Winorośle i winogrona cz. 3

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Dolnoslonzok pisze: Moje winorośle budzą się do życia i to szybciej niż te w domu w butelce z perlitem. Części w kopcach śpią, ale na łozach przywiązanych do palików pąki zaczynają pękać (
Kiepsko to wygląda,ja w takiej sytuacji załamałbym ręce. Jak przyjdą ujemne temperatury to będzie nieciekawie.Podejrzewam że sadzonki zostały posadzone za płytko.
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2288
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Zbyszku T, masz rację, chodziło mi raczej o to, że od soboty zauważyłem wysyp pąków w fazie wełnistej.
andrew 54, dlatego mnie to martwi i rzeczywiście załamuję ręce. Taka faza rozwoju pąków dotyczy zarówno tych winorośli, które ukorzeniałem ze sztobrów krzewów matecznych i sadziłem na gł. ca 25 cm ( jak widać to na zdjęciu z grudnia ub.r. sadzonki Merlot ukorzenionej w roku 2013, którą jako sztober pobrałem jesienią 2012 r. z krzewu matecznego Merlot nasadzonego w 2010 r.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 47396.html ), ale też krzewów pochodzących ze szkółek, których korzenie stopowe zaczynają się na gł. ca 40 cm.
Awatar użytkownika
flinta27
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 5 wrz 2013, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Sorry za dyletanckie pytanie. Ta gł. ca 25 cm to gł. całkowita? sadzonki? Całą ją zakopujesz w ziemi po górny pąk?
Pozdrawiam, Anna
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Dobre pytanie.Michał te sadzonki masz posadzone na wulkanie.U mnie nawet pod folią krzewy na razie śpią w najlepsze.Może pomyliłeś zdjęcia z kwietnia ubiegłego roku :wink: :)
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2288
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Już odpowiadam obydwu Kolegom.
Na zdjęciu poniżej przedstawiam jedna z pięciu ukorzenionych sadzonek "blauera" z Otmuchowa ( sztobry pobrane na początku maja, gdy zaczęło wybijać zielone ) :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 403d7.html
Tu natomiast własna sadzonka ( ukorzenianie 2013 ) Chardonnay ( pobrana wiosną z krzewu matecznego z roku 2010 ): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... d0b16.html

Takie sadzonki, ukorzeniane przeze mnie, mają korzenie stopowe na gł ca 20 - 25 cm. Sadzę je w ten sposób, ze pierwsze oczko znajduje się kilka cm nad ziemią. Zimą kopczykuję na ca 20-25 cm. Z początkiem kwietnia ( w pierwszym tygodniu ) rozgarniam kopczyki. Tak zabezpieczone sadzonki przeżywają zimę i wiosną rosną sobie w najlepsze.
Zdjęcia są jak najbardziej aktualne.
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2288
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Merlot z 2010 r., który cięty na dwa, trzy oczka w poprzednich latach, będzie w tym roku ostatecznie uformowany na "głowę" ( posadziłem go w maju 2010 r. z miejscem szczepienia pod powierzchnią ziemi, co skutkowało , że zaczęła powstawać głowa tuż na linii gruntu - czyli "głowa wirtemberska". Z czasem zacząłem formować niski pień, z którego wyrastają latorośle, i na nim formuję obecnie "głowę") :
Obrazek
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Witaj
Czy ta głowa nie za nisko? Nie boisz się rosy i przygruntowych przymrozków ?
Ja mam zagęszczenie krzewów i też myślałem o prowadzeniu na " głowę", czy w naszym klimacie to się uda?
Czy nie lepszy jednak sznur skośny, lub poziomy krótki, bo odmiany pancerne to jednak sznury pionowe byłyby najlepsze ale to bardzo długo trwa.
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

jurek16a pisze: Ja mam zagęszczenie krzewów i też myślałem o prowadzeniu na " głowę", czy w naszym klimacie to się uda?
Każda forma prowadzenia ma swoje wady i zalety.Winorośl wcześnie rozpoczyna wegetację, jak przychodzą przymrozki to wyższe sposoby prowadzenia też nie zdają egzaminu.Trzeba uwzględnić to że "głowa" ze względu na krótkie cięcie nie będzie nadawała się dla wszystkich odmian. Jej zaletą jest to że stosunkowo łatwo daje się okryć na zimę.
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

No właśnie, łatwośc okrywania to ważny argument. A może ( tylko nie wyśmiewać) uformować głowę na długim- giętkim pniu poziomo sadzonym i na koncu głowa którą latem podnosimy.... Sam nie wiem może to tylko fantazja moja do niczego się nie nada?
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Kombinować można na różne sposoby jednak formy o której piszesz nie polecam.Latorośle przy tym sposobie prowadzenia będą mocno zagęszczone.To sprzyja rozwojowi chorób,wnętrze krzewu jest słabo doświetlone.Jeśli już to na końcu takiego pnia utworzyłbym węzeł krzewienia.Zamiast krótkiego cięcia zostawiłbym długą łozę na owocowanie którą na wiosnę przywiązałbym równolegle do pnia.Latorośle będą wtedy równomiernie rozmieszczone na całym krzewie a co za tym idzie lepiej wietrzone,lepiej doświetlone...
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2288
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Jurek, "głowa" była powszechnie stosowana w Europie do połowy XX w. Ponadto była też śląską metodą prowadzenia krzewów, a jeżeli mam stare śląskie odmiany, zatem czuję się zobligowany do tej metody prowadzenia. :wink:
Głowy bywają różne:
Taką też mam w ogrodzie winoroślowym:
http://commons.wikimedia.org/wiki/File: ... ng_332.jpg
Tu dziewiętnastowieczny przykład z płn. wsch. Francji :
http://winologia.blog.pl/tag/uprawa-winorosli/
Tu z Ochli, czyli też śląski przykład :
http://www.muzeumochla.pl/Media/Flash-a ... ca/Galeria
( tak, jak na zdjęciach z Ochli,prowadzę już krzewy uzyskane z krzewów matecznych odmian wymienionych niżej lub też ze starych krzewów pozyskanych we wsiach opolsko-wrocławskich ).
I "głowa frankońska" ( przeprasza, wcześniej błędnie nazywałem ja wirtemberską ) :
Ilustracja jest na str. 3 tekstu.
http://www.lwg.bayern.de/weinbau/sorten ... r_satz.pdf
Podobnie, intuicyjnie i przypadkowo, utworzyłem głowy frankońskie na pierwszych krzewach z roku 2010 i 2011: Riesling, Chardonnay, Cabernet Sauv., Merlot, Pinot Noir, Weissburgunder, Elbling i Silvaner.
"Głowa" ma tę zaletę, że owoce zwiększają ilość cukru, a ciepło oddawane od gleby wpływa korzystnie na dojrzewanie ( co sprawdziłem na Silvanerze jesienią ub. r. ). Owszem, zwiększa się ryzyko chorób grzybowych, no cóż. Trudno. Więcej siarki i miedzianu pójdzie na krzewy.
W mojej lokalizacji nie występują takie zimy, by wymarzł pień wysoki "głowy", jak na zdjęciach z Ochli. Winnice opolsko-wrocławskie prowadzą wszystko na wysokim pniu Guyot, nie przyginając do ziemi, ale jedynie kopczykując miejsce szczepienia.
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Dziękuję wam !
Również za linki ;:136
per aspera ad astra
marcin1979
100p
100p
Posty: 105
Od: 31 mar 2010, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czaniec (śląskie)

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Przy prowadzeniu deserówek w formie sznura Casenave na jakiej wysokości puścić pierwszy drut od dołu (pojedynczy) żeby przyczepić drewno do tego drutu? Ile par drutów umieścić powyżej i w jakiej odległości (wysokości)?
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Ja zamierzam prowadzić swoje winorośle w tym typie, ale z okrywaniem na zimę dlatego wyprowadzę jako sznur skośny. Stare drewno zamierzam prowadzić na wysokości 30-40 cm cm, drugi na wysokości 60-70 cm i trzeci na wysokości 90-100 cm.

A tak poza tym to kiedy można zacząć wiosenne sadzenie winorośli ?
Pozdrawiam Paweł
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Winorośle i winogrona cz. 3

Post »

Po Zośce :D
Chyba że masz zeszłoroczne to jest ładna pogoda.
per aspera ad astra
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”