Moja działka i róże-danutab cz5

[danutab]

Tolu odpowiedziałam na PW

Bonica na pniu

Home & Garde na pniu


Jadziu ja myślę że mamy podobne temperatury. Powojniki to moja radość prawie jak róże i jest z nimi mniej pracy. Niestety one nie wszędzie chcą rosnąć ale i tak staram się je upychać gdzie jest to tylko możliwe.

clematis Danuta




Gosiu dzięki

[AniaDS]

Danusiu, jak długo masz Bonicę na pniu?

[Matemax]

Danusiu dawno mnie u Ciebie nie było, mam co nadrabiać, super pomysł z obsadzeniem pod drzewkami host, cudnie Ci kwitnął clematis ten biały, szukam właśnie połączenia ze swoim niebieskim kundelkiem.
Pozdrawiam

[danutab]

Aniu Bonicę ma dwa sezony liczę że w tym roku będzie jeszcze piękniejsza.









Mateuszu Miło mi że wpadłeś, rozumiem to doskonale ja też nie jestem w stanie wszędzie zaglądać. Nie wiem o którym białym mówisz, ale wszystkie 3 które tu pokazałam są piękne.

[JAKUCH]

Podziwiam twoje róże ,że rosną w donicach i są takie urodziwe .Miałam tylko raz w donicy i szybko musiałam ja posadzić do gruntu ,bo by mi całkiem padła .Teraz musi się dopiero ukorzenić porządnie w ziemi .Widocznie takimi w donicach nie umiem sie opiekować

[perdii]

Jak urocza róża Taki łososiowy kolorek.Cudna

[Elwi]

Danusiu, dziękuję za informacje o Tickled Pink. Zauważyłam tez u Ciebie na jednym zdjęciu Isabel Renaissance. Tylko jedno zdjęcie świadczy o tym, że nie spisuje się jak należy czy też to nowy nabytek? Mam ją w planach na pąsową rabatę i Henia bardzo ja chwali (jak wszystkie Paulsenki). Będę wdzięczna za Twoje spostrzeżenia.
Pozdrawiam, Ejka

[tara]

Danuśka jak u Ciebie sprawuje się Heldi Klum - moja niestety kaprysi, jesienią posadziłam ja na słońcu, może trawy ją przesłoniły, gubi liście, nie wygląda ciekawie.

[Annes 77]

Danusiu widzę,że masz Agnes S i muzykantów bardzo mi się spodobały

[danutab]

Jadziu jakoś rosną te moje róże w donicach, co prawda nie są tą jakieś olbrzymie krzaki ale ładnie kwitną. W tym roku część z róż będzie wysadzona na rabatę którą przez 3 lata usypywałam po dawnym basenie. Wreszcie jesienią ubiegłego roku go skończyłam.





Gosiu jeśli masz na myśli Alohę Kordesa to ona ma jak dla mnie nieokreślony kolor, bo od pąka zmienia się nieustannie. Mnie osobiście nie zachwyca ale to pewnie dlatego że miała to być Aloha Boerner 1949.



Elwi uwielbiam róże Renaissance Pulsena, mam 7 ale u mnie nie za bardzo chcą rosnąć. Jedyna która jest u mnie piękna to Clair, zachwycam się nią każdego roku. Pozostałe przesadziłam do donic i będę je w tym roku reanimować, może mi się uda. Isabel mam już drugą i ta sama historia. Żałuję że nie mogę nic więcej powiedzieć na ich temat z mojego doświadczenia, ale ciągle będę próbować. Natomiast u Ani /tara/ rosną pięknie róże renaissance.

to zdjęcie Isabel od Ani /tara/



a to moja Clair





Aniu u mnie Heidi Klum spisuje się dobrze jedynie w bardzo słoneczne dni trochę ją przypala, oczywiście pod koniec lata też zaczyna gubić liście.



Annes ja też je lubię, chociaż jak dla mnie Bremer Stadtmusikanten mógł mieć ciut większe kwiaty, ale za to kwitnie prawie cały sezon.

[perdii]

Danusi chodziło mi właśnie o Alohę Kordesa jak dla mnie jest piękna.Zachwyciła mnie

[Elwi]

Danusiu a masz jakieś podejrzenia co do tego czemu renesansówki nie chcą Ci rosnąć? Skoro Clair ładnie rośnie (jak widać na zdjęciu) to chyba nie kwestia gleby czy klimatu... Sadzonki miałaś z jednego źródła? Ciekawa sprawa
Pozdrawiam ciepło, Elwi

[hal1959]

Danusiu znowu po podziwiałam Twoje powojniki ,jakoś ja chyba nie umiem z nimi postępować,bo nie mogę się doczekać okazów jak
Twoje,ale będę próbować . Miałam clematisa Moonlight,ale pozostało mi po nim zdjęcie .Guernsey Cream jako jedyny radzi sobie w miarę,ale on nie wymagający.Vanilla na pniu ,skuszę się chyba na 1 pienną ,może w donicy

[AGNESS]

Danusiu witaj
Zawsze zachwycam się Alohą....... uwielbiam takie ciepłe kolory róż..... jest przepiękna.... i tak bujnie kwitnie.
Jakie masz zdanie na jej temat?

[danutab]

Gosiu dla mnie jest ciekawa kolorystycznie ale byłabym bardziej zadowolona gdyby to była Aloha Boernera.





Elwi nie mam zielonego pojęcia, Grażynka /kogra/ twierdzi że być może płynie właśnie w tym miejscu żyła wodna. Kto wie, może to prawda. W tym roku spróbuję włożyć jeszcze raz w te same miejsca ale już z donicami, zobaczymy jak się będą zachowywać. Zawsze można wyjąć nie narażając korzeni. Te które marniały rosły na tej rabacie gdzie jest 37 róż i tylko w tym jednym pasie zmarniały 4 renaissane. Kupowane były z różnych źródeł.





Halinko miło mi co co clematisów to one zawsze muszą rosnąć dokładnie tam jak podaje producent, przekonałam się o tym kilkakrotnie. U mnie też niektóre są posadzone nie tam gdzie powinny rosnąć, ale mnie się tak podobało i to zaraz widać po kwitnieniu. Najlepiej kupować te które rosną na każdej wystawie. No ale nie zawsze te nam się podobają i potem problem. Moonligh do tej pory rosnął w donicy a zimował w domku na działce. Jesienią wsadziłam go do gruntu zobaczymy co pokaże bi też rośnie nieprawidłowo. Ja bardzo lubię róże na pniu bo można ją postawić gdzie ma się ochotę, a gdy przekwitnie odstawić.





Agnieszko rozczaruję Cię, ale mnie ona za bardzo nie zachwyca, pewnie dlatego że nie jest tą którą chciałam. Jak już pisałam wyżej jest bardzo ciekawa kolorystycznie ponieważ zmienia się nie podczas rozkwitania, ale praktycznie każdy kwiat jest innego kształt. Chodzi głównie o ilość jej płatków.