Jadziu witaj Czytałam że jutro wybierasz się na działeczkę.Ciekawe co nowego nam pokażesz
Ewo M ma rację to raczej przegryzka w czasie przejścia z jednej części ogrodu na drugą.Ponieważ koralik rośnie prawie jak chwast więc sadzę do w różnych miejscach właśnie w celu podjadania jak pracuję w danym miejscu a wnuczki skubią biegając po ogrodzie.Mam go również na balkonie.Latem wnuczki gdy przyjadą po przywitaniu biegną na balkon zobaczyć czy są pomidorki. W ubiegłym roku otrzymali sadzonki i całe lato u siebie na balkonie mieli swoje pomidorki.W tym roku zrobili krok na przód zażyczyli sobie oprócz pomidorów i papryki- kwiatki

Zawsze służę radą chociaż ekspertem nie jestem
Janeczko ja nie sadzę w donicach (wyjątek balkon) Robię tak zwany płodozmian w uprawie gruntowej.Też jestem ciekawa jak przezimowały posadzone liliowce i czy zakwitną
Olu Fasolkę sieję. Mam tyle rozsad że na fasolę nie ma już miejsca

Co roku mam dużo fasoli.Uprawiam karłową odmianę Liwia., bo ma cienkie delikatne strąki.Na suche ziarno też sieję.
Danusiu lubię orliki i mam do nich sentyment to był ulubiony kwiat mojej Mamy. Patrząc więc na orliki wspominam mamę i jej działkę. Malutka była jak to w ogródkach działkowych.Kupiłam orliki pełne różne kolory.Ciekawe czy rośliny, które wyrosną,będą się zgadzały z fotografia na opakowaniu i z opisem. Orliki się mocno wysiewają,ale nie mam pojęcia która sadzonka to te białe bo bym chętnie Ci sprezentowała.Może nasionka będziesz chciała .