Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Nie zasmarowuje ran ponieważ nie wycinam starych, grubych gałęzi tylko wilki, długopędy i część krótkopędów.
Pozdrawiam Paweł
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam.33 drzewka w tydzień,to naprawdę niezły wynik...ja dopiero mam zamiar zacząć.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Nie napisałem dokładnie ale te 33 drzewka to nie w tydzień, a w dwie soboty obciąłem razem z tatą. On ciął wilki ( dałem mu łatwiejszą robotę bo nie za bardzo się interesuje ogrodnictwem ) a ja robiłem dokładniejszą pielęgnację. Dodam jeszcze że to stare drzewa mają ponad 15 lat, więc trochę gałęzi leży pod drzewami.
Pozdrawiam Paweł
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam.No to tym bardziej gratuluję tempa
.U mnie to góra trzy drzewka na dzień...
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam.Z młodymi drzewkami nie ma problemu,bo malutkie,ale mam 6 śliw,niestety duże drzewa,3 czereśnie,które rok temu odmłodziłam i takiej,gęstej czupryny dawno nie widziałam,no i 4 stare jabłonie,wiekowe na antonówce.Gruszami się nie przejmuję,bo wszystkie idą do przeszczepienia.Jak tylko pogoda dopisze,jutro biorę się do roboty...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Ja dziś zacząłem cięcie, w porównaniu z rokiem poprzednim - dość wcześnie. Zdążyłem przeprowadzić sanitarne cięcie 2 starych jabłoni i bardzo drastyczne, odmładzające starej gruszy - prawdopodobnie odmiana Bergamotka. Jakieś 50 lat temu była już duża i stara, więc może mieć nawet 70 lat. Niestety z powodu wieku i ogromnych rozmiarów zagrażała budynkowi obok i trzeba było coś działać. Muszę jeszcze wyrównać płaszczyzny po cięciach, zamalować rany i zabezpieczyć 2 małe dziuple, jakie zaczęły się tworzyć w pniu. Mam nadzieję, że grusza to przeżyje i będzie owocować przez kilka kolejnych lat.



- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie
O Jezusiu...
No ale jeśli zagrażała... Przed cięciem rzeczywiście piękne drzewo.
Teraz faktycznie jedyne co możesz dla niej zrobić to dobrze zabezpieczyć te rany, uprzednio gładziutko je wyrównując. Myśle, że te kilka lat to pożyje bez niczego. Zaryzykuję nawet, że kilkanaście.
P.S. Jak będziesz zabezpieczał dziuple?

Teraz faktycznie jedyne co możesz dla niej zrobić to dobrze zabezpieczyć te rany, uprzednio gładziutko je wyrównując. Myśle, że te kilka lat to pożyje bez niczego. Zaryzykuję nawet, że kilkanaście.
P.S. Jak będziesz zabezpieczał dziuple?
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Myślałem nad betonem, ewentualnie jakąś niskoprężną pianką montażową. na razie oczyszczę dziuple i zabezpieczę folią przed deszczem (ma padać w środę) i jak zdecyduję się na metodę, to wypełnię czymś otwory. Może jakieś sugestie?
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam.Obok domu mamy stary,olbrzymi orzech,którego pień rozchodzi się na dwa potężne konary.Między nimi zrobiła się szczelina,w której zbierała się woda i jak tylko chwytał mróz,pień rozsadzało.Zapchaliśmy szczelinę gliną wymieszaną z wodą i już dwa lata z orzechem nic się nie dzieje.Może warto wypróbować na Twojej gruszy?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie
No właśnie. Zdecydowanie nie wypełniaj tych ubytków pianką montażową. To najgorsze co możesz zrobić, uwierz mi. Już lepiej wcale ich nie wypełniać. Plomby betonowe przyspieszają procesy gnilne,a przy wycince drzewa pojawia się pewien problem... Glina to rzeczywiście lepszy pomysł.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Może dołożyć jakiś fungicyd do tej gliny?
Re: Drzewa owocowe - cięcie
no cóż nastał czas cieć i chciałbym się wziąć za to na poważnie. Na razie cięcia zrobiłem na starych zaniedbanych jabłoniach. W tym przypadku może nie fachowo, ale stosowałem zasadę coś starego, spróchniałego do wycięcia, krzyżujące się i nakładające się do wycięcia, wilki duże i pewnie owocujące do wycięcia, przeszkadzające w koszeniu też do wycięcia.
Ale jako ze mam dużo posadzonych młodych drzew tej jesieni oraz niestety wstyd przyznać 3 drzewka już ponad dwuletnie, których nie przypilnowałem, to chciałem się spytać o te ponad dwuletnie co z nimi zrobić.
1. Na pierwszy ogień śliwa. Niestety nie znam odmiany oraz nie mam koncepcji co z nią zrobić. Wygląda jak krzak. Kilka cięć w ubiegłe lato już zrobiłem, ale nadal ten "krzew" mi się nie podoba.

Da się z tego jeszcze wyprowadzić przewodnik. Czy może już zastosować koronę kotłową i jak to zrobić.
Dodatkowo drzewka moje mają uszkodzenie po gradobiciu letnim. Czy w ogóle ratować to drzewko jeśli ma takie uszkodzenie

2. Czereśnia Vega. Te jest akurat ponad roczne (jesień 2012 ) Cięcie robiłem w ubiegłe lato. Obciąłem przewodnik. Wybrałem gałązki na pierwszy okółek. Pojawiły się nowe przy końcu przewodnika.
Niestety gałązki z pierwszego okółka były za późno przyginane. Nie były cięte. A po drugie są uszkodzone przez gradobicie dosyć blisko pnia.
Przepraszam za rękawiczkę


Co zrobić z tymi gałązkami z pierwszego okółka.
3. Jabłoń ponad dwuletnia. Niestety nie znam odmiany, a już owocowała mi w drugiej połowie września. Jak by ktoś wiedział przy okazji co to za odmiana to byłbym wdzięczny

Niestety nie cięta. Czy da się w tym przypadku wyprowadzić przewodnik. Jak zrobić cięcia



Ale jako ze mam dużo posadzonych młodych drzew tej jesieni oraz niestety wstyd przyznać 3 drzewka już ponad dwuletnie, których nie przypilnowałem, to chciałem się spytać o te ponad dwuletnie co z nimi zrobić.
1. Na pierwszy ogień śliwa. Niestety nie znam odmiany oraz nie mam koncepcji co z nią zrobić. Wygląda jak krzak. Kilka cięć w ubiegłe lato już zrobiłem, ale nadal ten "krzew" mi się nie podoba.

Da się z tego jeszcze wyprowadzić przewodnik. Czy może już zastosować koronę kotłową i jak to zrobić.
Dodatkowo drzewka moje mają uszkodzenie po gradobiciu letnim. Czy w ogóle ratować to drzewko jeśli ma takie uszkodzenie

2. Czereśnia Vega. Te jest akurat ponad roczne (jesień 2012 ) Cięcie robiłem w ubiegłe lato. Obciąłem przewodnik. Wybrałem gałązki na pierwszy okółek. Pojawiły się nowe przy końcu przewodnika.
Niestety gałązki z pierwszego okółka były za późno przyginane. Nie były cięte. A po drugie są uszkodzone przez gradobicie dosyć blisko pnia.
Przepraszam za rękawiczkę



Co zrobić z tymi gałązkami z pierwszego okółka.
3. Jabłoń ponad dwuletnia. Niestety nie znam odmiany, a już owocowała mi w drugiej połowie września. Jak by ktoś wiedział przy okazji co to za odmiana to byłbym wdzięczny

Niestety nie cięta. Czy da się w tym przypadku wyprowadzić przewodnik. Jak zrobić cięcia



-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam, może to pytanie trochę nie w temacie, ale tu taki popularny wątek, więc zaryzykuję.
Czy macie jakichś polecanych internetowych sprzedawców drzewek owocowych? Chciałabym kupić morelę zaleszczycką i brzoskwinię Redhaeven i może jeszcze kilka drzewek, ale zależy mi szczególnie na tej moreli.
Jest dostępna na kilku aukcjach na all, ale nie znam tych sprzedawców i nie wiem, czy są wiarygodni.
Czy macie jakichś polecanych internetowych sprzedawców drzewek owocowych? Chciałabym kupić morelę zaleszczycką i brzoskwinię Redhaeven i może jeszcze kilka drzewek, ale zależy mi szczególnie na tej moreli.
Jest dostępna na kilku aukcjach na all, ale nie znam tych sprzedawców i nie wiem, czy są wiarygodni.
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Podpowiem Ci co zrobiłbym ze śliwą i czereśnią w moim mini sadzie. U śliwy pozostawiłbym tylko jeden pęd, ten najwyższy z dwoma rozgałęzieniami, który przy pomocy kołka należy ustawić pionowo. Pozostałe usunąłbym na gładko, zabezpieczając miejsca cięć jakimś środkiem z dodatkiem Miedzianu i Topsinu. Śliwa wygląda na dość silną, więc na całej pozostawionej gałęzi-przewodniku powinny pojawić się wiosną zawiązki nowych gałęzi, przyszłych konarów, które bezwzględnie należy odginać do poziomu i to do jesieni. Pozostawione nowe gałązki bez kontroli będą bardzo szybko rosły pionowo i o ich odgięciu w późniejszym terminie możesz zapomnieć. To jest wersja optymistyczna. Druga to przypadek, że z nowego przewodnika będą wyrastać nowe gałązki ale dopiero nad rozwidleniem i wtedy musisz uciąć ten nowy przewodnik jak najwcześniej na wysokości około 1 m nad ziemią. Dalej należy formować śliwę jak jednoroczny okulant. Usuń zaschniętą korę i po oczyszczeniu dobrze zabezpiecz.Darkat pisze:no cóż nastał czas cieć i chciałbym się wziąć za to na poważnie
Dla czereśni mam następującą podpowiedź. Dolne piętro gałęzi bardziej odegnij do poziomu. Drugie piętro bezwzględnie do poziomu. natomiast to co będzie wyrastało z niepotrzebnie uciętego przewodnika skierujesz pionowo w górę. Jeżeli na tym odcinku wyrośnie więcej niż jedna gałązka to zostawisz tylko jedną (przyszły przewodnik), pozostałe usuń. Nie śpiesz się z cięciem, zostaw to na suche i ciepłe dni gdzieś tak na przełomie marca i kwietnia. O posadzone drzewka na jesieni, zadbaj na wiosnę i to z sercem. Co do jabłoni to czekaj na kogoś innego. Pozdrawiam.