U mnie wydziobują paskudy narcyzy i tulipany wyciągając nawet razem z cebulkami. :twisted:
Dobrze, ze już odleciały.
Ale w natarciu pierwsze ślimaki - zobaczcie do Izy - Tu-ja
Więc może to akurat jakiś smakosz zieleniny się nimi pożywił.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Witam popołudniowo :wit !
Siedzę w pracy i na ile czas pozwala, spaceruję po Waszych ogrodach. W wielu miejscach wiosna już zagościła na dobre, a i prace ogrodowe w niejednej posiadłości daleko posunięte. Jak pisałam, u mnie nadal ziemia zmarznięta, ale postanowiłam, że może jutro pojadę przyciąć glicynię i zrobić oprysk. Zobaczymy, czy dam radę.
Aguś (Aage), noski widać, ale ziemia jak głaz. Swoją drogą żywotne te maluchy ;:224

Aniu (AnaAn), mój pies nie reflektuje na zieleninę, woli ciacha (nawet dorobił się z tego powodu ksywki Ciasteczkowy Potwór ;:306 ), a jednak w dwóch miejscach niemal wszystkie wschody są zdekapitowane. Równo, jakby ktoś ciął nożem. Saren tam też nie ma, jak sugeruje Ania (Sweety), ale może zające.... Mam nadzieję, że reszta zielonych nosów ocaleje, bo inaczej będę musiała pożegnać się z wiosennym kwieciem ;:145 ... Będę załamana...

Aguś (Agness), zwiastuny może i są, ale ich los pozostaje zagrożony... Dzisiejszy dzień był rzeczywiście przecudny ;:3 . Miejmy nadzieję, że już teraz tylko takie nas czekają...

Elwi, mezalianse zawsze były w modzie. Historia uczy, że związki arystokracji z proletariatem robotniczo -chłopskim zapewniały tej pierwszej ciągłość rodów i zapobiegały związanemu z chowem wsobnym - scherleniu gatunku. ;:306 Naszym królewnom też nie zaszkodzi takie pospolite towarzystwo :wink: .

Nelu, też nie mam pojęcia co to za gadzina. Kawką częstuję, ale czy nie za późno?

Grażynko, muszę namierzyć winowajcę, bo nie chcę mieć samych tulipanowych kikutów. Ślimaków w pobliżu nie widziałam, a gawrony... może to i one.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Asiu robi Ci się fajna wiosna i dzięki za jej pokazanie ;:196 ale zeszłoroczne zdjęcia wcale się nie znudzą i cieszą równie mocno co te świeżaki ;:138
Nigdy tak nie miałam uszkodzonych cebulowych, za to mam wszystkie liście służące za okrycie i resztki jednorocznych rozkopane do gołej ziemi, ale wiem co to za winowajcy - szpaki w poszukiwaniu owoców i różnego robactwa. Wiem bo niejeden raz nakryłam tych kopacz-grzebaczy, a podobno kury to ptactwo grzebiące ;:202
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Asiu, ależ Cię zagubiłam... ;:oj
Nadrobiłam troszkę, zdjęcia morza cudowne, nigdy nie byłam nad naszym polskim morzem, ani zimą ani latem... Dlatego dziękuję... ;:196
Róże, Dzwonki, zakątki, ścieżki, Twoja trawa, wprost krzyczą-Jesteśmy piękne... Ogród masz wspaniały i potrafisz go pokazać w niesamowity sposób... ;:138
Co do wiosennych widoków, to jeśli nic już ich nie zje, to tylko czubki listków będą podgryzione, a rośliny zakwitną. Ale co je zjada, to trudno stwierdzić. U mnie tak wyglądają cebulowe po inwazji kur sąsiadów, Buki po inwazji saren i zajęcy... :(
Asiu, jak mnie tak długo u Ciebie nie będzie, to walnij mnie czymś, bo jak mogłam taki cudowny ogród, tak zaniedbać... ;:131
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Też jestem ciekawa co to za potwór obżera Ci cebulki.
Na razie wiosny u mnie dużo mniej.
A zdjęcia nigdy się nie znudzą.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

No ciekawe kto to sobie u Ciebie stołówkę zrobił?
Hm... niechybnie musisz zrobić dochodzenie... i poinformować nas o wynikach ;:108

Asiu co do fotek to już się w ogóle nie wypowiadam, bo Ty wiesz.... jakie są zjawiskowe
Ale obiektyw do makro to masz marzenie ;:180 , szkoda że dla mnie nieosiągalne... Ale to nic, pooglądam sobie u Ciebie .... A poza tym, to nie aparat czy obiektyw robią tak piękne zdjęcia - tylko Ty ;:196
Buziaczki
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Piątek.... ;:65 .
Słońce od rana ....;:65
Działeczka!? ;:65
Oby się udało.....

Edulkotku, na dwóch rabatach tulipany wyglądają, jakby ktoś równo przy ziemi ciął je nożem, dlatego podejrzewam zające (mają ostre ząbki :wink: ). Ptaki chyba raczej by wydziobały bardziej nierówno... ale fakt, potrafią narobić bałaganu.
Ja to mam pecha. W zeszłym roku coś wyżarło (ponoć szerszenie) pączki bzu i nie było kwiatów, w tym roku tulipany...
Co za zdżarte towarzystwo pałęta mi się po ogrodzie....

Dorciu, boję się, że stożki wzrostu też zostały zniszczone ;:185 ...
Ja pokojowo nastawiona jestem, bić nie będę.... :wink:

Margo, też jestem ciekawa.... Ale mam nadzieję, że wraz z wiosną winowajca będzie mieć rozszerzone menu z większym wyborem dań, a tulipany zostawi w spokoju....

Asiu, pewnie się nie dowiem ;:174 ... Może i dobrze, bo ja lubię zwierzątka, a jakbym takiego drania złapała, to futro (albo pierze) latałyby wysoko .... :pogon
Za komplementy (tylko nie wiem czy zasłużone ;:131 ) dziękuję... ;:196

Miłego dnia miłym gościom życzę :wit !
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Asiu, piękny dzień się zapowiada i oby cały weekend sprzyjał nam pogodowo :)
Ja za chwilę zrobię sobie drugą kawę i ruszam do ogrodu - mam plany!
Tobie też się uda podziałać, trzymam kciuki za pomyślne ułożenie się dnia.
Miłego!
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Asiu, ja jednak będę działać w ogrodzie w weekend i poniedziałek. Też mam plany jak Agunia :lol:
Wczoraj zrobiłam długi i dokładny obchód po włościach i stwierdzam, że obżeraczy brak, ale jakiś pies wygryzł dziury w siatce i łazi po rabatach a co gorsze obsikuje krzaki ;:124
Moje suczki są tak miłe, że gościa pięknie witają i jeszcze pozwalają zabierać swoje kości do gryzienia. Mało tego ten bandyta włamuje mi się do śmietnika i kompostownika a to już mnie wnerwia, bo muszę sprzątać śmieci po całej działce.
Wyżaliłam się a teraz życzę miłej pracy w tym cudnym dniu :D
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

No i kicha... Wczoraj na działkę nie dotarłam ;:223 . Ledwo wyszłam z pracy zaczęło padać :evil: , a poranek był taki piękny!
Dziś za to plan mam następujący:
1/ wysiać kobeę, lobelki, szałwię trójbarwną i czosnki
2/ pojechać na działkę: przyciąć glicynię, oskubać róże, prysnąć Promanalem, jeżeli ziemia już rozmarzła - posadzić zakupione ostatnio ciemierniki wschodnie
3/ wrócić, sprawdzić czy nasionka już kiełkują ;:191 , ogarnąć się i pójść na imprezę
Plan jest napięty :lol: .

Aguś, niestety z wizyty na ogródku nic nie wyszło. Deszcz pokrzyżował plany, ale mam nadzieję dziś wszystko nadrobić. Na razie świeci słońce ... ;:65 . Zaraz wpadnę do Ciebie sprawdzić ile Tobie udało się zdziałać.

Madziu, widać pies ma w sobie ten zwierzęcy magnetyzm i Twoje laski na niego lecą ;:306. Jak pisałam wyżej, wczoraj też nie udało mi się nic zrobić. Chcę jechać dzisiaj.

Kochani, muszę się jeszcze pochwalić, że lada chwila zakwitnie moje pierwsze hippeastrum .... już rozchyla płatki ;:65 .....
Życzę Wam owocnego, pracowitego dnia :wit
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Asiu witam sobotnio :wit
Widzę, ze masz bogate ogrodowe plany na dzisiejszy dzień ...... i nie tylko ogrodowe ;:224
Ciemierniki kupiłaś kwitnące? ....pokażesz??? 8-)
Miłego dnia i pomyślnej realizacji wszystkich planów ;:196 ...... chociaż akurat na te wschody nasionek, to chyba bym tak do końca to nie liczyła :;230
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Hipeastrum pokaż koniecznie. :)
Powodzenia we wszystkich planach, ogrodowych i tych innych, na cały weekend.
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Asiu, sobota będzie dla nas :D
Dużo się dzisiaj u Ciebie będzie działo - super, lubię takie dni!
Miłego, pod każdym względem!
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

No to sobie dzisiaj poszalejesz ogródkowo ;:172 Cudną mamy pogodę!!! Pewnie ciachasz właśnie jakieś krzaki na działce albo już popijasz kawkę ;:333 Uważaj, żeby po powrocie do domu kobea nie owinęła się wokół Ciebie ;:306
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

Post »

Asiu, dzien dobry. Zwiastun wiosny jak nic u Ciebie. Tyle cebulowcow I paczujace powoje zapewne nie klamia. Pierwsze prace ogrodowe widze u wiekszosci juz sie odbyly. Tak trzymac, oby tylko mroz nie scisnal...tfutfutfu wypluwam te slowa.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”