
Czosnek zimowy cz.3
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój jeszcze śniegiem przykryty ale jak taka pogoda jak dziś się utzryma to za kilka dni będzie go widać,W prognozie programu chyba 1 albo 2 kobieta wspomniała o tym,że zima upomni się o nas ok 20 lutego 

Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój czosnek siedzi w ziemi, ale ziemia zamarznięta jeszcze - bo słońca nie widzi.
Zimy już na pewno nie będzie !!
Zimy już na pewno nie będzie !!
Re: Czosnek zimowy cz.3
u mnie już wszystko ruszyło - tzn kwiaty cebulowe. Ziemia rozmarznięta ale czosnek nadal w ziemi siedzi. I oby jeszcze posiedział bo nie wiadomo co z tą zimą będzie. Pewnie za głęboko wsadziłam.
Pozdrawiam Asia
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 6 maja 2013, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Sulwaszczyzną a Mazurami
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój posadzony po 20stym listopada na na 8 cm.
Niestety, przed świętami w większości wysadził łeb.
Potem przykrył go śnieg.
I teraz kiedy śniegu nie ma, wygląda tak:

Czubki brązowe na długości kilku milimetrów.
Jak myślicie, jeżeli (choć w to nie wierzę) zima już nie wróci, to jeszcze odbije w górę czy szukać już wiosennego??
Niestety, przed świętami w większości wysadził łeb.
Potem przykrył go śnieg.
I teraz kiedy śniegu nie ma, wygląda tak:

Czubki brązowe na długości kilku milimetrów.
Jak myślicie, jeżeli (choć w to nie wierzę) zima już nie wróci, to jeszcze odbije w górę czy szukać już wiosennego??
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czosnek zimowy cz.3
U mnie wystawił teraz lekko czubki. Przy tych temperaturach może wybić. 

Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ukasz czubki sa uschnięte czy tylko nabrały takiego zabarwienia? Moje tak mają co roku-zabarwione uszka ale potem to jest już ok 

- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.3
Nie bardzo widzę tam usychanie czubków liści( 1 czy 2 boczne).Najważniejszy jest środek(serduszko).Mam wrażenie,ze końcówki tylko "poczerwieniały" ,przypuszczalnie z zimna.Tak często się zdarza właśnie przy wschodzie wiosną..Wg.mnie czosnek na razie b.ładny.
Sadzonki wydają się grube,co powinno dać ładne duże główki.
Sadzonki wydają się grube,co powinno dać ładne duże główki.

-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 6 maja 2013, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Sulwaszczyzną a Mazurami
Re: Czosnek zimowy cz.3
Byłem tylko chwilowo, żeby zobaczyć na ile źle wygląda foliak po ostatnich wiatrach.Marzenka79 pisze:Ukasz czubki sa uschnięte czy tylko nabrały takiego zabarwienia? Moje tak mają co roku-zabarwione uszka ale potem to jest już ok
A że śniegu nie ma, to sprawdziłem jak się mój pierwszy czosnek sprawuje. Popatrzyłem, nie dotykałem. Będę w połowie tygodnia to sprawdzę dokładnie.
Następną fotkę obiecuję w zbliżeniu.legina pisze:Nie bardzo widzę tam usychanie czubków liści( 1 czy 2 boczne).Najważniejszy jest środek(serduszko).Mam wrażenie,ze końcówki tylko "poczerwieniały" ,przypuszczalnie z zimna.Tak często się zdarza właśnie przy wschodzie wiosną..Wg.mnie czosnek na razie b.ładny.
Sadzonki wydają się grube,co powinno dać ładne duże główki.

Re: Czosnek zimowy cz.3
U nas w czwartek w nocy ma być -5 stopni. Przykrywać czosnek czy myślicie, że raczej mu to nie zaszkodzi ?
pozdrawiam, Magda
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Nie przykrywaj nie ma po co
przed paroma tygodniami miał niższe temperatury nawet jeśli był śnieg. Jesliby zapowiadali większe mrozy koło 10-15 to wtedy mozesz pomyslec o przykryciu 


Re: Czosnek zimowy cz.3
Rzecz w tym, że przed paroma tygodniami jeszcze go nie było widać więc temperatury minusowe mnie nie martwiły a teraz jak już wyszedł z ziemi to śledzę prognozę. Pierwszy raz mam czosnek dlatego tez pytam bardziej doświadczonych.
pozdrawiam, Magda
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Spokojnie
mój ma ok 5 cm i wiecej a wyszedł w tamtym roku koło listopada grudnia. Na tą chwile ma trochę zmarzniete koncówki szczypioru i przetrwał najwieksze mrozy do -20 stopni
Nie ma co się na zapas martwić czosnek dobrze zimuje i bardzo rzadko marznie no chyba że nie ma śniegu i jest po -30 stopni
nawet jak szczypior zmarznie to odbije najwazniejsze jest serce i ukorzenienie
Wiec 5 stopniowe przymrozki nic mu nie zrobią z pewnością




Re: Czosnek zimowy cz.3
U mnie jeszcze nie wyszedł z ziemi. Ciekawe czy będzie zima jeszcze? (jak rok temu) 

- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ubiegłoroczna dla czosnku nie była groźna,bo była pokrywa śnieżna.U mnie nie było żadnych strat.Gorsza była w 2012,gdzie był kilkudniowy mróz,bez śniegu.


Re: Czosnek zimowy cz.3
U mnie zeszły rok również bez strat, natomiast 2012r większość zmarzła i zostało mi tylko kilka szt.