Mój ogród wśród łąk

[aage]

Niebieskości piękne zachwycam się urozmaiceniem barw u innych.
Walentynkowe serce w sercu cudne.
Pozdrawiam serdecznie

[Maska]

Małgosiu biel też ładna śliczna pierzasta dalia, muszę sobie odnowić białe tulipany, bo mi wszystkie nornice zjadły

[anym]

Gosiu w ogrodzie każdy kolorek miło widziany ale na widok niebieskości moje serducho mocniej zabiło. Werbenę o niebieskich kwiatach widzę pierwszy raz przepiękna. Białych tulipanów nie mam i koniecznie muszę to zmienić, są bardzo dekoracyjne

[Niunia1981]

Hm, chyba mam za mało niebieskiego na działce, muszę koniecznie nad tym popracować
Byłam na działce w sobotę - błotko aż miło, jak ugrzęzłam w buciorach to myślałam że pacnę dupką na glebę
Ja jeszcze muszę poczekać z miesiąc - u mnie zawsze na końcu można wejść spokojnie na działkę - mamy takie zaciszne miejsce w dołku i wolno wysycha bo też bardzo nie wieje

[Marzenka79]

Monia jak tak dalej pójdzie to ja będę mogła 1 marca posiać warzywa do gruntu

[Niunia1981]

Tak Marzenko, ja bym mogła najwyżej ryż posiać

[PEPSI]

Witajcie kochani. Poniedziałek przywitał mnie słonecznie, czuć już wiosnę. Energia mnie rozpiera, ale...po powrocie z pracy, zanim się pozbędę zakupów, dzieci, obiadu.....zapada zmierzch.. Oby w sobotę było tak pięknie jak dziś. Obiecałam sobie, że wstanę skoro świt i będę buszowała do nocy

Aguś - athshe - białe jest piękne, a akację posadziłam 2 lata temu jako maleńki patyk. Rośnie szybko, w zeszłym roku jak to widać na zdjęciu, pokazała mi swoje piękne kwiatki. Bardzo lubię nasze rodzime drzewa i krzewy, i z tego powodu razem z akacją zakupiłam też drzewo jarzębiny. Ładnie rośnie, ale jeszcze nie kwitła, może w tym roku. Zobaczymy.

Grażynko - magnolię mam kilka lat, i mam wrażenie że ona ciągle taka sama, nic nie rośnie Ładnie kwitnie, ale chciałabym żeby troszkę wszerz i wzdłuż się dała. Widocznie taka odmiana.

Marzenko - a może wróci?? Koty tak mają, mojej koleżanki kot wrócił po kilku tygodniach, a koleżanki kotkę sąsiad zamknął w piwnicy przez nieuwagę, wyjechał i....wszyscy już Pusię na straty spisali. Tydzień tak była zamknięta.
Mówisz o sianiu 1 marca Jak taka pogoda się utrzyma, a ziemia obeschnie to czemu nie

Paulinko - dziękuję

Agnieszko - aage - uwielbiam kolory, w moim ogrodzie kolorów nigdy dość;

Marysiu - moje nornice dostały na jesień sierść zwierząt do norek, i mam nadzieję, że obeszły się smakiem jeśli chodzi o moje tulipanki. Niedługo się okaże, czy babcine sposoby działają

Aniu - tą werbenkę to ja osobiście siałam

Moniś - błotka to ja mam sporo na drodze do domu Auto po przejechaniu wygląda jak po rajdzie Monte Carlo w porze deszczowej. Masakra A niebieskości mam stanowczo za mało, muszę nadrobić. Za rok będzie więcej fotek z niebieskimi kwiatkami,


Był niebieski, biały, no to teraz .......czerwony
















okazuje się, że najmniej mam...czerwonego koloru w ogrodzie

[Maska]

Małgosiu moje dostały sierść Loli i nieświeże śledzie, a szaleją jakby to były ich przysmaki (znaczy krety!)

[bartosz les]

Witam
Wpadłem z rewizją róże cudne a truskaweczki mniam tęsknie już za smakami lata fajnie wygląda ta biała magnolia

[gracha]

Zjadło by się już taką słodziutką malinkę i truskaweczkę,aż mi ślinka poleciała

[MariaWy]

Ja swoim zwierzaczkom tyle śierści nawkładałam do norek i nic ; sierść wyryta z norek a one dalej buszują tylko pies nie wiedział co się dzieje że pani tak często go czesze

[Eda_S]

Apetyczne te Twoje czerwienie . Moja zwykła jarzębina rośnie jak szalona od 5 lat i dopiero zakwitła w tamtym roku - dwoma kwiatami .
Pozdrawiam serdecznie

[MamciaTerenia]

Widzę że lubisz kolor niebieski w ogrodzie, ja też i cały czas mam niedosyt. A biały też ma swój urok...bardzo podoba mi się biały tulipan, nie mam takiego koloru, trzeba naprawić ten błąd na jesieni!
No a czerwony... na truskaweczki i maliny już cieknie ślinka!
Sierść u mnie też nie zdała egzaminu w boju z nornicami, teraz będę walczyć z kretami i pewnie polegnę
Pozdrawiam

[Malgolinka]

Witaj Małgosiu , zaległości nadrobiłam , ja tam lubię każdy kolor w ogródku

[PEPSI]

Na przywitanie pokażę Wam nową zabawkę mojej córki. Ubaw z tym stworkiem mamy niesamowity. Toto gada, naśladuje nasz głos, śpiewa, tańczy i jest niesamowicie zabawny. Poprawia humor w 100% i natychmiastowo. Powinni na receptę zapisywać.



Marysiu - Masko - no to klops, sierść zwierząt odstraszać miała nornice. Niektórzy byli z tego sposobu zadowoleni, bo działał. Zobaczymy. Ja bardziej ubolewam nad pobytem kreta w ogrodzie. Na razie nowych kopców nie widziałam, ale znając tego gościa, to on raczej mnie nie zostawi

Bartku - jak ja się przestraszyłam tej rewizji

Grażynko - jeszcze troszkę, i będziemy zajadały się smakowitymi truskaweczkami


Marysiu - a może to ma być kocia sierść? Bo ja kocią powkładałam w dziurki nornic.

Edytko - no to na moje kwitnienie i owocowanie jarzębiny muszę jeszcze troszkę poczekać. A warto..

Tereniu - a czyją sierść wkładałaś?? W sensie, od jakich zwierząt? Jeszcze czosnek jest skuteczny, nornice nie lubią jego zapachu. Na kreta w tym sezonie przygotowałam preparat o nazwie "pożegnanie z kretem". Może ....się uda gościa wyprosić na dłuższy czas

Małgosiu - ja też najbardziej lubię wielobarwne ogrody , ale coś mnie ostatnio na niebieski wzięło


Przedstawiam moją callę. W styczniu posadziłam ją do ziemi, bo miała już spore kiełki. A wczoraj....





a poniżej hiperek pokazuje swój trzeci pęd kwiatowy



i liście agapantusa pewnie znowu nici z kwiatków



Miłego wieczorku środowego.Jeszcze dwa dni ....i poszaleję w ogrodzie