u Asi-cz.2 :))

asma · Post » 31 sty 2014, o 17:09

Widziałam i nadziwić się nie mogę

wielkakulka · Post » 31 sty 2014, o 18:40

Ja tez - jak patrze na Wasze fotki

Ewa_tuli · Post » 3 lut 2014, o 19:32

U nas (Ani i u mnie) Asiu prawie wiosna

asma · Post » 4 lut 2014, o 12:39

Czyli zieleninkę spożywacie

sałata,pietrucha itd

wielkakulka · Post » 6 lut 2014, o 21:14

Pietruche tak, bo mam zielona na działce, a troche wysuszyłam. Sałatę raczej nie, bo pędzona chemicznie - jak widziałam u ogrodnika, w czym ja moczy i jak to pachnie, to...wolę z działki...

misiaczekm · Post » 7 lut 2014, o 07:45

Wrocław to chyba najcieplejsze miejsce w kraju...
Z tymi warzywami w zimie, szczególnie świeżymi to nie ma co za bardzo przesadzać... chyba, że są przywożone z krajów gdzie o tej porze normalnie rosną... choć przygotowanie ich do transportu może nas zabić... heh

Już pewniejsze są mrożone... i takie ja jadam... gotowane na parze... Tylko na marchewkę gotowaną trzeba uważać!

Ona przegotowane jest wysoko coś tam, coś tam

wielkakulka · Post » 7 lut 2014, o 09:24

Ja zielona pietruszke mam z działki, szczypiorek - wkładan cebulke do słoika z woda i jest - w Nowy Rok zebrałam na ogródku ostatnie rzodkiewki

szczaw powoli odbija, jak nic sie nie zmieni, to za tydzień, dwa bedzie można jakąś zupinke zrobić.
Ja też wole poczekać, az się pojawia nasze na rynku.

misiaczekm · Post » 7 lut 2014, o 20:28

He, he... patrząc za okno zastanawiam się co Ci odbija... No tak... Ty nawet za Wrocławiem jesteś.... Tam to prawie lato....

Jak sądzicie, czy ta zima, ze skarpami 3 m śniegu we Włoszech pójdzie ku nam??!!

wielkakulka · Post » 7 lut 2014, o 20:54

misiaczekm pisze:He, he... patrząc za okno zastanawiam się co Ci odbija... (...)

A wydawało mi się, że nic mnie nie boli

ale poczatkowo, to moze objawy mało zauwazalne

u mnie 6+ sniegu ani grama przez całą zime. Owszem po mrozie jakiś szron na trawniku i auto zamarło, drzwi odmówiły współpracy, ale zielona trawe widzę cały rok ...

asma · Post » 7 lut 2014, o 21:24

Piotrze-mam na mysli zielone na Ewy działeczce

rośnie

misiaczekm pisze:Wrocław to chyba najcieplejsze miejsce w kraju...
Z tymi warzywami w zimie, szczególnie świeżymi to nie ma co za bardzo przesadzać... chyba, że są przywożone z krajów gdzie o tej porze normalnie rosną... choć przygotowanie ich do transportu może nas zabić... heh

Już pewniejsze są mrożone... i takie ja jadam... gotowane na parze... Tylko na marchewkę gotowaną trzeba uważać!

Ona przegotowane jest wysoko coś tam, coś tam

badzia · Post » 9 lut 2014, o 15:59

Asiu, Twoje pierwiosnki to już prawie kolekcja. Ten na 76 str. to p.kandelabrowy, z 63 białe i różowe kule to chyba ząbkowany (nie znam ich bo ich nie mam), a ten lila róż to już zupełnie nie wiem, na kandelabra mi to nie wygląda, musiałabym go widzieć w większym rozkwicie. Ale ja do Ciebie w innej sprawie,mianowicie proponuję Ci żydowski interes: Ty mi sadzonkę ciemnoróżowego (bez jasnego oczka) ząbkowanego a ja Tobie sadzonkę kandelabra ciemny róż.Zgoda?

asma · Post » 9 lut 2014, o 18:20

Wandziu-możesz wkleić zdjęcia ?które to ?
nie mam różowej kuli-chyba cos pomyliłaś

Różowego bez białego oczka nie ma-one wszystkie sa takie łaciate.
Wymiana najszybciej byłaby możliwa na jesień bo jesienią dzieliłam się tym pierwiosnkiem,a miałam raptem dwa kwitnące więc musi przyrosnąć

wielkakulka · Post » 9 lut 2014, o 19:35

Joasiu zaszalałam w nasienniczym...oj zaszalałam

asma · Post » 9 lut 2014, o 21:08

Aniu-biegam od kompa do kuchni gdzie własnie wstawiłam ostatnie słoiki pasztetowej po upichconej kiełbasce w słoikach...ufff.Ja tu się dwoje i troję ,a M o fasolę prosi...jeszcze sie dąsa,że nie skacze z radości

Zajrzałam co też za nasionka zakupiłaś-zaszalałaś,znowu się napracujesz na działeczce

badzia · Post » 9 lut 2014, o 23:54

Masz rację Asiu,pomyliłam. Tego pierwiosnka różowego bez białego oczka pokazała fafka na str. 4 w wątku dot. pierwiosnka ząbkowanego.Koniecznie je obejrzyj,są śliczne.

Ogrodniczo Działkowe Forum

u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))

Re: u Asi-cz.2 :))