Olu -
Szymku -
Pawle -
Krzysiu -
Kasiu -
Dorotko -
Tereniu -
Elu
Wasze odwiedziny to dla mnie sama radość i ogromna przyjemność za które stokrotne dzięki
Zaglądajcie do mnie kiedy tylko przyjdzie Wam na to ochota-serdecznie zapraszam i równie serdecznie pozdrawiam
Kasiu -
Dorotko -
Tereniu - Dziewczynki,jesteście szalenie miłe w Waszych podejrzeniach co do wykonywania moich zdjęć.Bardzo Wam dziękuję za uznanie i jeżeli to nie żart z Waszej strony to zapewniam Was,że mówię prawdę,samą prawdę i tylko prawdę,że "nie robię zdjęć zawodowo" a do takich im mila i ho ho a może jeszcze więcej.To co robię to czysta amatorszczyzna w najzwyklejszych i bardzo skromnych warunkach.Staram się jak mogę,chociaż przyznaję,że nie zawsze mi to wychodzi robić swoim podopiecznym i nie tylko,zdjęcia tak,żeby jak najlepiej wyeksponować ich urodę.Kiedyś na naszym F.O.zadano mi pytanie a jakim aparatem robisz zdjęcia,Nikonem P-90/mam ochotę rzucić go pod nadjeżdżającego Tira/oraz Canonem 600 D,którego się dopiero uczę i to chyba widać co?

-no tak dlatego robią takie ładne zdjęcia odparto,wypowiedź pozostawiam bez komentarza
Tereniu - Wątpię czy Was dzisiaj zaskoczę bo roślinka jaką prezentuję jest powszechnie znana.Przechodziłem obok niej niejednokrotnie
ale nie obojętnie aż w końcu przedwczoraj kupiłem Stefanka i dziś prezentuję pierwsze jego zdjęcia.Stefanotis odżył po przyniesieniu go do domu i podlaniu nawozem bo okazało się,że ma bardzo wysuszone podłoże.Wczoraj zwiędnięte i opadnięte kwiatostany i pąki kwiatowe zaczęły nabrzmiewać podnosić się i rozwijać.Nie wiem czy będzie mu u mnie dobrze bo jak już niejednokrotnie wspominałem wszystkie rośliny musiałem umieścić na wschodnich parapetach i niestety ze względu na minimum słońca a jeszcze wcześniej w trakcie wakacji na wskutek przelewania a ostatnio pojawienia się przędziorka większa ilość moich roślin była nie do uratowania
Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze