Filigranowa27- tak, był mrozik przez kilka dni. W sumie - to w tym roku- zima u mnie trwała 10 dni. Teraz jest już przedwiośnie, nawet nocami przymrozków nie ma...
Crazydaisy- dziękuję. Mam nadzieje, że w tym sezonie, lacunosy ładnie podrosną.
Taa...szczypior cieszy - cebulki rosną wszerz... Będę wysiewać kolejne zwartnice w miarę dojrzewania nasion. Będzie tego szczypioru coraz więcej...
Anka159- lubię, jak jest gąszcz na parapetach. Zawsze źle się czuję, gdy mam puste parapety (np: podczas mycia okien) - po prostu brakuje mi wtedy "czegoś".
Kociara- dziękuję, że Zaglądasz do mnie. Uwielbiam przedszkolaki, niezależnie czy są to hoje, hippeastra, czy inne rośliny. Obserwacja rozwoju kwiatka od nasionka, czy młodej szczepki daje dużą porcję emocji. A na pierwsze kwitnienie czekam wtedy z niecierpliwością.
Krzysia- dziękuję - eskimo uważam za jedne z najpiękniejszych lacunos.
Żal Twojego eskimo - wełnowce potrafią zabić i większe rośliny. Do mnie, jeśli przyjeżdża nowość, to zawsze mam kwarantannę - na wstępie jest traktowana środkami grzybobójczymi i owadobójczymi. Potem worek i obserwacja przez kilka dni. Oczywiście wymiana podłoża - to podstawa.
Fraszka_1- hoi będzie więcej. Poza tym - większość kolekcji hojowej to przedszkolaki. Dopiero zaczęły rosnąć.
Siewek hippeastrów - też będzie więcej - o wiele...
Jola1- na pewno kiedyś zakwitną i Twoje hippeastra. Cebule muszą być "najedzone", by zakwitły. Swoje - nawożę Florovitem. W tym roku, pod korzenie dostały tez nawóz suszony + granulowany. W ziemi też jest nawóz długodziałający. Mam zamiar nieźle je podpaść w sezonie.
Skrętniki - u mnie już się obudziły - kwitnie nawet - Concord Blue.
Paula15- -19? U mnie najniższa temperatura tej zimy: to nocna - 13 stopni - przez jedną noc. Teraz, od tygodnia conajmniej temperatury są na plusie.
Rośliny poczuły wiosnę...przyroda - też.
Stokrotkania- jak milo, że Jesteś
Elcia1974- jak dobrze, że znów Jesteś.
Kelpie- i już po zimie. Słyszałam o tym, że na północy kraju, była gołoledź. U mnie na szczęście jej nie było. Od razu sypnęło śniegiem, mróz złapał na kilka dni. Zima trwała około 10 dni, teraz już mam przedwiośnie. Z zapałem - to kolekcjonuję lacunosy. Jestem w nich zakochana i chciałabym mieć je wszystkie....pewnie to niemożliwe. Ale, staram się mieć przynajmniej te, które mogę zdobyć
Aleksanderk- jak miło, że Zajrzałeś do mnie. Oczywiście - listek za listek - zapisane.
Oxalis- dziękuję - podobają mi się eskimo. Jeszcze kiedyś sobie selekta - kupię.
Hippeastra też będę kolejne krzyżówki wysiewać. Sporo zapylałam...
7vstyna- dziękuję. Skrętniki lubią zwiększoną wilgotność powietrza. Moje wszystkie (już przesadzone do świeżego podłoża) - stoją obecnie w namiotach foliowych, mnożarkach lub pod butelkami. Tak, będzie conajmniej do marca, kiedy to jest już więcej słońca, a grzejniki mniej grzeją.
Kasiuta74- dziękuję bardzo. Hoje rosną w siłę uwielbiam patrzeć na ich młode pędy i przyrosty. A kwiaty ich - cieszą widokiem i zapachem...
Agnisia31- dziękuję.
Mam bardzo słoneczne mieszkanie, stare budownictwo. Gdzie zewnętrzne ściany, prawie na całej szerokości, to są właśnie okna. Z jednej strony: wschodnio - południowe. Z drugiej: zachodnio - północne. I ciepłe mieszkanie...widać rośliny lubią takie klimaty.
Ja tylko je podlewam, nawożę i przesadzam.
Madusia- dziękuję.
Jak będzie słońce, to zrobię zdjęcia żłobkowi hoi - tam dopiero jest gąszcz.
U mnie na parapetach już wiosna. Wszystkie rośliny dostały świeże podłoże z nawozem( z kilkoma wyjątkami). Niektóre dostały też nowe doniczki - zaczynam odmładzać fiołki, skrętniki i inne rośliny. Sezon - uważam za otwarty
Dowiesiłam kolejny kosz na hoje:
na razie są w nim: h. carnosa variegata, h. UT152 (walliniana), h. lacunosa Snow Caps, h. lacunosa Snow Caps select. Docelow będą w nim tylko lacunosy. W planach, kolejne dwa kosze mam:
Hoje rosną; Skwarek ma cudowne, włochate młode liście. Uwielbiam go za ""szachownicę" (kratkę) nerwów na listkach:
Słońca coraz więcej, to i hoje już opalone, h.nicholsoniae jako pierwsza łapie kolorki. Cudowny ten jej "rysunek":
Wreszcie h. l. Malaysia zaczęła rosnąć. To jedna z lacunos pięknie przebarwiających liście. Młode są bordowo - brązowe:
H.l. Ruby Sue nie chce być gorsza. Rośnie, listki się opalają:
W mnożarce z siewkami dskrętnikowymi, coraz mniej miejsca. Starsze siewki nieźle podrosły ( są po kolejnym rozsadzeniu). Młodsze - "łączki" siewek - też rosną w siłę:
Na koniec, jeden z pierwszych, moich fiołków. Jestem nadal w nim zakochana...nieodmianowy "Wymarzeniec Krysi" znowu kwitnie:
