Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Ale Arka Noego u Ciebie :) Mam zabytkowe kamienne koryta, jakbyś pełnowymiarowe gospodarstwo hodowlane zakładała :wink: Ja to najpierw dzieci odchowam zanim o innej zywiźnie pomyślę :wink:
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Marysiu i ja wpadłam do Twoich włości,i coś Ci powiem na pewno do Kołobrzegu bedziesz jechała przez Białogard :wink: no a do samego Kołobrzegu to mam rzut beretem to może kawa? :D
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Marysiu, jesteś mistrzynią w mnożeniu wątków! ;:oj Udało mi się załapać dopiero na 16 stronie.
Dobrego dnia. ;:3
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Dzień dobry Marysiu, zaległości nadrobione i doczytane. Kurnik prezentuje się bardzo wygodnie dla kurek, ciekawa jestem jak zareagują na przeprowadzkę. Mnie na punkcie zwierząt postrzeliło dokumentnie i gdybym tylko miała warunki to i kozę i kurki i gąski bym chciała mieć. Za płotem mam koniki, w tej chwili już z 6, bardzo lubię kiedy latem pasą się tuż koło mnie. I bardzo się przyzwyczaiłam do nich, nie chciałabym, żeby któregoś właściciel sprzedał.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Ano 6 :D ciekawe plany kurnika ;:138
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Mój sąsiad też kozę woziła autem, wsadzał ją do worka, wystawiał jej głowę, wiązał worek pod szyją i sadzał na siedzeniu pasażera. Koza jednak preferowała inny sposób podróżowania i wyswobodzała się z worka. Kiedyś zostawił ją przy domu nieuwiązaną więc zaczęła skakać mu po samochodzie niszczać go całkowicie po czym została oddana.
Marysiu spróbuj szczepić w lutym, a nuż się uda , ja jednak poczekam do końca marca. W tunelu mogą stać tylko trzeba je podlewać.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Marysiu pozostanę przy tym co mam, bo oprócz przyjemności to jednak są obowiązki a ja przecież na zasłużonym odpoczynku jestem :D
Ewciu jest to kosztowne wiem o tym, ale za nic nie zrezygnuję i mam znajomą 87 panią, która ma kilkanaście kur i stale mówi po co mi to ale też nie rezygnuje. Człowiek żeby był czynny i sprawny musi mieć jakieś obowiązki , a najlepiej jak różnorodne :D
Joasiu bo czytam, że kozy są bardzo towarzyskie ....faj a opowieść ;:63
Marto ja do pilnowania kurek wezmę sobie małego pieska może z azylu, bo one będą bardziej oddalone od domu niż obecny kurniczek.
Gosiu próbuj dalej szczepić bo to wielka frajda jak się uda, a według mnie to nic trudnego, więcej trudności sprawiło i dotarcie do podkładek.
A jaka radość jak widać że żyją!
Kiedyś zamieszkasz na wsi i będziesz miała inwentarz ;:306
Pati te koryta albo postawią Cię na nogi albo trzymaj, bo i u Ciebie będzie kiedyś kurnik, a w ostateczności mogą rosnąc w nich piękne kwietniki ;:333 bo tego u Ciebie nigdy nie zabraknie.
Mireczko będę miała kontakt z FO i w którąś wolną niedzielę kto wie może wypijemy wspólnie kawę ;:180, bo tylko niedziele są wolne od zabiegów. ;:180
Marysiu myślisz, że to mistrzostwo? póki mam czas jestem codziennie na FO na szczęście jest nas więcej, kiedyś może się w moim życiu coś zmienić. Witam Cię serdecznie :wit
Bogusiu jak zamieszkałam tutaj to sąsiedzi z jednego boku wegetowali ale ani pole nie uprawiane ani kury. Pierwsze pojawiły się kury, potem próbował zaorać pole, ale tu mu coś nie wyszło. Jednak kury są i koguty pieją! Więc drób jest przy wielu domach, innych zwierzątek nie widzę.
Natalko to Twoja ładna buzia na mnie spogląda?
Michale masz rację trzeba podlewać a ja przecież wyjeżdżam....to może jednak poczekam do kwietnia jak wrócę. Bo te ubiegłoroczne podlewałam cały czas. Koza skakała po samochodzie, bo lubiła się wozić, gospodarz sam sobie winien :wink:

Życzę wszystkim dobrego dnia!
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6843
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Wybierasz się Marysiu na rehabilitacyjne zabiegi, tańce i inne "swawole"? Kołobrzegu zazdroszczę od nas bardzo trudno było otrzymać sanatorium nad morzem i nie wiem dlaczego :? Dobra pora teraz na leczenie przed wiosenną pracą. Moje lilie św, Józefka nawet liści nie straciły zimą a co mi rośnie teraz to nie wiem bo ugrzęzłam w łóżkowicach niestety :wink: Może dane mi będzie wpaść do Ciebie na swojską smażonkę :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Ewciu no czytam u Lidzi że Cię zmogło ;:4 Moje Józefki też całe na wierzchu zielone nawet pokazywałam parę dni temu.
Ciekawe co piszesz, bo jak jechałam w 2007 roku to cały pociąg był kuracjuszy ze Śląska, a w tym roku weszłam po bilet autobusowy w net to kupiłam już ostatni, czyli znowu Twoi wykupili.
Może dane mi będzie wpaść do Ciebie na swojską smażonkę
kgogo chcesz usmażyć? to kiedy mam Cię oczekiwać?
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6843
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Smażonka to po waszemu jajecznica :wink: , Marysiu ja nawet pytałam pani w wydziale zdrowia w Katowicach kogo przekupic aby dostać miejsce dla syna oczywiście ze złościa aby to nie było jako łapówa przyjęte. Wszystko od moich dzieci zależy kiedy zechcą mnie odwiedzić a jakoś nie szykują się :?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Ewa a to na taką smażonkę w każdej chwili! przecież skierowanie do sanatorium daje lekarz pierwszego kontakty, a nie w Wydziale Zdrowia :|
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6843
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

oczywiście pierwszego kontaktu ale wcześniej było, że w województwie decydowali gdzie Cię rzucą a teraz nie wiem kto decyduje i tak mi już nie zależy wyleczyłam się z sanatorium gdy byłam w Ciechocinku a tam warunki okropne i pokój z 4 baaaardzo starszymi ode mnie osobami i baaaardzo chrapiacymi :;230 . Zabiegi były takie bardziej byle jakie prądowe co mogę brać u siebie.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Marysiu,a nie chcesz gąski ,to najzdrowsze mięsko i najlepszy tłuszczyk na świecie,jakie pyszne kotleciki pieczone na gęsim smalcu,miłego dnia ,chociaż pochmurno,ale w sercu raj ;:168
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Marysiu kogucika to bym chciała dla pięknego śpiewu, uwielbiam ich nawoływanie na całą wieś z każdej strony pieją.
Ja dziś dostałam 10 wiejskich jaj, wiesz jaka radość, ciasto od razu będzie smaczniejsze, a jajecznica wyborna.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17

Post »

Ewciu mnie wpisuje morze lekarz p.k., a NFZ zatwierdza bez żadnego przekupstwa czekam ok. 2 lat . Jeżdżę nad morze dzięki temu że straciłam większą część tarczycy.
Martusiu bardzo bym chciała, bo gąski są pyszne i smalczyk też (zdrowy) tylko jak to zabić ;:oj
Dorotko kurki czują wiosnę niosą po 4-5 jajeczek dziennie, a smak jest nieporównywalny ze sklepowymi. Kogucik będzie, tylko niech no przyjdzie robotnik do budowy ! Na razie mam kurki co koguta nie znają ;:306

Dzisiaj upalne lato!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”