
Pasja - czas letni się zbliża :)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu zdrówka..... mam nadzieję, że już lepiej się czujesz 

- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pasja - czas zimowy :)
I ja zdrówka życzę bo one najważniejsze 

Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Dobry wieczór późną porą
Bardzo dziękuję, za wsparcie
Początkowo byłam lekko przeziębiona, ale w zeszłą sobotę dopadła mnie migrena stulecia...Albo to jakiś wirus był albo nie wiem co... Jak mnie zaczynało lekko ćmić powinnam się była położyć, nakryć łepetynę poduchą, łyknąć proszek i może ustrzegłabym się kataklizmu... Ale z matczynego obowiązku poszłam z młodszym na zawody kick -boxingu do hali sportowej...bo tylko ja byłam pod ręką. Ci co wiedzą jak na migrenę wpływają takie atrakcje, mogą sobie dopowiedzieć resztę. Efekt jest taki, że po tygodniu mam jeszcze zawirowania głowy. Dokłada się do tego zmienność pogody, pewnie zbliżająca się starość i związane z tym rewelacje
W waszych wątkach pewnie kipi od wiosennych sensacji, postaram się nadrobić zaległości jak najszybciej będę mogła.
Ivonko bardzo dziękuję
możesz papugować ile wlezie, po obchodzie sobotnim widzę, że Innocent przezimował nieźle!
Iwonko-Heloifitka ja też się tym zawsze zachwycałam i zachwycam! Niestety nie wsadzam cebul jesienią tylko komponuję już z dostępnych w marketach. Nie mam gdzie przechowywać w zimie i pewnie nic by z tego nie wyszło. Nie zmarzły ci Iwonko te cebulki? Czy osłaniałaś czymś donice dodatkowo?
Agnieszko tak jak piszę powyżej, kompozycja moja jest spreparowana wiosną
Oczywiście można obsadzać donice jesienią, ale z przechowywaniem jest gorzej. Ale zachęcam, bo cudne ostre kolory na tarasie jak jeszcze za oknem buro-szaro to miód na serce. Bratki tez lubię, ale nie jestem w stanie przytrzymać ich do lata, z końcem wiosny padają? Jaki może być powód? Dziękuję za życzenia zdrowia
Iwona- majowa czy w tym roku też będziemy podziwiać cebulowe w donicy?
Magda tak się tylko mówi
Po tygodniu od twojego wpisu wszystko się stopiło
ale na parkingu pod moim ogrodem usypali górę ponad mój płot, tkwi tam do tej pory jak jakiś lodowiec
i wygląda paskudnie, może deszcz rozpuści...
Małgosiu nie dawaj się ! Ja się trzymam w ryzach jako tako. Z zamawianiem nie szaleje, mam trochę zmian i nie chcę komplikować sobie żywota niepotrzebnymi chciejstwami. Jak na razie jestem z siebie dumna
Agunia ty mnie rozumiesz
Wreszcie udało mi się dopasować rozmiar
Agnieszko aage już mi lepiej, dziękuję
Agnieszko agatka dziękuję, miło Cię widzieć u mnie
gaura
dzięki
Asta witam w moich skromnych progach, zapraszam i dziękuję za życzenia
Za niedługo takie będą już na rabatkach



Proszę wstawiać mniejsze fotki(regulamin), poprawiłam./Iwona

Bardzo dziękuję, za wsparcie


W waszych wątkach pewnie kipi od wiosennych sensacji, postaram się nadrobić zaległości jak najszybciej będę mogła.
Ivonko bardzo dziękuję

Iwonko-Heloifitka ja też się tym zawsze zachwycałam i zachwycam! Niestety nie wsadzam cebul jesienią tylko komponuję już z dostępnych w marketach. Nie mam gdzie przechowywać w zimie i pewnie nic by z tego nie wyszło. Nie zmarzły ci Iwonko te cebulki? Czy osłaniałaś czymś donice dodatkowo?
Agnieszko tak jak piszę powyżej, kompozycja moja jest spreparowana wiosną


Iwona- majowa czy w tym roku też będziemy podziwiać cebulowe w donicy?
Magda tak się tylko mówi



Małgosiu nie dawaj się ! Ja się trzymam w ryzach jako tako. Z zamawianiem nie szaleje, mam trochę zmian i nie chcę komplikować sobie żywota niepotrzebnymi chciejstwami. Jak na razie jestem z siebie dumna

Agunia ty mnie rozumiesz

Wreszcie udało mi się dopasować rozmiar

Agnieszko aage już mi lepiej, dziękuję

Agnieszko agatka dziękuję, miło Cię widzieć u mnie

gaura

Asta witam w moich skromnych progach, zapraszam i dziękuję za życzenia

Za niedługo takie będą już na rabatkach



Proszę wstawiać mniejsze fotki(regulamin), poprawiłam./Iwona
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu trudno mi odpowiedzieć na to pytanie.... ja w maju bratki z donic przesadzam do ogrodu i kwitną aż do później jesieni, do sporych mrozów. Nie są już takie zwarte i piękne kępki jak wiosną , ale na rabatkach bardzo ładnie wyglądają i fajne jest to, że wysiewają się, więc na przyszły rok robi się kwiatowa łączka.... często pozyskuję z nich egzemplarze do donic. W zeszłym roku miałam całe łany drobnego, żółtego brateczka, przepięknie pachnącegomagenta pisze: Agnieszko..... Bratki tez lubię, ale nie jestem w stanie przytrzymać ich do lata, z końcem wiosny padają? Jaki może być powód?

Może też spróbuj z wysadzeniem do ogródka...
Śliczną wiosnę pokazałaś, cudnie skomponowała się magnolia z tulipankami w takim samym kolorku

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu, piękna wiosna! Taka tajemnicza i subtelna
Zdjęcie z kotem konkursowe. Rewelacja
Dobrze, że wracasz do zdrowia! Przeżyłam słonko, u nas pięknie świeci od rana

Zdjęcie z kotem konkursowe. Rewelacja

Dobrze, że wracasz do zdrowia! Przeżyłam słonko, u nas pięknie świeci od rana

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu, bratki może też atakować grzyb. Ja tak miałam w zeszłym roku i nie pomogło już opryskiwanie. Kupuję teraz gotowe sadzonki dla samej przyjemności kupowania i dobierania kolorków. A to już będzie całkiem niedługo
Kocio wędrowniczek uroczy

Kocio wędrowniczek uroczy

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Witajcie 
Od rana leje
Ale w sumie bardzo się cieszę, bo deszcz zmywa wszystkie brudy pozimowe, roztapia resztki śniegu i lodu, który mi zalegał na tarasie.
Niestety w związku z tym jest bardzo niskie ciśnienie i kawa jest niezbędna.
Agnieszko bardzo dziękuję za wskazówki, zawsze sadziłam do doniczki w niezbyt dużej ilości, ale może teraz spróbuję więcej, a potem hop do gruntu. Może się sprawdzi.
Kasiek dziękuję bardzo
u nas stety deszcz, ale zapowiadają dwa dni więc da się przeżyć
Sporo roślin w gotowości do wyłażenia z ziemi. Czy u ciebie już coś widać? Ciekawe jak mój anemon, który brał się do kwitnienia, jeszcze siedzi pod śniegiem więc trudno wyczuć. Serduszka biała wystawiła czułki
. Natomiast zobaczyłam, że hortensje ogrodowe które od 4 lat nie kwitły, mają żywe pąki na końcówkach, może w tym roku im się uda.
Życzyłabym sobie bardzo
Wanda no właśnie moje bratki po prostu gniły, a też kupuję co roku malutkie sadzoneczki. Z tym, że nie przyszło mi do głowy, żeby je opryskać.
Kociska rwą się do ogrodu, jak nie wiem! Ryżolowi nie przeszkadza deszcz, a Stara Kota, uwielbia mi towarzyszyć i w sobotę nawet się poświęciła (nie lubi sobie brudzić i moczyć łapek) i wyszła za mną
Pozdrawiam

Od rana leje

Niestety w związku z tym jest bardzo niskie ciśnienie i kawa jest niezbędna.
Agnieszko bardzo dziękuję za wskazówki, zawsze sadziłam do doniczki w niezbyt dużej ilości, ale może teraz spróbuję więcej, a potem hop do gruntu. Może się sprawdzi.

Kasiek dziękuję bardzo





Wanda no właśnie moje bratki po prostu gniły, a też kupuję co roku malutkie sadzoneczki. Z tym, że nie przyszło mi do głowy, żeby je opryskać.


Pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pasja - czas zimowy :)
Witaj Kasiu! Pytałaś o głębokość fundamentu - na zależy od wysokości murka. Ale też znaczenie ma głębokość przemarzania gleby. Ale przecież pisałaś,że znalazłąś wykonanwcę, on na pewno dobrze Ci wszystko dopasuje. Więc pełnia nowego sezonu już będzie w nowej odsłonie, fajnie. Ale jestem ciekawa efektu!
Powojnik Innocent Blush zachwycający. Czy te kwiaty są wielkie?
Powojnik Innocent Blush zachwycający. Czy te kwiaty są wielkie?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasia, niestety ja w donicy też nie umiem przetrzymać bratków. Ale u mnie bardziej wina lenistwa, bo nie zawsze chce mi się obrywac przekwitłe kwiaty. Najlepiej rosną w gruncie. Jakoś tam nie trzeba przy nich nic robić
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Witajcie
Bardzo mnie cieszy pogoda za oknem, dzisiaj wyściubię nos i spróbuje złapać pierwsze oznaki wiosny 
W naszym regionie zaczynają się ferie, więc nadrobię zaległości w waszych ogrodach
Izo tak mam wykonawcę i pewnie będzie wiedział, jak głęboko ma to wykopać. Niedługo chciałabym się z nim spotkać. Ale i tak póki ziemia nie rozmarznie, a jeszcze jest twarda jak kamień, nie ma co myśleć o robocie
Do tego zależy mi na krzakach i innych roślinach, więc muszę poczekać do prawdziwej wiosny. Innocent, ma średniej wielkości kwiaty. Wsadziłam go do gruntu przy tarasie i ciekawa jestem jak sobie poradzi, nogi będzie miał w cieniu 
Małgosiu może ja też nie obrywałam i dlatego
Zobaczę, czy będę z nimi walczyć w tym roku. Głównie do donic idą byliny i tym się muszę na wstępie sezonu zająć.
Ostatnie letnie obrazki:

Ciekawe jakie będą w tym roku














W naszym regionie zaczynają się ferie, więc nadrobię zaległości w waszych ogrodach

Izo tak mam wykonawcę i pewnie będzie wiedział, jak głęboko ma to wykopać. Niedługo chciałabym się z nim spotkać. Ale i tak póki ziemia nie rozmarznie, a jeszcze jest twarda jak kamień, nie ma co myśleć o robocie


Małgosiu może ja też nie obrywałam i dlatego

Ostatnie letnie obrazki:

Ciekawe jakie będą w tym roku














- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu nie mogę się napatrzeć na każde ze zdjęć które pokazałaś..... każdy widok przepiękny....
Ta wstęga chabrowego clematisa płynąca po pergoli
.....albo te niesamowicie ukwiecone hortensje
.... albo ta mgiełka lawendy
....albo........ można wymieniać i wymieniać.... każde zdjęcie wspaniałe 
Ta wstęga chabrowego clematisa płynąca po pergoli




-
- 500p
- Posty: 750
- Od: 26 sie 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pasja - czas zimowy :)
Przepięknie u Ciebie
Jaką powierzchnię ma Twój ogród?

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Witajcie, niestety poszukiwania wiosny nie doszły do skutku, bo po powrocie do domu tak zmarzłam, że za nic w świecie nikt by mnie nie wyciągnął do ogrodu. Wietrznie i przejmująco zimno mimo, że jest 4 st na plusie. Spróbuję jutro wykonać drugie podejście.
Agnieszko dziękuję bardzo
Co roku o tej porze nadziwić się nie mogę, że wszystko tak będzie wyglądało
Niestety mam problem z wklejaniem zdjęć. Wybieram na imageshacku jeden rozmiar, a on mi wkleja jak mu w duszy gra
I jest taki trochę bałagan rozmiarowy
, nie bardzo wiem jak to ogarnąć
Magda witam serdecznie i dziękuję za odwiedziny , ogród jest niewielki ma tylko 309 m2 i jest w kształcie litery L .
Pozdrawiam was!
Agnieszko dziękuję bardzo



Niestety mam problem z wklejaniem zdjęć. Wybieram na imageshacku jeden rozmiar, a on mi wkleja jak mu w duszy gra



Magda witam serdecznie i dziękuję za odwiedziny , ogród jest niewielki ma tylko 309 m2 i jest w kształcie litery L .
Pozdrawiam was!
