Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Jolu, "wolne miejsca"? A co to jest?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
No wiesz....takie gdzie nie można nogi postawić ale kwiatuch się zmieści



- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Ma wspaniałą działkę..na ogrodach działkowych..wypielęgnowaną od igły..mój ogród przy jej to istny busz..
Tam wszytko przycięte uformowane..i wypieszczone..razem z mężem mają działkę jak oczko w głowie..tam już teraz powstają różne dzieła w garażu..jej M..ma na tym punkcie bzika..zawsze coś nowego robią..co roku zmieniają..często przesadzają rośliny i dużo formują aby nie dopuszczać do silnego wzrostu..:)Czasem im tego zapału zazdroszczę..że tak razem mogą sobie wszytko tam robić..mnie często brakuje męskiej ręki..ale cóż takie życie..nie wszytko się ma co by się chciało):

- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandziu, jestem i ja
Napatrzeć się nie można na te piękne letnie widoczki. Ach... żeby już było lato... no może nie tak od razu, ale słoneczko i ciepło! Idę raz jeszcze przejrzeć fotki od początku, bo coś mi się net biesi i jakoś nie wszystko wyświetla!

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
A mnie się wydaje, że ogród to odzwierciedlenie charakteru. Jeśli ktoś jest poukładany to i ogród bedzie miał taki.Reni4 pisze:Ma wspaniałą działkę..na ogrodach działkowych..wypielęgnowaną od igły..mój ogród przy jej to istny busz..Tam wszytko przycięte uformowane..i wypieszczone..razem z mężem mają działkę jak oczko w głowie..tam już teraz powstają różne dzieła w garażu..jej M..ma na tym punkcie bzika..zawsze coś nowego robią..co roku zmieniają..często przesadzają rośliny i dużo formują aby nie dopuszczać do silnego wzrostu..:)Czasem im tego zapału zazdroszczę..że tak razem mogą sobie wszytko tam robić..mnie często brakuje męskiej ręki..ale cóż takie życie..nie wszytko się ma co by się chciało):
Mój jest trochę bałaganiarskie, bo i ja taka jestem.
Chociaż u mnie walczą dwie natury. Z jednej strony podoba mi się bardzo formalny ogród, ale zwycięża ten ukwiecony.
Twój ogród Wandziu to wydaje mi się że ma trochę artystyczne zacięcie
Wandziu, dziękuję za taką miłą opinię o mnie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandziu Ty tego towarzystwa nie rozstawiaj po kątach , ładnie wyglądają walczące o teren,- widocznie im służy takie nawarstwienie. 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Reni, to ja ci takiej przyjaciółki zazdroszczę, bo moi przyjaciele mają różne zainteresowania, ale akurat nie ogrodnicze. Owszem przyjdą, spojrzą tak "ogólnie", pochwalą i na tym koniec, ale o szczegółach to już nie pogadasz.
Lukrecja, witaj Nelu po przerwie. Dziękuję, że mnie odwiedziłaś. Jeszcze tochę i będziemy cieszyć się aktualnymi zdjęciami.
Margo, to fakt, kiedyś chciałam zostać plastyczką, ale nic nie wyszło. Dlatego trochę próbuję "malować" w ogrodzie. Szczególnie ostatnio, gdy większą uwagę zwacam na zestawienia i nie kupuję tego, co akurat w sklepie ogrodniczym ładnie kwitnie.
DTJ, chyba jednak porozsadzam, bo chciałabym widzieć poszczegóne rośliny, a w tej sytuacji się nie da. Niedługo z maczetą będę musiała chodzić

Lukrecja, witaj Nelu po przerwie. Dziękuję, że mnie odwiedziłaś. Jeszcze tochę i będziemy cieszyć się aktualnymi zdjęciami.

Margo, to fakt, kiedyś chciałam zostać plastyczką, ale nic nie wyszło. Dlatego trochę próbuję "malować" w ogrodzie. Szczególnie ostatnio, gdy większą uwagę zwacam na zestawienia i nie kupuję tego, co akurat w sklepie ogrodniczym ładnie kwitnie.
DTJ, chyba jednak porozsadzam, bo chciałabym widzieć poszczegóne rośliny, a w tej sytuacji się nie da. Niedługo z maczetą będę musiała chodzić

- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Oj Wandziu no to mamy szczęście do takich samych przyjaciół
dobrze że FO mamy
dzięki za wpis o jałowcu jeszcze sie zastanowię
Pozdrawiam


dzięki za wpis o jałowcu jeszcze sie zastanowię
Pozdrawiam

- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandziu witam cie
U mnie leje jak z cebra a ja do pracy sie wybieram,boli mnie gardło ,głowa i nie wiem co jeszcze oj biedna ja ...... a ty w domku siedzisz?

U mnie leje jak z cebra a ja do pracy sie wybieram,boli mnie gardło ,głowa i nie wiem co jeszcze oj biedna ja ...... a ty w domku siedzisz?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Ula, widzę, że mnie dobrze rozumiesz. Czasem aż żal ściska, że ci przyjaciele tacy obojętni
Effcia, jak miło cię widzieć! Ja dokładnie w takim samym stanie zdrowia co ty, ale wychodzić nie muszę, bo od lat pracuję w domu przy komputerze. I dziękuję losowi za taki dar

Effcia, jak miło cię widzieć! Ja dokładnie w takim samym stanie zdrowia co ty, ale wychodzić nie muszę, bo od lat pracuję w domu przy komputerze. I dziękuję losowi za taki dar

- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandziu piękne, kolorowe wspominki, oby szybko do wiosny - pozdrawiam cieplutko.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Witaj Aniu-Asta. Dziękuję za pozdrowienia i przesyłam wzajemnie, ciesząc się, że do mnie zaglądasz
Wspominki już chyba czas powoli kończyć, bo chyba jednak zaczynamy aktualny sezon
Ale ponieważ nie mam jeszcze nowych zdjęć, wklejam szybko stare, bo lada dzień już się zdezuaktualizują. Dzisiaj więc będzie lipiec- ogólnie.






Wspominki już chyba czas powoli kończyć, bo chyba jednak zaczynamy aktualny sezon






Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Od razu widać, że to lato, tyle jest światła, zieleni i kwiatów.
Za niczym tak bardzo nie tęsknię, jak za możliwością spędzania dnia na dworze, jedzenia posiłków na tarasie i czytania wieczorem przy tarasowym stole, aż przepędzą mnie komary...

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandziu, spaceruje po Twoim pięknym ogrodzie i nie mogę się nadziwić jak mogłam go gdzieś zagubić. To prawdziwy ogród z duszą. Piekny, tajemniczy, zachęcający do przebywania w nim.
Czytam, ze byłaś zadowolona ze Stefanii. Ciesze się, bardzo, bo kupiłam sobie tą różyczkę. Na razie maleństwo, ale zachwyciła kilkoma kwiatuszkami.
Justa w donicy u Ciebie prezentuje się świetnie! Musze o moją zadbać, bo w zeszłym roku napadły na nią ślimaki i zeżarły doszczętnie
Koniecznie muszę ją wyciagnąć na światło dzienne.
Lecę dalej oglądać i nadrabiać zaległości.
Miłego dnia
Czytam, ze byłaś zadowolona ze Stefanii. Ciesze się, bardzo, bo kupiłam sobie tą różyczkę. Na razie maleństwo, ale zachwyciła kilkoma kwiatuszkami.
Justa w donicy u Ciebie prezentuje się świetnie! Musze o moją zadbać, bo w zeszłym roku napadły na nią ślimaki i zeżarły doszczętnie

Lecę dalej oglądać i nadrabiać zaległości.
Miłego dnia

Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Reasumując widoki z pokazanych powyżej zdjęć, stwierdzam, że rok 2013 w Twoim Wandziu ogrodzie wyglądał pięknie.
Pozdrawiam Krystyna