Moja rabatka2- perdii

[perdii]

Czytałam o Twoich planach rabatowych tylko nie pamiętam u kogo

[zielonajagoda]

Pewnie u Marty, bo ją ciągle podpytuję o różne rzeczy i to ona jest patronem tej mojej nowej rabaty bo się u niej piwoniami zaraziłam.

[perdii]

Zapewne u Marty. Moja skleroza nie zna granic Zobaczyłam u Ewy lilię i szukam jej w necie tzn cebulek , ale jak napatrzyłam się na zdjęcia to światełko jak u Dobromira mi zaświtało że chyba zamawiałam taką lilię zeszłej wiosny Sprawdziłam i oczywiście zamawiałam i nawet miała kwiaty

[danutab]

Gosiu widzę że ty już szalejesz z zakupami nasion i nie tylko. Też mam zamiar coś kupić ale jeszcze się zastanawiam. mój warzywniak jest miniaturka więc za dużo nie będę sadzić.

[perdii]

Ja też zastanawiam się co roku nad zmniejszeniem warzywniaka,ale jak przyjdzie do siania i sadzenia to ciągle mi mało miejsca Tym bardziej że lubię eksperymentować z mało znanymi warzywami.Jak nam odpowiadają to zostają jak nie to idą w zapomnienie W tamtym roku pierwszy raz siałam musztardowca i on zostanie u mnie na dłużej.Natomiast nietypowe ogórki nam nie smakowały więc się z nimi pożegnałam.Oprócz ogórka białego W tym roku mam na wypróbowanie tą kapustę.Zobaczymy czy przypadnie nam do smaku

[magda1975]

Gosiu dziękuję Ci za musztardowca.Powiedz jak go uprawiać i kiedy siać?

[e-babcia]

Gosiu- ja podobnie zmniejszam warzywniak ,ale od dwóch lat przkroczył nowy obszar za siadką i wlazł na trawnik
Doszły nawet swoje ziemniaki sadzone pod szpadel i dużo cukini.
Pozostało jeszcze 5arów do zagospodarowania.ALe sił juz brak.Pomyslimy
Pozdrwiam cieplo.

[perdii]

Witaj Magdo W ubiegłym roku robiłam sadzonki. Nasiona wysiewałam po koniec marca,lekko przysypując ziemią.Sadzonki do gruntu wsadziłam po 15 maja. Tam gdzie rosły jest ziemia żyzna,trochę gliniasta,na jesieni nawieziony był obornik.Słoneczko w tym miejscu jest rano, a potem popołudniu.Niczym nie nawoziłam.Podlewane tak jak inne warzywa.Zanim zebrałam nasiona część się obsypała i zaczęły wschodzić małe musztardowce niestety nie urosły do zimy
Jadziu cieszę się, że mnie odwiedziłaś.Co do powiększania warzywniaka to chyba w myśl przysłowia "apetyt rośnie w miarę jedzenia"

[magda1975]

perdii a jak go się spożywa?

[perdii]

Ja dodawałam surowy do wszelkiego rodzaju sałatek oraz twarożku.Więc jedliśmy surowy.Szczególnie przypadł do "smaku" dodany do twarożku wiejskiego .

[maniusika]

też się przeniosłam z warzywnikiem w drugie miejsce i jakoś mi się powiększył prawie podwójnie ,, Może nie będę się utykać z warzywami między kwiatami ..

[perdii]

Jak możemy to powiększamy Gorzej mają ci co muszą zmieścić się na małych działkach

[magda1975]

Ja zawsze myślę o działkowcach ,jak oni przy tak małych areałach coś tam sobie uprawiają.

[e-babcia]

Madziu byłam takim działkowcem przez 10 lat -wierz mi musiałam sie sporo nagimnastkować ,ale nigdy nie brakło mi zimą warzyw i przetworów ,najczęściej kupowałam tylko ziemniaki.
Gosiu- pozdrawiam ciepło w sobote

[anabuko1]

Witaj Gosieńko
A ja mam nie wielki warzywniak,owszem wcześniej deko powiększyłam już
.Ale chyba tak zostanie.Ja tylko rabaty kwiatowe wciąż powiększam